Konkurs/ Ruda_29, podsum. str. 37

Jaka jesteś drobniutka! Plecy i ręce miodzio, pupy zazdroszczę.

Gratuluję normalnie brak słów tak fajnie wyglądasz

Rudziku

Kochana przy Twoim stanie wyjściowym trudno o powalające zmiany, na tym etapie to są już szlify, ładnie plecki zrobiłaś, no i bicek jest widać serio dużo pracy włozonej, ale cóż ja tu będę pisać, ty wiesz co myślę

Najważniejsze jest to o czym pisałaś, odwaliłaś kawał dobrej roboty, przełamałaś swoje słabości,mimo chwil zwątpienia zacisnęłaś zęby i szłaś do przodu. Podziwiam Cię za tą determinację i wytrwałość właśnie

Poza tym graty za WL wiem jaka to radość dla Ciebie była

A teraz odpocznij od tego liczenia w końcu i wrzuć na luz, czas dać głowie i ciału odpocząć

Zmieniony przez - rallygunia w dniu 2012-07-09 10:06:20

znacznie poprawiłaś plecy i od razu sylwetka na tym zyskała. Wyglądasz świetnie Kawał dobrej roboty. Gratuluję.

Ruda, jest super, co Ty mi tam za głupoty pisałaś, hę?
Strrrrasznie podobają mi się Twoje barki, no i plecy, o wysuszu na klacie nie wspomnę - jak Ty to zrobiłaś, że cyc został na miejscu?

Paczę i napaczeć się nie mogę - wyglądasz przepięknie, no i jak dla mnie to jesteś przykładem bardzo ciężkiej pracy - w końcu masz swoje fitnessy, no i to Twój trzeci (?) konkurs, cały czas zasuwasz.

Gratulacje

łał! skąd Ty bierzesz na to wszystko siłę? Fantastycznie, nic dodać nic ująć

Ruda, pięknie jest ...plecy masakra nogi,pupcia rewelka...dałaś radę mała...PEŁEN SZACUN

Aisha, Krewetko, Neysha, Shrimp, filonka, Lejjla, Lejdi G, massmarols, mika, kittie, azzi, Fala, Owieczko, Chanula, Kajtek - dziękuję

Lucy, tu brzuch przez @ wywalony Łączenie niższych kcal z rozwaleniem mnie to raczej niekoniecznie, bo ścinałam kcal w ostatnim m-cu. Dziwne jest raczej to, że ścięcie kcal nie spowodowało minusów w cm.

Olcia, podczas wczorajszych pompek wytrzymkowych też se myślałam o tym, że nie jesteśmy miękkie faje

Iza, dobre słowo od Ciebie liczy się podwójnie

Felcia, bo te barki to ja wiesz... dla Ciebie

Kokosik, o kurcze, miło mi bardzo! Śledzę Twoje poczynania i podziwiam ciężary

Gunieczko, za cierpliwość dziękuję

MagdaK(arku), ja nie wiem o co cho z klatą i wysuszem, bo na normalnych fotach tego nie widać, tylko na treningowych Za bardzo skupiłam się na brzuchu, który nie chciał współpracować, przesłonił mi trochę resztę ciała.

No i dodaję, bom zapomniała w podsumowaniu. Robiłam protokół, dzięki któremu pojawiła się fałda dvpna, czyli trochę wody/fatu zeszło

Rudziol - jesteś niesamowita - widać kawał pracy, podziwiam za to, że dałaś radę z taką ilością swoich zajęć, plecy masz po prostu boskie, zresztą cała sylwetka cudna!

Ach Wy to kokietki takie jesteście, że nic nie widać itd

Bosko jest Kobito