no i tak Nowy Rok się zaczął
ja zaczynam od wielkiego braku czasu na komputer, postaram sie to zmienić, ale ...
wkleję swoje miski, od 1-ego stycznia, ostatnie pomiary i dzisiejsze pierwsze ćwiczenia na siłowni - bardzo mi sie podobały
no to zaczynam
rozpiska żywieniowa pozostaje ta sama
1700 kcal B-127g/T-57g/W-170g
pomiary z 31 grudnia i są spadki !! mimo braku ćwiczeń, bo przecież zrobiłam przerwę i dosyć nieregularnej miski, z czego akurat dumna nie jestem
i dzisiejsze ćwiczenia
jak na początek zapoznałam się z wszystkim, pomógł mi trener, mam pytanie odnośnie ćwiczenia - przyciągania drążka dolnego siedząc - do klatki czy do brzucha ? bo jest napisane do klatki, ale ON twierdzi, że to powinno być do brzucha
jesli chodzi o resztę to bardzo fajne :) do przysiadów wzięłam za duży ciężar, nie dałam rady w drugiej serii podnieść więcej razy niż 10 razy
do wyciągania sztangi skos górą, trochę chwiały mi się ręce przy tym ciężarze,
wznosy z opadu - wykonuje z krążkiem 10 kg trzymam go w rękach skrzyżowanych na piersi - dobrze, czy wziąć sztangę na plecy ?
na koniec zrobiłam 15 minut na orbitreku i 6 minut na bieżni interwałowe 10km/5km
plank robiłam przy lustrze - to ćwiczenie akurat znam z jogi, więc nie sprawia mi kłopotów
mam tez zdjęcia sywletki ale niestety mój małż zrobił je prawie bokiem, muszę chyba aparat na statywie postawić i sama sobie te zdjęcia zrobię, prosto :P
Zmieniony przez - etrala w dniu 2012-01-03 19:53:27
Zmieniony przez - etrala w dniu 2012-01-03 19:54:18