Myślę też czy nie zacząć treningu aerobicznego, ale w sumie jak jestem w szkole to zawsze biegamy, gramy w siatkę, piłkę nożną itd i myślę że moje mięśnie są silne i w miarę wytrzymałe, ale są maaaałe, więc tak myślę czy nie przejść do treningu poniedziałek-środa-piątek, w każdy dzień jedna duża i mała partia mięśni. Nie liczę na szybkie efekty, nie chcę zbytnio ciężkiego treningu, gdyż nie chcę się zniechęcić. Jakieś propozycje na plan ćwiczeń? Moja dieta to:
-7:00 płatki owsiane lub kakao, kanapki z dżemem niskosłodzonym i nuttellą
-11:35 serek wiejski, chleb (tutaj pojawia się kolejny problem, gdyż mogę mieć tylko dyniowy, razowy i słonecznikowy, który byłby dobry?
-obiad w szkole - czyli co niedobrego ugotuje nasza kuchmistyni :D lub pierś z kurczaka, ryż, oliwa z oliwek
-17:00: chleb i pierś z kurczaka
Trening
-tuż po treningu sok/banan
-20:00 tuńczyk w wodzie, chleb
- twaróg chudy, oliwa z oliwek
Przed wakacjami, czyli 6 miesięcy temu ważyłem 49 kg, teraz już jest 57, ale jeszcze... 8-13 kg mięśni by się przydało.