"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
_________________________________
W pogoni za mięśniami
Dziennik 2013:
http://www.sfd.pl/olinkaz93_ossible_is_nothing/DT2013str.44-t830206-s44.html
"Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier****ć"
Stąd też może rezultaty nie były powalające. A teraz biorę się w garść i nie ma przebacz :). Obiecuję to wszystkim i sobie przede wszystkim.
2 miesiące nie miałam styczności z typowym 'lejdisowskim' treningiem siłowym, a wznowię pracę od jutra od tego zapodanego post wcześniej :).
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
_________________________________
W pogoni za mięśniami
Dziennik 2013:
http://www.sfd.pl/olinkaz93_ossible_is_nothing/DT2013str.44-t830206-s44.html
"Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier****ć"
(+ buraki z maslem i jakas mizeria u babci to podbije tluszcze ;) )
Trening:
1. Martwy ciąg 5x8-10 60sek przerwy
10x22,8kg/10x27,8kg/10x27,8kg/7x32,8kg/6x32,5kg
2a. przysiad z nogami szeroko 3x12-15 bez przerwy
15x10,8kg/13x15,8kg/15x17,8kg
2b. wyciskanie suwnicy 3x 12-15 90sek przerwy
15x25kg/15x25kg/12x30kg
3. wyciskanie sztangielek na klatkę skos góra 4x 8-10 60 sek
10x8kg/10x10kg/9x10kg/8x10kg
4. wiosłowanie sztangą w opadzie 4x8-10 60 sek.
10x10,8kg/10x15,8kg/10x20,8kg/8x20,8kg
Martwy ciąg w porządku, dziś rozgrzewkowo bardziej więc nie ma olbrzymich ciężarów. Pilnuję techniki, a '10' męczą..
Przysiad i '15' to jest kosmos, te 15 z ostatniej serii wyszarpane na 8+3+4
Suwnica ciężko, ale nie wiem czy to kwestia ciężaru, bo on to akurat malutki, czy tego, że maszyna wydaje mi się trochę tępo chodzić... I jeszcze jedno, w momencie opuszczania nóg, zginać je maksymalnie - 'niemal pod brodę'? Czy nie aż tak głęboko?
Wyciskanie sztangielek w porządku, tylko nie do końca wiem czy mi ręcę trochę nie majtają..
Wiosłowanie jak najbardziej
--
Tak się teraz głowię, jak to zastosować progresję w ćwiczeniach, skoro czasem mi brakuje dobrego obciążenia do dodania, bo na siłce są tylko krążki po 2,5kg i 5kg. (więc symetrycznie dodając ciężar, skoki są od razu o minimum 5kg..?)
Robić więcej powtórzeń poza zakres tym samym ciężarem czy robić mniej (nie dociągać do zakładanej ilości powtórzeń) większym ciężarem??
--
Zdjęcia zrobiłam rano, dołączę jutro :)
Zmieniony przez - olinkaz93 w dniu 2012-11-10 21:52:52
Zmieniony przez - olinkaz93 w dniu 2012-11-10 21:54:48
Zmieniony przez - olinkaz93 w dniu 2012-11-10 21:55:27
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
_________________________________
W pogoni za mięśniami
Dziennik 2013:
http://www.sfd.pl/olinkaz93_ossible_is_nothing/DT2013str.44-t830206-s44.html
"Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier****ć"
obliquesprogresuj iloscia powtorzen jak przeskoczysz na 10 powtorzen w ostatniej serii na tym ciezarze o teraz robisz np.6 to dolozysz ciezaru
To mogę robić tym samym ciężarem, 2-3 kolejne serie? :)
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
_________________________________
W pogoni za mięśniami
Dziennik 2013:
http://www.sfd.pl/olinkaz93_ossible_is_nothing/DT2013str.44-t830206-s44.html
"Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier****ć"
Przykładowo w martwym ciągu,
1. Martwy ciąg 5x8-10 60sek przerwy
10x22,8kg/10x27,8kg/10x27,8kg/7x32,8kg/6x32,8kg
W pierwszej serii zmieściłam się w zakresie i w drugiej też. No ale nie czułam się aż tak na siłach by od razu dodać 5kg do trzeciej serii, bo może zrobiłambym te 6 powtórzeń, ale w czwartej i piątek może już nie byłabym w stanie nie tylko zrobić określoną liczbę powtórzeń, a co dopiero dodać kolejnych 5kg..
Więc jak to zrobić.
Np kolejny trening zacznę już od 27,8kg i zrobię przykładowych 10 powtórzeń, na drugiej serii zrobię 7 powtórzeń z 32,8 kg i co dalej
Zmieniony przez - olinkaz93 w dniu 2012-11-11 14:44:39
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
_________________________________
W pogoni za mięśniami
Dziennik 2013:
http://www.sfd.pl/olinkaz93_ossible_is_nothing/DT2013str.44-t830206-s44.html
"Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier****ć"
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
_________________________________
W pogoni za mięśniami
Dziennik 2013:
http://www.sfd.pl/olinkaz93_ossible_is_nothing/DT2013str.44-t830206-s44.html
"Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier****ć"
Shake your ass with TREC Nutrition!/Saida
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- ...
- 95