Shake your ass with TREC Nutrition!/Saida

No oczywiście ze tak

Nie ma, zasłużyć trzeba

DZIEŃ 34 - 18.02.2012
w poprzedniej wypisce pomyliłam numerację
Dzień treningu siłowego.

TRENING
1. Przysiad przedni 5x 10 (próbuj w tempie 3010)
32,5kgx10/35kgx10/37,5kgx10/40kgx10/42,5kgx10

2. WL sztangielki, skos (+)WL 3x 10 powt. + 1x maksymalna ilość powt.
35kgx10/37,5kgx7/40kgx3/42,5kgx2

+
Dół ciała:
3. Uginanie nóg leżąc 10x 50% x10RM + 10x 75% x10RM + 10x 10RM
ZAŁOŻENIE: 15/22,5/30
15kgx10/22,5kgx10/30kgx11

4. RDL 3x10
47,5kgx10/50kgx10/52,5kgx10

5. Wspięcia na łydki 3x 15-20
50kgx20/60kgx20/70kgx20

6. Wznosy z opadu 1x 20 bez obciążenia w tempie 3031
20x (14+6)

Komentarz:
- ten trening to była jakaś masakra Dawno już nie wyszłam z siłowni tak spocona i na aż tak miękkich nogach. Już miałam ochotę przerwać trening w połowie, ale stwierdziłam, że to nie ma sensu i w efekcie zmniejszyłm tylko ciężar we wspięciach na łydki. Jestem z siebie dumna, że wygrałam z samą sobą.
- przysiad - jak na po chorobie to szedł zadziwiająco dobrze, ale i tak dał po tyłku
- w WL za to najbardziej widać spadek sił. w II serii -3 powtórzenia, w III serii - 2 powtórzenia. Po ławie i w trakcie zrobiło mi się słabo i miałam mroczki przed oczami.
- uginanie nóg - w ostatniej serii również -3 powtórzenia. Dochodziłam do siebie jeszcze po WL
- RDL - nooo, dało do wiwatu Robione siłą woli, w drugiej i trzeciej serii uchwyt mi puszczał i były dzielone na 7+3. Po RDLu znowu mi się słabo zrobiło, chciałam w tym momencie przerwać trening. Ale zrobiłam po prostu dłuższą przerwę. Mimo sensacji progres w ciężarze zaliczony.
- Wspięcia na palce - powinnam zrobić 65kg/67,5kg/70kg, ale bałam się, że padnę ze sztangą, więc zaczęłam asekuracyjnie, dokładając w miarę rekacji organizmu. było ok
- wznosy z opadu - również dały popalić.

SUPLEMENTACJA
- cm3 - 4 kapsułki rano, 4 kapsułki bezpośrednio po treningu
- leucyna - 3 kapsułki pół godziny przed treningiem, 3 kapsułki w trakcie treningu
- MCT - 15 ml w trakcie treningu
- ZMA - 3 kapsułki przed snem

DIETA
ZAŁOŻENIE: 170B/100T/200W
1. płatki owsiane, jabłko, odżywka białkowa
2. 4 jajka, migdały
3. soczewica, kurczak, żurawina
*trenign
4. soczewica, kurczak, żurwania
5. 4 jajka, migdały
6. płatki owsiane, twaróg

Jaki chwyt w przednim?

Jestem z siebie dumna, że wygrałam z samą sobą.
zayebiste uczucie

brawo siostra, trening zacny

"Zwyciestwo nad sobą to największa z wygranych" jak to Bruce Lee mawiał

Graty, zayebiście ten przedni pocisnęłaś.

Zaiste

Lucyferka - chwyt dolny, bicepsy staram się trzymać równolegle do podłogi.
Dont - mogę powiedzieć tylko tyle: no
Rakhu -
Lady M, Martucca, MagdaK - dzięki
__________________________________________
DZIEŃ 35 - 19.02.2012
Dzień treningu siłowego w domu

TRENING
Widać, że organizm jeszcze nie doszedł do siebie po chorobie, bo we wszystkich seriach do upadku byłam w stanie wykonać mniej powtórzeń.
A1 T push ups lewa ręka, 2x15, tempo 211, 30s
15/15

A2 Invert row 2x do upadku mięśniowego, tempo 211, 30s
7/5

A3 T push ups prawa ręka, 2x15, tempo 211, 90s
15/15

B1 Podciągnięcia/rozciągnięcie mocnej gumy nad głową, chwyt naprzemienny, 2x5-6 na stronę, tempo 222, 30s
2x6/2x6

B2 Dipsy/pompki tyłem 2x do upadku mięśniowego, tempo 211, 30s
13/11

B3 Ślizganie ścierki po podłodze pod siebie, 2x10-20, tempo 232, 30s
12/10

C1 Pike push ups 2x do upadku mięśniowego, tempo 222, 30s
9/8

C2 Odwrotne brzuszki, 2x15-20, tempo 111, 30s
20/20


SUPLEMENTACJA
- cm3 - 4 kapsułki rano, 4 kapsułki po treningu
- leucyna - 3 kapsułki pół godziny przed treningiem, 3 kapsułki w trakcie treningu
- MCT - 15 ml w trakcie treningu
- ZMA - 3 kapsułki przed snem

DIETA
ZAŁOŻENIE: 170B/100T/200W
1. płatki owsiane, odżywka białkowa, rodzynki
2. masło, jajka, orzechy
3. kurczak, soczewica, jabłko
*trening
4. kurczak, soczewica, rodzynki, jabłko
5. płatki owsiane, twaróg






ŚWIEŻUTKIE POMIARY




Zmieniony przez - Saida w dniu 2012-02-20 07:12:10