cząstka/akcja 40-stka

czastka ..tez sie tak czylam jak ty myslama ze to przesilenie wiosenne, zmeczenie czy inne takie, ciezarow dzwigac nie moglam, wstac z lozka nie dawalam rady ...a to kuku tarczyca..poprosilam o zmiane dawki na szczescie mam kumata gp ( tez ma problem z tarczyca) i widze poprawe po kilku dniach ....

Hej Martus sorki że dopiero teraz ale miałam klopoty z netem . Głowa boli mnie juz 4 dzień , dzis wziełam urlop bo nie mialam siły zwlec się z łóżka, wybieram sie do lekarza może jutro jak dostane urlop :'-(

Co do pytania nie nie zmienilam dawki, wizyte u endo mam dopiero 18 kwietnia.
Czy tłuszcze i węgle bez zmian ? tzn tłuszczy 87 g a węgli 5*50 i 1* 100 ?
Przez tego neta nie mialam jak prowdzic dziennika ale juz mniej więcej kojarze co i ile mogę zjeść. W niedziele nic prawie nie jadłam bo było mi mega niedobrze, wieczorkiem tylko wypiłam rosół, więc nic konkretnego.
Mam już mega wqrwa

leah

czastka ..tez sie tak czylam jak ty myslama ze to przesilenie wiosenne, zmeczenie czy inne takie, ciezarow dzwigac nie moglam, wstac z lozka nie dawalam rady ...a to kuku tarczyca..poprosilam o zmiane dawki na szczescie mam kumata gp ( tez ma problem z tarczyca) i widze poprawe po kilku dniach ....

wiesz to bardzo prawdopodobne bo zmienił mi sie głos, skóra jeszcze bardziej sucha , a dawkę zmniejszyłaś czy zwiększyłas ?

ze 175 na 200

chyba spróbuje sama podnieść dawkę,najwyżej dostane zj**j=ke ale nie zamierzam tak długo czekac :-/

nie boj sie sama zmieniac ..moja kolezanaka lekarka jeszcze w pl i ta tu w uk ...mowia ze waze jest oprocz wynikow , subektywne samopoczucie , i jak czuje ze jest nie tak , a u mnie regularnie co rok , ide i prosze o zmiane dawki .
Ja mam fajnie bo moja taczyca 'liniowo' nie wydala a moja lekraka tu mowi ze ma skoki co kilka tygodni i trudno jej uregulowac dawke.


reasumujac ....madrych lekazy malo,
i
ikt nie zna naszego ciala tak dobrez jak my same


btw..wiesz ze niewielu lekarzy nawet endo w pl uznaje granice normy TSH jako 1 a nie jako 4,25

ok koniec spamu ..choc dla ciebie moze byc wazny ....

wlasnie kiedys trafiłam do profesorki która mówila mi o tej innej granicy tzn ona uważała że polowa przedziału tj 2 z hakiem to w zasadzie jest moja górna granica. Dziś wziełam wieksza dawke a w poludnie mam wizyte u lekarza.Siedze i ogladam pzremiany kobiet po p90x i niektóre nawet po 3 tygodniach mialy mega efekty a ja nie bardzo coś widzę , nie mam odstajacego brzucha juz ale opona trzyma się dzielnie :-/ smutno mi ale nie poddaje się. Dzis mi troche lepiej mam nadzieje ze wieczorkiem dam rade pocwiczyc.

Mój nos mi mówi, że tutaj z tarczycą jest coś na rzeczy Bo jak to może być, że na 1800kcal nie tyjesz, a potem obcinasz, obcinasz i nic się nie dzieje, nawet na 1500?

Tłuszcze i ww bez zmian, tylko białko obetnij.

Hej Dziewczyny
Będzie krótko bo jestem w pracy po tygodniowym L4. Miałam kłopoty z netem i kompem więc nie było dzienniczka i wpisów. Treningu nie było w ogóle miałam koszmarne bóle głowy i stąd L4 ale już jest ok. Dietę trzymałam na OKO bez neta jak bez ręki ehhhhhhhhh
Martuś od dziś będzie 100 białeczka i trening wieczorny. Cieszę się że już działam na kompie , mam dużo zaległości w pracy wiec rozpisywać się nie będę. Aha chyba już moja tarczyca jest w lepszym stanie po podwyższonej dawce dzięki Leah za radę .
Martuś zaraz skończy mi się ambioprobiotyk i nie wiem czy lepiej cały czas to łykać czy z jakimiś przerwami wzięłam w sumie 100 tabl (1dziennie).

Heh, trzymaj się

Możesz zrobić przerwę od probiotyku i zobaczymy co się dzieje.
Aaaa. dzióbek zrób sobie czita. Tzn. w któryś dzień na wieczorny posiłek... Nażryj się jak świnia tego, czego chcesz (słodycze odradzam). No i nie licz tego do bilansu. Może metabolizmowi takiego kopa potrzeba