Chernushka // Redukcja // KSZTAŁTOWANIE CIAŁA I UMYSŁU

milena robila sobie regeneracje nerwu posladkowego, u niej dozlo do tego stopnia ze miala wyraznie dwa rozne posladki, pozniej szybko sie wyrownalo

Witajcie
Neysha, wczoraj byłam tak padnięta, że zapomniałam dodać że były to marszobiegi (bieganie przeplatane z biegiem) Do 15 minut czystego biegania jest mi daleko. Bieganie nie jest moją silną stroną, ale zawsze marzyłam się nauczyć i przekonać. Chyba najwyższy czas Zawsze podziwiałam biegaczy. Ja już na początku mam problem z zadyszką.
Bardzo dziękuję za link, na pewno skorzystam. Spróbuję zrobić krótki test, na ile minut nieustannego biegu mi stać. I wobec tego zacznę od odpowiedniego tygodnia.

Obliques no w moim przypadku to tylko się cieszyć, że to jest tylko ręka, a ni pupa, i że uszkodzenie nie jest aż tak poważne. Mam nadzieję że szybko mi powróci wszystko do normy, bo już tęsknie za sztangą i pełnymi treningami
Chciałam ponowić pytanie, nie mogłam otworzyć filmiku z pajacykami z postu dla połamańców, czy gdzieś jeszcze można obejrzeć filmik?

______________________________________________________________________

02.06.2012

Aktywność: marszobiegi - 30 miin

Znajomy dziś przywiózł kurczaka ze wsi. Jeszcze wczoraj biegał, a dziś już jest łysy i poćwiartowany. Nie miałam dziś zbytnio ochoty na gotowanie. Znalazłam ciekawe rozwiązanie dla leniwych. Płatki ryżowe. Gotowanie tylko parę minut

Dzisiejsza Micha

Rozkład: 130B/70T/130W

WARZYWA: sałata, pomidorki, ogórki, kalarepa
NAPOJE: kawa, herbata zielona, woda ok. 1,5L
SUPLEMENTY: magnes, glukozamina





EDIT: po wczorajszej Tabacie-akrobacie czuję mięśni nuk.

Zmieniony przez - chernushka w dniu 2012-06-03 00:46:49

Też się czaiłam na płatki ryżowe, ale to chyba nie jest dla nas dobre - ten ryż jest oczyszczony (biały), no i jednak przetworzony. Ale jeśli dostaniesz zielone światło, to i ja się ucieszę

Dzisiejsze pomiary.




EDIT: coś mi internet szwankuję

na polepszenie humoru,- moja psinka - wersja FIT (wczoraj na kawie u sąsiadki znalazła hantel-kę. Ale radości było. rzucała ją na prawo i na lewo.





Zmieniony przez - chernushka w dniu 2012-06-03 12:42:38

Zmieniony przez - chernushka w dniu 2012-06-03 12:53:16

a czemuż to brzuch opuchniety?

Obliques To nie tylko brzuszek, brzuszek z boczkami. Niestety, talia zaczyna zanikać.
Nie daję mi to spokoju, dlaczego tak się dzieję.
Rozkład trzymam, jak zalecane 130B/70T/130W. Staram się jeść czysto. Próbuje zrozumieć co robię źle, żeby to naprawić.
W ogóle mam dziwne uczucie. Zazwyczaj zmuszam się do jedzenia, a wcale mi się nie chcę jeść. Cały czas chodzę objedzona, a jeszcze muszę w siebie wciskać jedzenie.

Byłam dziś pobiegać i pochodzić. Już drugi dzień próbuję skalibrować Nike+, ale jakoś mi się nie udaję. Specjalnie wybieram się na stadion nieopodal ze względu na określony dystans. Facet dziś aż się zdziwił, że w taką pogodę mi się chcę biegać. Może jutro się uda. Jak się mówi " do trzech razy sztuka."

______________________________________________________________________

03.06.2012

Aktywność: marszobiegi - 30 miin

Rozkład: 130B/70T/130W

WARZYWA: sałata, ogórki, kalarepa
NAPOJE: kawa, herbata zielona, woda ok. 1,5L
SUPLEMENTY: magnes, glukozamina

I./ 348kcal, 29B /5T / 47W
-Kurczak pierś - 120g
-Płatki ryżowe Kupiec - 45g
-Truskawki - 200g

II. 278kcal, 34B / 4T / 39W
-Ryż Brązowy KUPIEC - 50g
-Tilapia, filet - 150g

III. 294kcal, 29B / 5T / 39W
-Ryż Brązowy KUPIEC - 50g
-Kurczak pierś - 120g

IV. 423kcal, 13B / 41T / 2W
-Orzechy brazylijskie - 40g
-Jaja kurze - JEDNO średnie jajko (60g) - 1szt.
-Oliwa z oliwek - 10g

V. 237kcal, 26B / 15T / 0 W
-Kurczak udziec - 150g

Suma dobowa: 1580kcal, 131g białko, 70g tłuszcze, 127g węglowodany

**********************************************************************
EDIT : Jutro idę do lekarza. Mam nadzieję że w końcu uda się zrobić rezonans kolana.

Zmieniony przez - chernushka w dniu 2012-06-04 01:54:54

wpadam życzyć miłego dnia i wytrwałości- czasem tak jest, że nic się nie rusza a później jak już poleci to na łeb na szyję bądź dzielna i przetrzymaj ten okres- sportowa sylwetka ( jak to kiedyś jakaś ladies u mnie napisała ) jest tylko dla wytrwałych

Witam wszystkich

massmarols dziękuję kochana za wsparcie.

Mój organizm się buntuję. Ale nic dziwnego. Ostatnio nadawałyśmy na różnych falach. Ja wymagałam za dużo, męczyłam go śmieciowym żarciem, nieodpowiednimi dietami, a raczej głodówkami brakiem regeneracji i tp. Było to dla niego na pewno bardzo męcząco. Starał się do mnie dotrzeć wysyłając różne sygnały, które ja, niestety, nie chciałam albo nie umiałam zrozumieć i rozszyfrować. W wyniku - zwyczajnie się zmęczył i obraził na mnie. A ja teraz próbuję do niego dotrzeć, przeprosić, oferując jemu zdrową prawdziwą pyszną żywność i zdrowy styl życia. Próbuję naprawić błędy, które się popełniało przez lata. Ale mamy nadzieję że nie jest za późno i że jeszcze potrafimy dogadać.

Byłam dziś u lekarza. Co prawda do ortopedy dopiero 12.06., ale na jutro internista skierowała mnie na zdjęcie kolana. Później chciałabym w końcu zrobić rezonans. Wypadało by wiedzieć co mi jest i czego mam unikać.

______________________________________________________________________

04.06.2012 - Miska

Rozkład: 130B/70T/130W

WARZYWA: sałata, ogórki, kalarepa, pomidor
NAPOJE: kawa, herbata zielona, woda ok. 1,5L
SUPLEMENTY: magnes, glukozamina

I. 229kcal, 6B /4T /42W
-Płatki owsiane górskie Kupiec - 50g
-Śliwki suszone - 15g

II. 495kcal, 26B /37T /14W
-Orzechy brazylijskie (BAKALLAND) - 50g
-Pomarańcza - 130g
-KALMAR gotowany - 100g

III. 179kcal, 6B /3T /31W
-Płatki owsiane górskie Kupiec - 40g
-Morele suszone - 10g

IV. 439kcal, 57B /9T /39W
-Ryż Brązowy KUPIEC - 50g
-Kurczak pierś - 250g

V. 290kcal, 31B /18T /1 W
-Łosoś wędzony na gorąco dymem z drewna bukowego PIEPRZ/ MARINERO - 125g

Suma dobowa: 1632kcal, 126g białko, 71g tłuszcze, 127g węglowodany

Hejka

Od rana chodziłam naładowana jak F-1(granat). Po 9 wyjechałam z domu żeby na 10 zdążyć na rentgen. Godzinę stałam w korkach. Przez co spóźniłam się jakieś 10 min. W recepcji wyciągam skierowanie, a pani do mnie ze zdziwieniem: "Rentgen nie działa- awaria. a koleżanka do pani nie dzwoniła?". Myślałam że eksploduję. Powstrzymałam się żeby nie zacząć mówić po Męsku w co najmniej dwóch językach. Na głębokim wdechu poprosiłam pani , żeby jak już naprawią sprzęt łaskawie zadzwoniła do mnie i umówiła na wizytę. O dziwo zadzwoniła po południu. Jestem po rentgenie, teraz zostało zaczekać na wizytę u ortopedy i skierować się na rezonans.

Nie mogłam usiedzieć w domu - powróciłam na silkę Karnet wykupiony.
Dziś uważałam. jak na razie wszystko gra. Zobaczymy jak będzie jutro.

5 czerwca 2012 AEROBOWO-INTERWAŁOWO

Rowerek stacjonarny - 10 min /HR 115-120 /Level 4
Bardzo fajnie się kręciło.Szybko mi zleciały te 10 min

Bieżnia - 30 min (8 min -speed 9.0 / 2 min.- speed 6.0)x3 /4,21km
wlazłam na bieżnie, bo cały czas walczę z tym zegarkiem/opaską. Na bieżni wyszedł całkiem inny wynik. Wcześniej, na stadionie 400m pokazywał 490, a na bieżni ponad 500 Już sama nie wiem, ale mam nadzieję że tym razem się uda skalibrować.
Nie spodziewałam się że dam rade na te 8 min ciągle biec. Ostatnie podejście było ciężko. Ale się starałam i się udało. Dawno tak się nie pociłam. W momencie kiedy lewy łokieć szedł do tylu - czułam lekkie promieniowanie do palców. Jak będę na ultradźwiękach, to podpytam

Rowerek stacjonarny - 7 minut / HR ok 100 / Level 4
Rekreacyjnie- wyciszająco

Na samy koniec zostawiłam rodzyneczek

Wioślarz INTERWAŁY x5 30/30 szybko 38-41 / wolno 29-30
O my Got Ostatnie minuty modliłam się do zegarka, żeby szybciej koniec wskazał. Zpłynełam z siodełka, jak się zatrzymało. Po schodach nie mogłam zejść. Weszłam pod zimny prysznic i na chwile do sauny - ulga nie ziemska

P.s. No i nie ma nic lepszego, jak wracać do domu bez gaci- bo się zapomniało.

Chciałam zapytać u szefostwa, Jaki trening siłowy mam robić?
Zastanawiam się też nad treningami wytrzymałościowymi

______________________________________________________________________

MISKA

Rozkład: 130B/70T/130W

Warzywa: ogórek, sałata, brokuł, marchewka
Napoje: woda ok. 1,5L, kawa, herbata zielona.
Suplementy: magnes, glukozamina

I. 491kcal, 26g białko, 29g tłuszcze, 36g węglowodany
-Jaja kurze - JEDNO średnie jajko (60g) - 3szt.
-Płatki owsiane górskie MELVIT - 50g
-Olej kokosowy - 10g

II. 568kcal, 27g białko, 29g tłuszcze, 48g węglowodany
-Jaja kurze - JEDNO średnie jajko (60g) - 3szt.
-Płatki owsiane górskie MELVIT - 50g
-Olej kokosowy - 10g
-Morele - 150g

III. 391kcal, 41g białko, 10g tłuszcze, 39g węglowodany
-Ryż Brązowy KUPIEC - 50g
-Kalmar krążki - Abramczyk - 100g
-Oliwa z oliwek - 5g
-Kurczak pierś - 100g

IV. 123kcal, 20g białko, 0g tłuszcze, 3g węglowodany
-Pstrąg morski swieży - 100g

V. 123kcal, 20g białko, 0g tłuszcze, 3g węglowodany
-Pstrąg morski swieży - 100g


Suma dobowa: 1696kcal, 134g białko, 68g tłuszcze, 129g węglowodany






Zmieniony przez - chernushka w dniu 2012-06-06 02:13:19

6 czerwca 2012

MISKA

Rozkład: 130B/70T/130W

Warzywa: ogórek kwaszony , ogórek zielony, sałata
Napoje: woda ok. 1,5L, kawa, herbata zielona.
Suplementy: magnes, glukozamina

I. 421kcal, 25g białko, 15g tłuszcze, 46g węglowodany
-Płatki owsiane górskie Kupiec - 50g
-Morele suszone - 20g
-Jaja kurze - JEDNO średnie jajko (60g) - 2szt.
-Pieczarka uprawna, świeża - 200g

II. 566kcal, 33g białko, 14g tłuszcze, 78g węglowodany
-Płatki ryżowe Kupiec - 50g
-Kurczak udziec - 130g
-Burak gotowany - 400g

III. 213kcal, 23g białko, 14g tłuszcze, 0g węglowodany
-Kurczak udziec - 135g

IV. 205kcal, 22g białko, 13g tłuszcze, 0g węglowodany
-Kurczak udziec - 130g

V. 218kcal, 20g białko, 15g tłuszcze, 1g węglowodany
-Jaja kurze - JEDNO średnie jajko (60g) - 3szt.

Suma dobowa: 1623kcal, 123g białko, 71g tłuszcze, 125g węglowodany


TRENING AEROBOWY z delikatną domieszką interwałów

Dziś moim obiektem westchnień był Orbi
-10 min rozgrzewka / speed ok. 13.0
-INTERWAŁY 6x 30/30 (szybko 25.6 / wolno 13.)
-20 min speed ok 13.0-15.0
Nie wiem do ilu można się rozpędzić na tej machinie, ale osiągając prędkość ponad 20 zaczęło skrzypieć, bulgotać, trzęść Było zabawnie.

Na dokładkę poszłam na zajęcia grupowe. Dawno nie byłam Fajny element uzupełniający. Z niepełna godzinkę poskakałam. Tutaj z przyjemnością oznajmiam że przy wykonaniu "bocznego" Planka nie czułam większego dyskomfortu w ręce

Po czym jeszcze dosiadłam wioślarza . Zrobiono było jeszcze 5x 30/30 (szybko ok.40-43/ wolno 29-32)


Jutro, jeżeli siły dopiszą ruszam z "Miękkimi Nóżkami " trzeba nadrabiać zaleglośći


Pozdrawiam


Zmieniony przez - chernushka w dniu 2012-06-07 00:55:00