...
Napisał(a)
Felcia,
Lilka, super, żeś w odwiedziny wpadła Embrionki roślinne
______________________________________________________________
DA, 19.06.2012
MISKA
http://potreningu.pl/dzienniki/podsumowanie/714/ruda29/dzien/2012-06-19
Warzywa: pomidory, broookuuuły,
Napoje: woda, kawa, wino, grinti
Suplementy:cynk, magnez + wit.B, olej z wiesiołka, whey, wit.C
Protokół, dzień 9
AKTYWNOŚCI
-> fitness + inne = 1 h
DS-W/DA, 20.06.2012
MISKA
http://potreningu.pl/dzienniki/podsumowanie/714/ruda29/dzien/2012-06-20
Warzywa: brokuły, pomidory,ogórek,
Napoje: woda, kawa, grinti, wino
Suplementy:cynk, magnez + wit.B, olej z wiesiołka, wit.C
Protokół, dzień 10
AKTYWNOŚCI
-> fitness + inne = 1 h
-> trening, siłowo-wytrzymałościowy
30-20-10 powtórzeń następujących ćwiczeń:
- push press (wnb, 22 kg, było 20 kg)
- sit- ups
- pompki (męskie)
- przysiady z wyskokiem
- wiosło 22 kg
- swing (14 kg, było 10)
= 36:46, było 31:50
Robiłam od razu po fitnessie, po pierwszym obwodzie nie miałam siły, bary i łapy paliły, trochę mnie zmuliło, wyłączyłam czas i pomyślałam o Saidzie Jak widać – skończyłam, w obciążeniu progressik.
Wyciskanie na barki - lubię to ćwiczenie bardzo. 22 kg to był mój max na starcie, dziś – choć na raty – poszło nim 30 powtórzeń
brzuszki ok.
pompki – bary i łapy się buntowały
przysiady – se gupia wyskoki wymyśliłam
wiosło – zamiast podciągania; chciałam MC, ale nie miałam tyle obciążenia do dyspozycji ;/
swing – ok., plecy nie bolały
Od siebie:
-> Jutro trening góry... będzie moc po dzisiejszych wyczynach
Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2012-06-20 22:47:19
Lilka, super, żeś w odwiedziny wpadła Embrionki roślinne
______________________________________________________________
DA, 19.06.2012
MISKA
http://potreningu.pl/dzienniki/podsumowanie/714/ruda29/dzien/2012-06-19
Warzywa: pomidory, broookuuuły,
Napoje: woda, kawa, wino, grinti
Suplementy:cynk, magnez + wit.B, olej z wiesiołka, whey, wit.C
Protokół, dzień 9
AKTYWNOŚCI
-> fitness + inne = 1 h
DS-W/DA, 20.06.2012
MISKA
http://potreningu.pl/dzienniki/podsumowanie/714/ruda29/dzien/2012-06-20
Warzywa: brokuły, pomidory,ogórek,
Napoje: woda, kawa, grinti, wino
Suplementy:cynk, magnez + wit.B, olej z wiesiołka, wit.C
Protokół, dzień 10
AKTYWNOŚCI
-> fitness + inne = 1 h
-> trening, siłowo-wytrzymałościowy
30-20-10 powtórzeń następujących ćwiczeń:
- push press (wnb, 22 kg, było 20 kg)
- sit- ups
- pompki (męskie)
- przysiady z wyskokiem
- wiosło 22 kg
- swing (14 kg, było 10)
= 36:46, było 31:50
Robiłam od razu po fitnessie, po pierwszym obwodzie nie miałam siły, bary i łapy paliły, trochę mnie zmuliło, wyłączyłam czas i pomyślałam o Saidzie Jak widać – skończyłam, w obciążeniu progressik.
Wyciskanie na barki - lubię to ćwiczenie bardzo. 22 kg to był mój max na starcie, dziś – choć na raty – poszło nim 30 powtórzeń
brzuszki ok.
pompki – bary i łapy się buntowały
przysiady – se gupia wyskoki wymyśliłam
wiosło – zamiast podciągania; chciałam MC, ale nie miałam tyle obciążenia do dyspozycji ;/
swing – ok., plecy nie bolały
Od siebie:
-> Jutro trening góry... będzie moc po dzisiejszych wyczynach
Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2012-06-20 22:47:19
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
...
Napisał(a)
Gupia, nie masz o kim myśleć w trakcie?
Ale ja też dzisiaj myślałam o Tobie w trakcie wytrzymki "Ruda dała radę, to ja też muszę"
Ale ja też dzisiaj myślałam o Tobie w trakcie wytrzymki "Ruda dała radę, to ja też muszę"
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
...
Napisał(a)
SaidaGupia, nie masz o kim myśleć w trakcie?
To trochę nie w porządku, myśleć o kimś innym... w trakcie
...
Napisał(a)
Lucy, się odezwała ta mniej szalona
Marta, jednorącz to nie czuję w ogóle obciążenia. Majtam jak szmatą, a jak zwiększę, to wali po lędźwiach. Oburącz jakoś lepiej mi idzie.
Saidka,
Magda, taki trójkącik. Wytrzymka, ja i Saidka
Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2012-06-21 13:09:43
Marta, jednorącz to nie czuję w ogóle obciążenia. Majtam jak szmatą, a jak zwiększę, to wali po lędźwiach. Oburącz jakoś lepiej mi idzie.
Saidka,
Magda, taki trójkącik. Wytrzymka, ja i Saidka
Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2012-06-21 13:09:43
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
...
Napisał(a)
DT/DA, 21.06.2012
MISKA
Warzywa: brokuły, pomidory, ogórki,
Napoje: woda, kawa, wino, grinti
Suplementy:cynk, magnez + wit.B, olej z wiesiołka, whey, wit.C
Protokół, dzień 11
AKTYWNOŚCI
-> trening, dzień 1
-> fitness + inne = 2 h
1a. Sciąganie drążka do klaty - ostatnia seria już b. opornie, ale technicznie ok.
1b. Wyciskanie leżąc na poziomej - tu szło ładnie. W 35 kg już mi się łapy zatrzęsły i ostatnie nie było do klatki
2a. Wiosłowanie sztangielkami leżąc na brzuchu na ławce - przeskok dziki, bo tylko tak mam hantle. Lewa ręka jeszcze trochę słabsza, ale w porównaniu z początkami na siłce, to dysproporcja zdecydowanie zmalała.
2b. Wyciskanie sztangielek(sztangi) na skosie - ok
3a. Uginanie ramion ze sztangą - żyły na wierzchu, pompa pierwsza klasa
3b. Wyciskanie wąsko- obciążenie ok, trochę bolał łokieć lewy
4a. Prostowanie ramienia ze sztangielką w pochyleniu tułowia i w oparciu o ławkę - ze względu na lewy łokieć takie obciążenie, przy 5 kg przeszywający ból ;/
4b. Uginanie ramion ze sztangielkami siedząc - ok
+ fitnessy jako aero
Drugie podejście do tego treningu, obciążenia już zdecydowanie dobrze dobrane
OD SIEBIE:
-> eeee... idę jeść
Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2012-06-21 22:14:55
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
...
Napisał(a)
DNT, 22.06.2012
MISKA
Warzywa: brokuły, kapusta, pomidory, kalarepa
Napoje: woda, kawa, wino, grinti
Suplementy:cynk, magnez + wit.B, olej z wiesiołka, whey, wit.C
Protokół, dzień 12
AKTYWNOŚCI
-> trening, dzień 3 (plecy-brzuch)
-> fitness + inne = 1 h
Od siebie:
-> na siłce miałam robić nogi, ale zapomniałam mojej magicznej rozpiski, więc porobiłam plecy i brzuchol Nuki miały byc dziś, ale plecy i ręce nie chcą współpracować, także nuki będą jutro.
-> padłam wczoraj jak pies pluto, ale obudziłam się po 3 GłodnaJakNieWiemCo. Straty oszacowane rano: - jakieś 80 - 100 g szynki indyczej, trochę masła i musztarda
________________________________________________________
DNT, 23.06.2012
MISKA
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/714/ruda29/dzien/2012-06-23
Warzywa: brokuły, kapusta, pomidory, kalarepa, ogórki, rzeodkiewka
Napoje: woda, kawa, wino, grinti
Suplementy:cynk, magnez + wit.B, olej z wiesiołka, whey, wit.C
Protokół, dzień 13
Od siebie:
-> nastał czas zmian w moim życiu. Zdecydowaliśmy się powiększyć familię o kotę - znajdkę
Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2012-06-23 18:49:10
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
Poprzedni temat
[ELITE Ladies]Ziuta, na peryferiach/ pods. s.37,76
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- ...
- 43
Następny temat
Konkurs/Trapeziko
Polecane artykuły