pavilna/życie jest zmianą/ podsumowanie str. 39

Czesc Pani
nie wiem czy tak masz robić czy zle zrozumialaś... ale chyba serie rozgrzewkowe mają być przed RDL i siadach tylko?
bo wychodzi na to ze robisz wszytskiego 5x5
no ale jeżeli tak to ja się przymykam ciśniesz ładnie, jestem ciakawa jak sie sylwetka prezentuje

My w iększosci zaczynałyśmy od kettla 8kg

SHAKE YOUR ASS - PRIVATE

Wypiski 14.02.2012, tydzień 4, DT

Miska

założenia:
B-100, T-100, W-25
+ woda 4,75l
+ potreningowy: whey+owoc+MCT

1. jajka, masło, cukinia, śliwki suszone
2. łosoś wędzony, oliwa, brokuł,
3. łosoś wędzony, oliwa, brokuł,
***Trening
potreningowy: peak whey delicious+jabłko+MCT
4.łosoś świeży,oliwa,warzywa

+ warzywa: brokuł, sałata, ogór świeży i kiszony, kapusta kiszona, szpinak (z oliwą i octem malinowym)
+ napoje: woda 4,75l, herbata zielona i biała, kawa czarnax3, wino czerwone wytrawne
+ suple: TREC Multipack 32, TREC Digest Plus, Omega 3 Gold, olej z wiesiołka, Teramax, probiotyk
____________________________________________________________________

Trening, 14.02.2012, tydzień 4 - góra

"SHAKE YOUR ASS - PRIVATE

Wypiski 15.02.2012, tydzień 4

Miska
niedojadłam zasrana delegacja

założenia:
B-100, T-100, W-25
+ woda 5l

1. jajka, masło, szpinak śliwki suszone

dłuuuuugo nic tylko: kawa z mlekiem, kawa czarna x2, kawa z mlekiem

2. łosoś świeży, jajko, oliwa
3. peak whey

+ warzywa: brokuł, sałata, ogór świeży i kiszony, kapusta kiszona, szpinak (z oliwą i octem malinowym)
+ napoje: woda 5l, herbata zielona i biała, kawa czarnax2, białax2, wino czerwone wytrawne
+ suple: TREC Multipack 32, TREC Digest Plus, Omega 3 Gold, olej z wiesiołka
____________________________________________________________________

Cześć nataszka

Z tą rozgrzewką, to robię jak Obli kiedyś mówiła: 50% max ciążarx10, 60% x5, 70%x3 i 90% x 1. I potem serie właściwe z max ciężarem, a jeśli nie wyjdzie zadana liczba powtórzeń (np. w zakresie 80-10 zrobię 7), to w kolejnej roboczej obniżam ciężar. Na suwnicy i uginanie - wydaje mi się, że jest w treningu konkursowym napisane - 2 serie robocze x 10 - to tak robię.... Marta nie krzyczy, więc chyba dobrze???

I widzisz - niby cisnę, ale zobacz jaką mam dietę (muszę sobie w końcu naprawić metabolizm)... na ostatnim treningu robiłam chyba z 4 podejścia, żeby 30kg do push press zarzucić sztangę...chyba moc spada.

A sylwetka - nie będę się teraz wypowiadać, bo jestem nieobiektywna (z resztą w moich oczach zawsze jestem za gruba) - będąc zła, zestresowana i wiecznie niedospana. Ciasno mi w każdych portkach w każdym razie, brzuch mam wywalony ciągle (ale to może przez ogromne ilości płynów jakie przyjmuje); cellulit i zwis dupny obecny ale nie poddaję się i zapyerdalam

Tak, ale wydaje mi się, ze ta rozgrzewka dotyczy tylko pierwszych dwoch cwiczeń

Twoje mięśnie juz potem są rozgrzane
Niech Marta się wypowie, bo ciekawa jestem

No malo jadłaś, ale spoko, co tydzień będziesz nabierać MOCY!!
Ja mam teraz zastój w konkursie, ze względu na małą kontuzję i anginę

A co dp wyglądu , to na pewno jest dobrze patrząc na poprzednie foty

też jestem ciekawa, co Marta powie

Angina - biedna jesteś ... ja również jeśli choruję, to tylko angina albo angina ropna - w zeszłym roku zaliczyłam chyba ze 4. lekarze twierdzą, że moje migdały wyglądają jak dziurawy ser- w dziurach siedzą sobie bakterie i wystarczy lekkie osłabienie organizmu - tadam!! angina gotowa. Ale widać w tym roku organizm ma moc, bo nie zaliczyłam jeszcze ani jednej

Możesz spróbować płukać roztworem 1:1 wody wody ultenionej - ponoć pomaga...ja ciągle zapominałam

Co do wyglądu- obceni Marta po zakończeniu cyklu - na razie nie mogę się doczekać końca kuracji wodnej - dziś już zaczynam zmniejszać ilość - zaledwie 4,75 l

Gdzie Ty mieścisz tą wodę pani ?

A nie kierowali Cie do laryngologa? Moze wyciąć migdałki trzeba? Marta mi pisała zeby zrobić wymaz z gardła , zeby zobaczyc czy mam paciorkowca.
Płukałam, jodyną migdałki tez smarowałam
Pomaga mi drugi antybiotyk , więc już ropa schodzi

Wiesz jak jest z lekarzami... przy trzeciej anginie zasugerowałam lekarzowi pierwszego kontaktu, że może dałby mi skierowanie do laryngologa, to trzy anginy w odstępie 3 miesięcy to chyba niezupełnie normalne. Super-doktór stwierdził, że on mnie pierwszy raz na oczy widzi i mam obserwować... ręce mi opadły - PRZECIEŻ KU.R.VA MÓWIĘ, ŻE 3 ANGINY!!! jak pomyślę, że mam znów sępić to skierowanie...

A wodę mieszczę chyba w całym organizmie - nawet stopy mam z wody a dolicz jeszcze herbatki zielone, bo zimo wszak jest. Wczoraj po delegacji musiałam "dopić" późnym wieczorem jeszcze 3,5 l - przekonałam się, że woda też może wywoływać odruch wymiotny

Zdrówka dla Ciebie - angina paskudna rzecz