DT plecy + ręce
Nie wiem jak to się stało, ale wypadł mi jeden trening pleców
1. Martwy ciag. 3x6-8
8x105lb(48kg)/8x105lb/8x105lb
3x55kg/8x52,5kg/5x52,5kg/7x52,5kg
5x52,5kg/8x52,5kg/8x52,5kg/3x55kg
8x50kg/8x50kg/8x50kg/5x52,5kg
2. Sciaganie drazka gornego do klatki. 3x4-6
6x55lb(25kg)/6x55lb/6x55lb
(9x20kg)/3x30kg+4x25kg/6x25kg/6x25kg
6x30kg/4x30kg+6x25kg/4x30kg+6x25kg/8x25kg
4x30kg+6x25kg/8x25kg/8x25kg/4x30kg+6x25kg
3. Wioslowanie sztangielka w opadzie tulowia. 3x4-6
6x22,5lb(~10kg)/5x22,5lb/5x22,5lb
6x12,5kg/6x12,5kg/6x12,5kg
(4Lx20kg+2Px20kg)/6x17,5kg/6x17,5kg/5x17,5kg/7x15kg
6x17,5kg/6x17,5kg/5x17,5kg
4. Prostowanie ramienia w podporze (tricpes)
6x8lb(~3,6kg)/6x8lb/4x8lb
5. Uginanie z supinacją
6x15lb(~7kg)/6x15lb/6x15
4x8kg/4x8kg/4x8kg
//Komentarz
1. MC - jakoś te funty tutaj wyjątkowo ciążą, tych 47,5kg poszło cięęężko, ale chciałam trzymać plecy a robić 'kota'
2. Ściąganie drążka i wiosło - lepiej czuć te plecy lepiej, ale to chyba jeszcze nie jest to co być powinno
3. Tricpes i biceps - poleciał ogień :)
11 maja 2013 i 12 maja 2013
Off - rozciąganie + dziś JOGA, miał być basen ale nie wyszedł, ale wpadnie może w tym tygodniu. Trzeba tylko kupić czepek Trochę chcę wyciągnąć kręgosłup w wodzie.
//Dieta
Suple - witC, witD, wapń, kwas fliowy, omega3
Napoje - woda, herbata mietowa, kawa, mieta
Warzywa - DUŻO DUŻO, papryka, pomidor, cukinia, ogórek, brukselka, brokuły, cebula, czosnek
1. Placki z owocami + czekolada100%kakao + jagody goji
2. mięso z warzywami <-gulasz/leczo
3. jw
4. Awokado itp.
5. mięso soczewica
//Dieta
Suple - witC, witD, wapń, kwas fliowy, omega3
Napoje - woda, herbata mietowa, kawa, mieta
Warzywa - DUŻO DUŻO, papryka, pomidor, cukinia, ogórek, brukselka, brokuły, cebula, czosnek
1. Placki z owocami + czekolada100%kakao + jagody goji
2. mięso z warzywami <-gulasz/leczo
3. jw
4. pasta z awokado
5. dorsz z soczewica i serem
============================
pomiary + zdjęcia
O ja głupia źle mierzyłam ostatnie dwa tygodnie! Centymetr łapany ze złej strony są plusy
Coraz częściej słyszę 'co ćwiczysz, że masz takie mięśnie?' więc stwierdziłam, że coś chyba dziać się musi skoro na przełomie tygodnia kilka osób mnie o to pytało..
Mnie samej też wydają się bardziej zarysowane barki, ręce (bic !), na nogach, udach czuć mięśnie i je widzę, lepsza skóra pupy i jędrniejsza, ale brakuje tam mięcha, a brzuch płaski jak decha i nawet z klockami
naga prawda
gimnastyka z tymi zdjeciami, trudno znalezc miejsce do zdjec..
Fałdy do domierzenia - może uda mi się tutaj dostać fałdomierz..
Na brzuchu mało co łapię, ale na udzie łapię sporo przy nienapiętej nodze. Raczej gruszką jestem
==================================
Dodaję również prywatne zdjęcia z ostatniej sesji, gdzie fotograf pytał 'czy dużo ćwiczę?'
================
Jutro Klatka, we wtorke nogi - mam nadzieję ;)
Zmieniony przez - olinkaz93 w dniu 2013-05-13 04:09:01
Zmieniony przez - olinkaz93 w dniu 2013-05-13 04:10:32
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
_________________________________
W pogoni za mięśniami
Dziennik 2013:
http://www.sfd.pl/olinkaz93_ossible_is_nothing/DT2013str.44-t830206-s44.html
"Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier****ć"
Jest chudo, bardzo chudo. I za całym szacunkiem, ale niesportowo, co paradoksalnie najbardziej rzuca się w oczy na tych fotach "pozowanych" a'la bikini.
Nie wiem, co chcesz powiedzieć pisząc "bardziej zarysowane" to czy tamto. Jeśli chodzi Ci, że widoczna separacja, to owszem, ale z powodu chudości.
Olinka, zobacz, jak Tobie kości streczą. Chcesz być na forum sportowym, to patrz na siebie obiektywnie:widać Ci praktycznie każdy kręg na kręgosłupie, widać połączenia mostka z żebrami, Z powodu chudości stopy, łokcie i kolana sprawiają wrażenie nieproporcjonalnie wielkich... I ta wada postawy... Coraz bardziej się pogłębia
Taka szczera sugestia od starej baby: nie rób tych napinek, bo wygląda to po prostu niestetycznie.
I za nim jakiś gościnny obrońca ucisnionych zacznie po mnie jechać w spamie, na dodatek w moim dziale, to niech wie, że to nie jest pisane złośliwie, ale na podstawie doświadczenia z autorką tematu
Ty się dziewczyno skup na tym, co masz zadane, bo póki co bawisz się przez 2 miesiące, a już kilka razy przyłapałam Cię na próbach kombinacji, tak jak wczoraj u Martucholec. Zaakceptuj to, że do pewnych systemów treningowych się nie nadajesz. Po cholerę chcesz nacisk na dupsko robić, bo mamy teraz taki trend w dziale? Przyjrzyj się swom zdjęciom. Akurat jedynie ten zadek jakoś u Ciebie wygląda, nie widzisz, że cała reszta prosi o poprawki?
Teraz się jarasz treningami, ale za niedługo, wiadomo... Wypniesz się na forum, tak jak wypięłaś się na mnie i tak jak wypięłaś się na Łukasza. Już coś tam kombinujesz, żeby "modyfikacje" w planie Izy wprowadzić, bo coś-tam, coś-tam.
I nie mów, że nie, bo każdy, kto tu dłużej siedzi to widzi i się ze mną zgodzi.
Magdalena vel wrong, też była chudziutka, ale nigdy, przenigdy nie widziałam, żeby gdziekolwiek jakieś kombinacje stosowała. Ci, którzy ją znają wiedzą, jak długą i ciężką drogę przeszła, żeby dojśc do tego, jak teraz wygląda. A ciężej jej było niż wszystkim odchudzającym się, bo schudnąć to każdy schudnie prędzej czy później.
Zbudowała dobrą sylwetkę, bo zawsze trzymała się planu od początku do końca.
Moze w twoim modelingowym światku oni widzą jakieś mięśnie u ciebie, ale niestety realnie póki co nic a nic się nie zmieniło i obawiam się szczerze ze robisz wszystko by tak było.
Zmieniony przez - obliques w dniu 2013-05-13 08:42:10
Przyjmuję je do serca. Nie wypinam się. Bo chcę zmian w sylwetce i czuć się dobrze.
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
_________________________________
W pogoni za mięśniami
Dziennik 2013:
http://www.sfd.pl/olinkaz93_ossible_is_nothing/DT2013str.44-t830206-s44.html
"Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier****ć"
Martucca, mówisz o wadzie podstawy? Wiem, że na pewno po powrocie do domu udam się na wizytę do fizjo
Ćwiczenia i trenigi, rozciąganie też traktuję jako sposób na wyprostowanie
Zapał do pracy wzrósł podwójnie teraz.
Chcę wyglądać dobrze teraz za młodu, a na starość się nie rozlecieć z kruchymi kostkami.
Zmieniony przez - olinkaz93 w dniu 2013-05-13 15:17:47
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
_________________________________
W pogoni za mięśniami
Dziennik 2013:
http://www.sfd.pl/olinkaz93_ossible_is_nothing/DT2013str.44-t830206-s44.html
"Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier****ć"
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
13 maja 2103
DT: Klatka + barki + JOGA
1. Wyciskanie leżąc 3x6-8
8x30kg/6x30kg/5x30kg
6x30kg/8x27,5kg/7x27,5kg
3x70lb(32,5kg)/6x65lb(30kg)/5x30kg/5x30kg
2. Rozpiętki 3x4-6
6x12,5lb/6x12,5lb/6x12,5lb/8x10lb
6x12,5lb(5,5kg)/6x12,5lb/6x12,5lb
6x15lbs(~7kg)/6x15lb/6x15lb
3. Wyciskanie sztangielek siedząc 3x6-8
7x20lb/5x20b/3x20lb+5x17,5lb
7x20lb/5x20lb/7x17,5lb/6x17,5lb
4x22,5lb/6x20lb/6x20lb/4x20lb+2x17,5lb
4. Unoszenie hantelki bokiem 3x4-6
4x10lb/5x10lb+2x8lb/4x10lb+4x8lb
4x10lb/4x10lb/5x10lb+6x8lb
5x10lb(~5kg)/5x10lb/5x10lb
//Komentarz
1. WL - lekki progres, ale liczyłam na więcej, asekurant do bani w ostatniej serii :/. Walczę nadal z ciężarem.
2. Rozpiętki - czy przy tym ćwiczeniu możliwe jest czucie napięcia ramion/bicepsów? bo w prawej ręce mam momenty, że czuję napięcie w bicepsie..
Staram się spinać klatkę..
3. Wyciskanie sztangielek - zabiło barki, ciężko.
4. Unoszenie bokiem - powiedzmy, że 'ok'
//Dieta
Napoje: woda mineralna, kawa, herbata zielona
Suple: witC,witD, wapń, Kwas foliowy, omega3
Warzywa: fasolka szparagowa, bbrukselka, cebula, czonek, ogórek, pomidor, papryka
Miska:
1) placki z owocami + czekolada +goji
TRENING
POTRENINGOWO - 'SZEJK' BANANx2 Z MLEKIEM KOKOSOWYM - obrzydliwie dobre (szukam jeszcze odzywki bialkowej do tego)
2) Jęczmień z mięsem i warzywami
3) jw
4) Guacamole (awokado+pomidor+czosnek etc) + migdały
5) Dorsz z soczewica
+Banan x2+mlekokokosowe
14 maja 2013
DT Nogi + JOGA
1. Przysiad tylni. cel - max powt podwojne dno
12x70lb(31,75kg)/12x70lb/13x70lb
3 serie max z 30kg
3 serie max z 27,5kg - ćwiczę technikę
(10x25kg) 7x35kg/7x30kg/12x30kg/7x30kg/10x30kg
12x32,5kg/11x32,5kg/10x32,5kg/4x35kg/5x35kg
(rozgrzewka 20kg/20kg) 8x30kg/11x30kg/12x30kg/6x32,5kg/5x32,5kg
2. Wypychanie nog na suwnicy. 3x4-6 nogi wysoko i szeroko
5x145lb(65kg)/6x145lb/6x145lb
5x140lb(63,5kg)/6x140lb/6x140lb
6x130lb(60kg)/6x130lb/6x130lb/6x130lb
3. Prostowanie nog siedzac. 3x4-6
5x110lb(50kg)/4x110lb/4x110lb+5x100lb
6x100lb(45,5kg)/6x100lb/6x100lb
6x90lb/5x100lb(45kg)/5x100lb
4. Uginanie nog na maszynie. 3x4-6
4x100lb(45,5kg)/5x95lb(43kg)/4x95lb/4x95lb
5x95lb(43kg)/6x95lb/5x95lb
5x80lbs(35kg)/5x80lbs/6x80lbs
5. Prostowanie tulowia na laweczce. 3x max
13/12/9
20/20/20
16/27/17
6. Wspiecia lydek. 3x6-8
8x45lb/8x45lb/6x45lb (inna maszyna)
8x90lbs/8x90lbs/8x90lbs
8x90lbs/8x90lbs/8x90lbs
//Komentarz
1) Przysiad - film do oceny. Podwójne dno ciąg dalszy.
Coraz lepiej kontroluję ciężar. Dołożę następnym razem.
Do 4-5 powórzenia jest w miarę okej, potem to już głupieję i człowiek sam nie wie dlaczego nadal robi te przysiady. Napięcie ciała czułam że aż mną trzęsło na ostatnie razy..
Obli, nadal robić maxy? czy określoną ilość powtórzeń, bo mówiłaś że większe ilości powtórzeń są dla mnie niewskazane.
2) Wypychanie suwnicy - zabiło mnie. Nie wiem jakim cudem zrobiłąm te powtórzenia. Nie wiem czy dołożę następnym razem, ewentualnie minimalnie..
3) Prostowanie nóg - cięęężko, nie dokładam.
4) Ugianie nóg - w pierwszej serii omyłowy ciężar który mnie zabił na resztę serii.
5) Unoszenie tułowia - myśl przewodnia 'pracuj dupą' tutaj zadziała konkretnie, dwugłowe też było nieco czuć, ale tyłek również. std też niższe powtórzenia niż ostatnio.. Technika do wglądu
6)Łydki - ogień
//Filmy
Przysiad
Unoszenie tułowia
//Dieta
Napoje: woda mineralna, kawa, herbata zielona
Suple: witC,witD, wapń, Kwas foliowy, omega3
Warzywa: fasolka szparagowa, cebula, czonek, ogórek, pomidor, papryka, brokuł
Miska:
1) placki z owocami
TRENING
POTRENINGOWO - 'SZEJK' BANANx2 Z MLEKIEM KOKOSOWYM
2) Jęczmień z mięsem i warzywami
3) Soczewica z warzywmami
4) Jęczmień z rybą warzywami
5) Mięso + migdały
+bananx2 z mlekiem kokoswym potreningowo
15 maja 2013
DNT JOGA
Rano i po południu czułam nogi po wczoraj. Na jodze miałam problem z niektórymi pozycjami, bo nuki zmęczone.
//Dieta
Napoje: woda mineralna, kawa, herbata zielona
Suple: witC,witD, wapń, Kwas foliowy, omega3
Warzywa: fasolka szparagowa, cebula, czonek, ogórek, pomidor
Miska:
1) placki z owocami
2) Soczewica z warzywami
3) Jw
4) Mięso z kaszą + warzywa
=====================================================
JUTRO DT - Plecy
-próba wiosła 'o kolano' m.in.
Dont,nie chcę już spamować u Ciebie.
widziałam Twoje fotki, forma jak się patrzy
Kiedyś byśmy mogły razem poćwiczyć
Zmieniony przez - olinkaz93 w dniu 2013-05-16 05:11:11
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
_________________________________
W pogoni za mięśniami
Dziennik 2013:
http://www.sfd.pl/olinkaz93_ossible_is_nothing/DT2013str.44-t830206-s44.html
"Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier****ć"
I do miski tez dodaj 100kcal z ww
Shake your ass with TREC Nutrition!/Saida
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- ...
- 95