Jak widać nawet z łopatką już nawet mi miska wyszła bez nadmiaru tłuszczy
SUPLE: omega-3, ziółka na tarczycę 3 x dziennie, olej kokosowy
WARZYWA: papryka, pomidory, ogórek kiszony, fasolka szparagowa, cebula
NAPOJE: ok. 3-4 szklanki zielonej herbaty (wcześnie wstałam, więc będzie więcej niż zwykle), ok. 2 litry wody mineralnej niegazowanej wysokozmineralizowanej Piwniczanki
MÓJ TRENING:
Pobiłam mój rekord i interwałowo wytrzymałam 8 minut, bo mi się coś pomieszało z liczbą obwodów (komórka cały czas mierzyła, mam minutnik interwałowy). Gdyby nie to pewnie bym nie dała rady, o już poważnie niedobrze mi się zaczęło robić, ale nie chciałam mieć mniej niż ostatnio, więc siłą woli ciągłam. Nie byłam w stanie nic zjeść jakies 5 minut od interwałów.
Mam pytanie można interwały robić na czczo tj. jeszcze przed śniadaniem, czy jednak pasuje coś zjeść? Teraz jadłam śniadanie, odczekałam ok. 2 godziny i zaczęłam biegać, a potem oczywiście jak najszybciej się dało kolejny posiłek.
Zmieniony przez - Agnese w dniu 2012-09-15 12:46:18
"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."
P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas