cząstka/akcja 40-stka

ćmi mnie głowa i chce mi się jeść, straszne to oczyszczanie, wczoraj jakoś to zniosłam chyba ten nimesil mnie trzymał.

Wieczorkiem się masowałam ale na jakąkolwiek inna formę ruchu to nie mam siły, nawet myślałam o urlopie tylko szkoda mi go

Zmieniony przez - czastka w dniu 2012-05-21 08:08:50

Zmieniony przez - czastka w dniu 2012-05-21 08:10:47

Jagoda__

cząstka

Najgorsze to to że mnie muli spanie a kawy chyba nie mogę

na odwadnianiu też najgorszy był brak kawy. Trzymaj się,jeszcze tylko cztery dni

dzięki

azzi

To się oczyszczasz dogłębnie, że tak powiem.

tia bardzo dogłebnie nawet nie wiedziałam ze tyle tego mam

Martucca

No, ciekawa jestem, ile wody zejdzie W miarę możliwości masuj się (w kierunku serca), żeby ułatwić odpływ limfy

narazie sie nie ważę więc nie wiem , ale bardzo mnie dobija nocne wstawani dzisiaj chyba z 4 razy, no i zonk za tydzień mam dostać @ więc nie wiem jak to sie ma do oczyszczania

Zmieniony przez - czastka w dniu 2012-05-21 09:44:19

No to dieta na kolejne 4 tygodnie

No to dieta na najbliższe 4 tygodnie:

-60g białka
-115g tłuszczu
-max.30g węglowodanów z awokado, orzechów, siemienia lnianego itd.

-Źródła białka to jaja, ryby (postaraj się na nich opierać), owoce morza, mięso, zero, nabiału nie ma żadnego.
-Tłuszcze to oczywiście oliwa, olej kokosowy, olej z orzechów włoskich, orzechy, wiórki kokosowe, masło, awokado
-Nie jesz słodzików, gum do żucia, herbatek owocowych, nic, co słodkie. Wyjątek: odżywka białkowa bezpośrednio po treningu siłowym.
-Warzywa krzyżowe do oporu, min. 750-1000g dziennie; niewliczane do bilansu.

Kup paski do mierzenia ilości ciał ketonowych w moczu i monitoru, czy weszłaś w ketozę.

Trening przy tej diecie musisz mieć inny, weź ten:
https://www.sfd.pl/-t832121-s60.html#post9


Reszta pójdzie na priv w formie tajnego protokołu

buuuuuuuu a Ja już w duchu liczyłam że w czwartek chita mi zaproponujesz
spoko słodzików i gum nie używam, szkoda że chleba nie mogę ale trudno przeżyję trening już wydrukowałam ale zacznę pod koniec tygodnia bo teraz to nawet siedzenie mnie męczy


no to oczekuje na tajny protokół

Marta a ten węgle to coś mi niewychodzą w sensie mało jakoś dałam 100g awokado 15g siemienia i 30g orzechów wł i wyszło mi 5 g węgli, z czego jeszcze mogą być te węgle ?

Nie, nie, masz MAKSYMALNIE 30g węglowodanów. Im mniej, tym lepiej

przestudiowałam trening podoba mi się bardziej
powrzucałam przykładowe żarło do dziennika i racje są głodowe przecież sztangi nie uniesem normalnie mam nadzieje że bedą upały i jeść się nie będzie chciało ( czy ja kiedyś tak miałam raczej nie ).Mój małżonek wczoraj mnie spytał: czy jak ta Marta każe Ci miesiąc żyć o wodzie i chlebie to tak zrobię ?
Odpowiedziałam że chleb napewno nie wchodzi w rachubę

OMG Już mi się dzisiaj obiło o oczy, że współpracować ze mną, to jak podpisać pakt z diabłem

Spoko, Aguś. Na takiej diecie stracisz uczucie głodu, bez upałów

Cząstka, nie jest źle na niskich węglach, serio. Mnie głód nie dokucza a jak mam 100 WW w treningowe(3x w tygodniu) to mi trudno dobić, także luzik. A warzywa wliczam do bilansu. Zresztą ciepło jest a to ułatwia sprawę.

czastka ale Ci fajnie, zazdroszcze tego tluszczu