Co dalej z Arturem Szpilką?!

Jeśli ktoś naprawdę interesuje się boksem to widzi takie mydlenie oczu.

Proboje sie robic gwiazde,autorytet z kogos kto nim nie jest,i pewnie nigdy nie bedzie i jeszcze wychuchane ego ma "bede mistrzem swiata",bedziesz tak samo jak Polacy w pilke beda.

Dariusz, z tą otwartą japą masz rację, byc może to zaważyło o złamaniu.
Joker, McCline będzie miał silny cios zawsze, tak samo jak Foreman.

To nie jest eksplozywny koleś jak Haye, tylko po prostu duży, silny byku i z tego wynika jego cios.

Więc dla mnie McCline, to nadal potęznie bijący pięsciarz.

Co do reszty się zgodzę. Szpila gubił się przy kombinacjach McCline'a więc przy kombinacjach kogoś lepszego nie miałby szans.

To, że Haye by mu urwał głowę, to jasne. Przecież Haye to moim zdaniem numer 3 HW. Walka Haye'a ze Szpilą pewnie wyglądała by póki co, pewnie jak ta z Boninem, swoją drogą to była niezła egzekucja:D

Nie powiem w większości macie racje.

Ale coby nie zrobili to zawsze kvvrwa polacy narzekają
"Adamek nigdy nie będzie mistrzem"
"Szpile sztucznie promują"
"Mamed poległ by w Ufc" itd...

Co by nie było trzeba wierzyć, a jak czytam tam wyżej posty, że Szpila będzie mistrzem tak jak polska reprezentaja piłki nożnej to....


Szpila to młody chłopak, to nie Tyson że będzie mistrzem w wieku 20 lat... Artur ma jeszcze spokojnie z 10/12 lat na rozwijanie się.

Zmieniony przez - Fuuun w dniu 2012-07-05 13:47:26

Dobra troche przesadzilem,Szpilka ma szanse na mistrza swiata w boksie jak Polacy w pilke na półfinał mistrzostw świata.

Szpilka moim zdaniem szału finalnie nie zrobi

obrony brak, siła ciosu tez tak na prawdę niewiadoma

szczerze mówiąc bardzo bym chciał zeby dostał walkę z Adamkiem po tym co wygadywał

myślę ze szybko by zweryfikował, kto komu może pokazać " parę myczków "

Szpilka to sprytnie prowadzona maszynka do pieniedzy, oczywiscie do pierwszej porazki

Może i tak ale jak dla mnie Mccline dla Szpilki to zdecydowanie lepszy przeciwnik niż Toney dla Adamka.
Szpilka ma dużo czasu na rozwijanie się jeszcze chociaż czy on nie śmiał się z Adamka z jego stylu walki?Przecież sam w tej walce równo uciekał.Pamiętajmy ,że Adamek ustał bombę od Vitka natomiast Szpili szczęke złamał stary Mccline,pewnie gdyby poszedł na wojne z Mcclinem skończyłoby się to ciężkim KO...
Jak dla mnie Adamek teraz mógłby nawet wygrać przez TKO po solidnym obiciu Szpilki tym bardziej jak przy szybkich ciosach Adamka Artur znowu otwierałby jape.

I jeszcze pytanie .Wie ktoś jak ta jego złamana szczęka wpłynie na przyjmowanie ciosów w przyszłości?Czy nie będzie wystarczyło lekkie draśnięcie od jakiegos SHW żeby kontuzja się odnowiła ?

Zmieniony przez - xper w dniu 2012-07-06 14:37:04

A czy ktoś pamięta że jakiś czas temu McCline byl brany pod uwagę jako potencjalny rywal dla Adamka? Tak mi się przypomniało.

Xper, zgadzam się McCline to przecież pólka Toneya jak nie wyżej.

Cios ma na bank mocniejszy i to było wałkowane 10000 razy- cios nie znika wraz z wiekiem w szczególności u siłaczy vide Foreman.

Z McClinem walczył bardzo mądrze, Adamka niepotrzebnie wyśmiewał.

Co do szczęki to nie mylmy "mocnej szczęki" z dosłownie mocną szczęką.

Bo Szpila mocną szczene w sensie przenośnym ma i sprawdził to koleś który powalił Byrda i Petera.

A co do konfrontacji Adamek- Szpila - BŁAGAM, przecież wiadomo że Adamek by go ośmieszył, ale co z tego. A gdzie był Adamek w wieku Szpili? Panowie, nie zdajecie sobie sprawy że to naprawdę młodziak, który wydaje się coraz bardziej ogarnięty. Ten koleś ma 23 lata dopiero.

Wg mnie potrzebuje jeszcze paru takich walk z dobrymi średniakami typu McCline własnie.

BTW czy ktokolwiek zauwazył że Szpila jest wyżej o jedno oczko od Wawrzyka

Hmmm tutaj można gdybać i gdybać. Tak jak ktoś wyżej napisał Szpila to młody chłopak tak więc kariera przed nim. Nauczy się jeszcze b.dużo i może i będzie z niego dobry bokser ale mistrzem go nie widzę i to nie jest tak , że ja nie wierzę tylko na chwilę obecną tak to wygląda.


W sumie to siły ciocu jaką on się chwali nadal nie widzieliśmy :) bo to , że tych dziadków znokautował to możliwe , że ktoś kto trenuję rok by to zrobił :)

Witam właśnie wróciłem z wakacji i wiele się wydarzyło w boksie co mnie bardzo cieszy, ale nie mogę obojętnie przejść na temat wypowiedzi Tomka A. A więc Tomku zbić jak dziecko to ty możesz konia pewnie bardzo byś　się zdziwił i myślę, że dojdzie do tej walki i pokażę ci kto jest lepszy… Dzięki Wam wszystkim i tym, co we mnie wierzą. Ja wam obiecuję, że jak dojdzie do tej walki to zniszczę go tak jak on Gołotę i co niektórzy przestaniecie p******ić, że „doświadczenie” i sraty p*****ty. Ring zweryfikuje wszystko i jeszcze raz powtarzam, że może zbić konia co najwyżej”.

Ostro Szpila:)