1.) Czesc gimnastyczna:
-cwiczenia false gripu, inverted rows, front lever tuck
2.) Czesc wlasciwa:
-10x zarzut silowy bez push jerk x 32,5kg (po 5 na reke naprzemiennie)
-10x push-ups
-10x swing oburacz x20kg
-10x unoszenie kolan w zwisie
Komentarz: forma zakwasow w czworkach dalej mocna, slabo mi wychodzi chodzenie. Dzisiaj nie chcialem zbytnio przyrypac z treningiem- zalezy mi, zeby na piatkowe pull byc w miare swiezy. Zrobilem zatem raczej dluzszy obwod angazujacy wieksza liczbe cwiczen, zeby dostalo sie wszystkim grupom miesniowym po trochu. W sumie wykonalem 3 obwody w czasie 9.30. Mam nadzieje, ze nastepny tydzien bedzie juz troche lepszy i miesnie troche zaadaptuja sie do nowego trenu.
Dietetycznie dzisiaj ok 3300 kcal (znowu wcielo mi wpis na potreningu), w tym prawie 200g bialka. Poszlo ok 200g lodow, reszta super- 400g miesa, odzywka po treningu, etc.
Ile trzeba wlozyc pracy by najlepszym byc? Tysiace godzin, 300 poza domem dni...
Moj dziennik crossfit:
http://www.sfd.pl/Dziennik__Z_crossfitem_po_formę-t857818.html