bugi24 - Lato 2013: Dieta, Trening, Trec...

Mareczuczek- np szynka

Ja tak samo, dziś można powiedzieć że na resztkach jadę. W tygodniu jjem na bieżąco, kupie rano owoce i warzywa do szkoly, kupie grahamki i szynke, zrobie sobie kanapki i tyle.

Planuje zmienic to na gotowaną pierś, przetestuje w tygodniu

Zmieniony przez - Mareczuczek w dniu 2012-11-11 19:18:09

Co chwila wymówki a to nie wpisuje a to koledzy a to kościół Wasze wypiski z treningów są mało czytelne, miski kulejące, postawa mało asertywna. Miejcie trochę szacunku dla osób, które poświęcają dla Was czas i nie odwalajcie lipy. Wyobraźcie sobie, że są tutaj osoby, które maja rodziny, dom, pracę do ogarnięcia i połączenia aby wszystko grało i dają radę i to bez wymówek.
Co do treningów - czytajcie, czytajcie i jeszcze raz czytajcie bo samo obejrzenie filmików na YT mało Wam da. Oglądając wasze pierwsze filmiki miałam wrażenie, że szybko zobaczyliście jak to ma wyglądać i jazda a to nie na tym polega. Jak nie jesteście pewni jak co robić to pytajcie, przecież zarówno Hubert jak i Bull podeślą wam linki i porządnymi opisami ćwiczeń (czy sami opiszą jak ma to wyglądać), których sami nie możecie rozgryźć.
Jak się ogarniecie to latem nie będziecie mogli ogarnąć się od lasek

bugi: do musli dajesz albo 50% owsiane; 30%: orzechy włoskie, migdały, wiórki kokosowe; 20% suszone owoce. Albo też 70% owsiane, 30% orzechy, migdały, wiórki. Wiórki w brew pozorom git, bo mają relatywnie sporo potasu i kwasów MCT

Jutro jedziemy tym samym treningiem co w tamten poniedziałek?

Uwielbiam mix 100g musli i 40g białka w proszku. Zalewam musli wrzątkiem a po 10minutach dosypuję białko i mieszam widelcem, super smakuje. Przeglądać dziennik Arphiel, tak samo przykładać się do ćwiczeń. Musi być widać, że jedziecie na minimum 105%.

Arphiel, oni mają nasz atlas i tam ćwiczenia + błędy: http://potreningu.pl/cwiczenia/mezczyzna 

W wykrokach robisz wypad i powrót tylko jedna nogą - wykroczną. Zakroczna się nie rusza z miejsca. jest tyle filmów...

Syzyfki w całkowitej ciemności.

Drążek trochę lepiej ale nadal nie opuszczasz się do końca.

Wyciskania nie widać, z tego ujęcia i odległości widać że coś tam podnosisz do góry ale ocena techniki jest niemożliwa. Pisałem, jak mają wyglądać ujęcia aby można było cokolwiek doradzić.

Burpees nieco lepiej, ale pompka dalej wygląda jak u 70 latka z reumatyzmem.

Zróbcie może takw tym tyg : Burpees 10szt i zaraz po nich 10 pompek ( zamiast 15 Burpees)