redukcja i ujędrnienie po ciążach

Spróbuj jeszcze nospę i koper włoski, jeśli Szefowa pozwoli, bo on zdaje się lekko estrogennie działa. Ale dzieciom na kolki się podaje więc może i tobie nie zaszkodzi. I jedz gotowane warzywa przez jakiś czas.

Azzi, zauważyłam, że nospa jakby nasila moje problemy toaletowe (a i tak ostatnimi czasy tam raczej nie bywam), natomiast koper włoski jakoś nie zadziałał znacząco, podobnie jak inne typowe mieszanki ziołowe. Jak już mnie dopadnie i rozdyma aż rozrywa od środka, to kilka godzin mam z głowy. Nie wiem, może to nieustanny pośpiech, może nieregularne wizyty w toalecie. Płynów piję dużo, warzyw też sporo zjadam. Czasem wspomagam się colon c, suszonymi owocami. Ruchu mi nie brak. Jutro zakupię to co Coffee polecała.
A od kilku dni zjadam warzywa gotowane, jeśli jabłko to z mikrofali. I odstawiłam nabiał. Kapka mleka lub śmietanki do kawy, a i kawy nie za wiele.
U lekarza z tym byłam, ale powiedział, że to nadwrażliwe jelita i pośpiech i trzeba zwolnić (cha cha cha) i żeby pić dużo płynów i jeść warzywa oraz błonnik. I tak jakoś nie dowierzał, że właśnie tak postępuję i nadal mam problemy. Czasem szkoda mi czasu na lekarzy

Od jutra będę zliczać michę. Brzuch jakby się uspokoił, odpukać. Miskę trzymałam czystą, ale ilościowo było na pewno mniej i warzywa tylko gotowane.
Od jutra ostóżnie próbujemy dalej

Dzisiejsza miska:

Warzywa: papryka, seler naciowy, kalarepa, pomidor
Suple: omega 3, wiesiołek, Mg, ulgix
Płyny: 3 l wody

Brzuch na razie ok dziękuję wszystkim za rady

Trening:
interwał na bieżni 35 minut: 1 minuta szybki marsz, 2 minuty bieg
stretching i joga - zajęcia grupowe

Wczoraj była siłownia 4 obwody całego ciała + interwał 25 min. + rozciąganie





Zmieniony przez - agamall w dniu 2012-05-08 21:51:38

Dzisiejsza miska nieco zmącona. Zrobiło mi się słabo po treningu (pewnie to sprawka ciężkiej przedburzowej pogody) i zjadłam kawałek gorzkiej czekolady po treningu jak dotarłam do pracy . I wpadło mleko kokosowe (jakieś 3 łyżki) do kawy, ale nie widzę w spisie, więc nie wiem jak to policzyć.



Warzywka: sałata rukola, papryka, ogórki, pomidory koktajlowe, seler naciowy
Suple: omega 3, wiesiołek, Mg, ulgix
Płyny: ok.2,5 l wody

Trening:

zajęcia grupowe na brzuch i kręgosłup

i tylko 3 obwody:
1. wyciskanie klatki na maszynie x 15
2. triceps na maszynie x 15
3. biceps na maszynie x 15
4.triceps prostowanie ramion z hantlami x 15
5. przywodziciele na ginekologu x 25
6. wioślarz 1 min. szybkie tempo

potem był porządny stretching całego ciała, na więcej dziś siły nie miałam

to nie jest mój dzień: słabo, śpiąco i cała spuchnięta, a nogi jak obwarzanki

Instruktor mi powiedział, żebym skupiła się na interwałach(aeroby zajmują zbyt dużo czasu i nie są tak efektywne), ponieważ mam mięśnie, ale przykryte są tkanką tłuszczową. I, że wg niego nie jestem gruszką, mam proporcjonalną budowę, ale dość masywną.

Dobrze, że nie mam auta, jestem zmuszona wszędzie latać na nogach i to szybko, bo wciąż czasu brak

uff, skończyłam esej



Zmieniony przez - agamall w dniu 2012-05-09 21:55:24

Dzisiejsza miska:


i jeszcze 100ml mleka kokosowego
jest w spisie produktów? bo nigdzie nie mogę go znaleźć

Warzywka: kalarepa, rzodkiewki, szczypior, sałaty mix, ogórki, papryka, pomidory, seler naciowy
Suple: omega 3, wiesiołek, Mg, ulgix, od dziś będzie jeszcze Diohespan Max
Płyny: pewnie z 2,5 litra wody i będzie więcej

Wczorajsza miska podobna do dzisiejszej. Z lenistwa jestem monotematyczna w kuchni.

Wczorajszy trening:
rozgrzewka 7 minut na orbim
6 obwodów:
1. przyciąganie drążka siedząc x 15
2. Wyciskanie na maszynie (klata) x 15
3. triceps na maszynie x 15
4. biceps na maszynie x 15
5. triceps z hantlami, prostowanie ramiom x 15 (po 3 kg na rękę)
6. przyciąganie ugiętych nóg do klatki w zwisie na drążku x 15
7. przywodziciele na ginekologu x 25
8. odwodziciele na ginekologu x 25
9. szybkie tempo przez minutę na orbim

po 6 obwodach był jeszcze interwał na bieżni 16 minut (60s/60s)
i rozciąganie

Dzisiejszy trening to jakieś zajęcia grupowe na tyłek i uda, a potem 25 minut interwału na bieżni (1 min. marsz, 2 min.bieg) i rozciąganie


Zmieniony przez - agamall w dniu 2012-05-11 17:35:48

Sobotnią miską się chwalić nie będę

Dzisiejsza miska:

Warzywa: szparagi, sałaty mix, szpinak świeży, papryka, ogórki, rzodkiewka
Suple: omega 3, Mg, ulgix, colon c
Płyny: ok.2,5 l




Zmieniony przez - agamall w dniu 2012-05-13 22:15:34

aga to na szybko co sie dzialo , gdzie spadalo ostatnio?

Obli, miło cię widzieć
Ano nigdzie nie spadło. A nawet troszkę wzrosło i kompletnie głupieję, bo nie wiem czy miska jest zbyt obfita dla mnie, czy to po treningach (łydki i uda na plus w obwodach, ale stwardniały). Zwiększyły się boczki i jakby tłuszcz na plecach, ramionach, pełniejsza buzia.
Do tego wzdęcia mega bolesne, bóle stawów i jakieś okropne zmęczenie, ciągle bym spała. Nie czuję się sobą

Moje treningi:
poniedziałek - siłownia: dół obwodowo + brzuch + interwał na bieżni
wtorek - siłownia: góra obwód + skakanka + brzuch + intwrwał na bieżni
środa: ok.35 min.na orbim, a potem godzina strtchingu
czwartek: siłownia: dół obwodowo + brzuch + interwał na bieżni
piątek: siłownia: góra obwód + skakanka + brzuch + intwrwał na bieżni

Teraz będzie trochę zmienię coś w treningach,pomyślę dzisiaj, wrzucę plan i będzie do wglądu i poprawek, gdyby coś nie tak było

Zmieniony przez - agamall w dniu 2012-05-14 20:58:05

Dzisiejsza miska:


Warzywa: sałata rukola, pomidor, ogórki, rzodkiewka, szczypior, czosnek, bakłażan, marchew
Suple: omega 3, Mg, ulgix, colon c
Płyny: 2,5 l wody + 2 małe kawy

Wyszło za dużo tłuszczu

Trening:

1. Uginanie ramion z hantlami
2. Odwodzenie ramion z hantlami na boki
3. Prostowanie ramion
4. Lifty w tył + odwodzenie ramion z hantlami na boki
5. Lifty w bok
6. Połprzysiady z liftem w bok
7. Półprzysiady z wyskokiem

4 takie obwody

Brzuch:
1. Dolne: noszenie prostych nóg w górę 3x25
2. Dolne: noszenie ugiętych nóg w górę 3x25
3. Prosty: Unoszenie tułowia w leżeniu z nogą w górze 3x25
4. Prosty: Unoszenie tułowia w leżeniu z ugiętymi nogami 3x25
5. Przyciąganie kolan do łokci naprzemienne 2x15

Interwał na bieżni 26 minut

Rozciąganie



Zmieniony przez - agamall w dniu 2012-05-14 21:57:49