TEST NIESPONSOROWANY: 'PaSiBRZuCHy 4' - zagłosuj -> strona 96

na delegacjach pewno ciezko miche trzymac i jakos siłke poszukac jak sie jest w rozjazdach...
też w lipcu bede na etapie szukania pracy i boje się że może byc ciezko

kurde ja też muszę coś znaleźć... :/
chciałbym w zawodzie bo nie chce za granice wyjeżdżać, ale jak nie znajde w swoim to pojadę chyba na chwile gdzieś co by na wesele i dom zarobić.. :/

akurat mamy tak ze jest delegacja dlugoterminowa - siedze w niej od stycznia 2011, zamiast hotelu mamy normalny dom wiec miske sam sobie robie

ja akurat w moim fachu na brak roboty nie narzekam i mam nadzieje ze narzekac nie bede w razie gdyby trzeba bylo poszukac czegos nowego ale jak po studiach szukalem roboty to tez nie bylo kolorowo - obronilem sie w lipcu a zaczalem prace od grudnia a szukalem w calej PL / warszawa poznan a skonczylem w krakowie no a teraz siedze w niemczech

ale wiem jedno ze jak ktos chce pracowac to predzej czy pozniej znajdzie robote, to tez zalezy co chcesz robic i ile zarabiac, ja pamietam swoja pierwsza robote po maturze to byly zaklady miesne yebalismy po 16h dziennie pn-sb i czasami w niedziele za 4zl / h
pamietam jeden miesiac gdzie mialem wypracowane 402 h - wtedy mi zaplacili po 4.5 - istny szal

a Ty Marian na jakies studia sie wybierasz czy wyznajesz zasade "pyerdol studia zostan ninja" ??

Zmieniony przez - Rafl_1986 w dniu 2012-06-11 10:13:34

Rafl, a jaki zawód?

mgr inz. po mechanice budowie maszyn a ty ?

Zmieniony przez - Rafl_1986 w dniu 2012-06-11 10:15:20

dopiero kończe fizjoterapie...
narazie będę szukał nawet i stażu gdzie pieniądze to raczej śmieszne..
poza tym jak nie ma się swojego w tej branży to ciężko o przyzwoite zarobki :/

warto robic jakies staze praktyki bo potem moze to zaowocowac jakas robota, wiadomo ze na poczatku nie ma lekko i kasa tez jest smieszna ale od czegos trzeba zaczac - zacznij od masowania emerytek moze Cie sie trafi jakas dziana co Ci bedzie dobrze placic

n wiadomo na poczatku zawsze jest ciezko i kokosów nigdy nie ma tylko raczej zawsze to minimum tysiac z małym hakiem
a na staz jest jeszcze mniej
Ale o robotę też ciężko, jeszcze jak sie na wsi mieszka

Za granice bym pojechał bo nic mnie w Polsce nie trzyma chociaż zobaczyc jak to jest, ale niestety nie mam żadnych znajomosci zeby sie gdzieś załapac...a wiadomo że np. chociazby w Angli lepsze warunki zycia niż u nas.

Póki co tym roku zdawałem maturę więc czekam na wyniki, zdawałem tylko podstawę
Ustane wiem że zdane polak 80% anglik 53%;/
Pisemne wyniki na koniec czerwca ale myśle ze bedzie ok.
A co do studiów to na pewno na dzienne się nie wybieram, troche kasy na to trzeba
Jedynie jak coś to zaocznie ale póki co nie planuje.
A jak nie będzie żadnej pracy wtedy się bedzie myslec.
W zawodzie raczej na pewno nie znajde bo chodziłem za technik spedytor, jeszcze egzamin zawodowy za tydz., watpie czy zda chociaż z 5 osób z klasy poniewaz w ostatnim roku zmienili am nauczycieli z którmi przez cały rok nie rozwiązalismy ani jednego zadania egzaminacyjnego.
Ale oni sami tego nie umieli zrobic;/ bo jak informatyk może uczyc spedycji;/

Mam zdrobiony kurs na wózki widłowe z wymiana butli więc może ten papierek gdzies pomoze.

Narazie trzeba spróbowac czegos poszukac, a potem sie zobaczy.
Niby czekam na te wyniki matur ale one pewno tak przy szukaniu pracy nie sa potrzebne.

kurs na wózki - jelsi masz opcje -> rob!
przyda sie kazdy papierek

studia - teraz macie dobrze bo wojsko nie sciga,ja nie mialem opcji wiec szedlem gdzie mnie chcieli,wiec jestem nauczycielem od fizyki i informatyki

ale z tego co kojarze kasa teraz lepsza niz to co bylo 6-7lat temu, i godzin tylko 18 na tydzien (jesli nic sie nei zmienilo)

jakąs tam furtke mam w razie powrotu,pewnie bede musial jakies kursy czy cos porobic bo nie jestem na chodzi a nie wiem ile moze byc lat przerwy
ale wszytsko da rade zrobic

jesli ktos mieszka w duzym miesice czy nawet malym i ma na miejscu studia darmowe - ja bym sie grubo zastanawial nad p[ojsciem

jelsi ktos ,jak ja czy pewnie wiekszosc,musi dojezdzac wiec dochodzi kasa na dojazdy + zarcie + chata
wiec wtedy juz nie jest tak kolorowo
kasa,kasa,kasa

jesli na miejscu i za free to czemu nie sprobowac?
najwyzej pol roku w plecy

dabadu

w sumie widziałem jogurty co mają 20g węgli / 100g
i widziałem 5g/100g...
a 5g na jednego jogurta to już nie tak wiele

5g na 100g to juz bardzo low carb
niue ma 0-1
ponizej 10g na porcje (!) to juz low carb

srednio jest 15-20g na 100g jogurtu
wiec jesli mam 5,6,7 to sie ciesze

te 5,6,7 to tyle co nic - w calodziennym rozliczeniu?

Rafl_1986

mam to samo, moja tez juz narzeka ze ciagle dieta dieta ale obiecalem jej ze jak sie skoncza pasibrzuchy to pojdziemy na pizze no i na te kilka tygodni mi odpuscila

od tego są czity - zaplanujesz sobie tak ze trening a pozniej wypad na miasto na pizze + lody na przyklad

dabadu

solaros, moge wykorzystać twoje banerki później do swojego dziennika. tylko skasuje pasibrzuchy4 czy nie bardzo? ;>
fajne są i wpiska zayebiście czytelna wychodzi

nie!
nie mozesz!


























lub


lub inna czcionka

Rafl_1986

MARIAN 17

Rafl_1986 ten ślub to Twój?;> to powiedz babie że chcesz zrobic krate do wesela;d

tak moj

gratki!

Rafl_1986

mgr inz. po mechanice budowie maszyn a ty

dabadu

dopiero kończe fizjoterapie...

dobre zawody