kaszmirka/ akcja 40stka str. 71

Trening z srody:

-10 min wioslarz

plecy i klatka

a1 wyciskanie klatki na poziomej:
6x 25 kg
6x 27,5
6x 27,5
6x 27,5
6x 28,5
5x 28,5

a2 rozpietki na skosnej
1 x 8 x 5kg
5 x 8 x 7kg

b1 wioslowanie ( zrobilam sztanga lamana
6 x 30kg
6x 35kg
6x 37,5
6x 40
6x 40
6x 40

b2 podciaganie --- z nogami na krzesle

-30 min orbi – trening interwalowy


trening z dzis

Obwodowy 3x20 ( poza 2e – bo tu tylko 10, ale porzadnie)

-10 min rozgrzewki na wioslarzu

Obwód 1:
1a. Wyciskanie sztangielek na poziomej --7kg
1b. Przysiad przedni -15kg
1c. Podciągnie sztangi podchwytem (wąsko)-15/20/22,5kg
1d. wykroki ze sztangielkami -7kg
1e. brzuszki na pilce


Obwód 2.
2a Wyciskanie żołnierskie --12,5kg
2b. Prostowanie na maszynie --20kg
2c. Sciaganie drażka górnego szeroko-- 20kg
2d. Wznosy bioder z obciażeniem, nogi wyżej-- 10kg
2e. K2E -- 3x10

Obwód 3.
3a Ugiananie młotkowe rąk ze sztangielkami -5kg
3b Wspięcia na palce --sztanga 35kg
3c. Francuskie wyciskanie siedząc -sztangielki 3,5kg
3d. Russian twist --krazek 5kg
3e. Wznosy ramion bokiem --po 3,5kg

-30 min orbi rolling hill


wpisywanie jedzenia zaczelam do dziennika dzis, bo ciezko bylo mi wpisac niektore potrawy jak np. tymbaliki drobiowe. W kazdym razie zadnych wyskokowych potraw nie bylo i czuje sie bardzo dobrze. Na sylwestra robie gyrosa z piersi indyka, do tego salata, ryz brazowy i sos awokado ( jogurt tlusty + awokado i ziola) Wszystko oczywiscie w granicach zapotrzebowania ... no a o polnocy szampan ( choc kolo szampana to on nawet nie stal

kaszmirka jesteś wzorowy sportowiec

dzisiejszy trening:

-10 min wioslarz

plecy i klatka

a1 wyciskanie klatki na poziomej:
6x 25 kg
6x 27,5
6x 27,5
6x 28,5
6x 28,5
5x 30

a2 rozpietki na skosnej

5 x 8 x 7kg
1 x 8 x 8kg

b1 wioslowanie ( zrobilam sztanga lamana
6 x 35kg
6x 37,5g
6x 40
6x 40
6x 42,5
6x 42,5

b2 podciaganie --- z nogami na krzesle

-interwaly na orbi 7( 30s +30s)

- 30 min na orbi program Plateau

shrimp dzieki za dobre slowa, ale troche wpadlo w Sylwestra tego co nie powinno ,czyli gin, ser plesniowy itd... ale teraz juz na powaznie trzymam sie dalej zasad.

wczoraj:

Obwodowy 3x20 ( poza 2e – 10 powtorzen)

-10 min rozgrzewki na orbi

Obwód 1:
1a. Wyciskanie sztangielek na poziomej --7kg
1b. Przysiad przedni -15kg
1c. Podciągnie sztangi podchwytem (wąsko)-20/20/25kg
1d. wykroki ze sztangielkami -7kg
1e. brzuszki na pilce


Obwód 2.
2a Wyciskanie żołnierskie --12,5kg
2b. Prostowanie nog na maszynie --20kg
2c. Sciaganie drażka górnego szeroko-- 20kg
2d. Wznosy bioder z obciażeniem, nogi wyżej-- 10kg
2e. K2E -- 3x10

Obwód 3.
3a Ugiananie młotkowe rąk ze sztangielkami -5kg
3b Wspięcia na palce --sztanga 35kg
3c. Francuskie wyciskanie siedząc -sztangielki 3,5kg
3d. Russian twist --krazek 5kg
3e. Wznosy ramion bokiem --po 3,5kg

po tym mial byc orbi ale cos tam skrzypialo wiec nie chcialam ryzykowac.

Narazie nie zwiekszam ciezarow a i sa one w niektorych przypadkach nizsze niz wyjsciowe, ale nadal czuje trudnosc wykonujac po 20 powtorzen i staram sie jak najwieksza wage zwracac na technike



wczoraj zalalam wage wiec dzis tak nieco jem na wyczucie. Mam nadzieje ze maz mi ja odratuje


Zmieniony przez - kaszmirka w dniu 2012-01-04 09:25:30

Brawo za wytrwałość w treningach Jak tam Twój nowy orbitrek? Widzę, że odebrany i treningi na nim w toku

A Sylwestrem i ginem nie ma się co na zapas przejmować, jeden mały wyskok przecież nie rozsypie całej diety

karola tak orbi juz jest tylko wg. mnie dziwnie skrzypi. Do tej pory bylam przyzwyczajona do profesjonalnego sprzetu z silki i tamten byl cichy a ten mi sie wydaje jakby make mielil i wcale nie wiem czy tak musi byc, ale poza tym jest fajny.

Masz racje ze wyskok nie zawali diety, no ale teraz to juz trzymam sie w ryzach bo lato tuz tuz w koncu gdzieniegdzie kwiatki juz kwitna

Ciekawi mnie jak tam z Twoja kombucha? Ja jednak jedna z moich rozdzielilam, ale nie wiem czy sie "przyjmie" bo jakas taka cienka sie wydaje. No nic poprobuje


dzis dzien bez ciezarkow
zrobilam wiec:

-10 min rozgrzewka na orbi
-20 min brzuch ABS
- male GPP
* 10 przysiadow, 1 burppe
......................
*1 przysiad, 10 burpee
-30 min interwalow na orbim

a jutro wreszcie nozki

kaszmirka to dbaj o gwarancję, żeby Ci nie wcięło Mój na dzień dobry wrócił do sprzedawcy, bo mi się nie podobało, jak koło zamachowe ocierało. Dostałam kolejny, dobry, za to bez ładowarki Jak mi się znudził i zaczął robić za wieszak, oddałam przyjaciółce, niedługo po tym zepsuł się na dobre. Naprawili, pochodził, posypał się tak, ze wozili do warsztatu samochodowego żeby zespawać Niby chodzi, ale fakt, do sprzętu z siłowni nijak się ma taka domowa zabawka. Ostatnio jak u nich byłam, to sobie na niego wskoczyłam i aż się uśmiechnęłam, bo jak stał u mnie a siłowni na oczy nie widziałam, to mi się zdawał takie wielki i mocarny, a teraz jak mam porównanie to takie chucherko
Pilnuj gwarancji, a jak coś to nie zwlekaj i nie daj się zbyć, tylko odsyłaj, niech przyślą kolejny

Kaszmirko, widze ze Ty tez hodujesz kombuche, powiedz mi: ona jest gotowa kiedy wyrosnie nowy grzyb niezależnie od tego, czy jeszcze lecą bąbelki, czy nie?
Na stronie poswieconej kombuchy piszą, że gotowa wtedy, gdy nie musuje. Ale moja stoi juz 2 tyg, i bąbelki lecą non stop, nie wiem czy nie przedobrze.

futrzaczko jak zlewalam moja kombuche to tez jeszcze bylo troche bombelkow i tez stal 2 tygodnie. Mysle ze moze to kwestia temperatury w domu bo niby optymalna to okolo 23 stopni a u mnie jakies 19 wiec moze grzybek nie zdazyl jeszcze dostatecznie sfermentowac, no ale mnie juz sie czekac nie chcialo.
Mysle ze latem proces ten bedzie przechodzil duzo szybciej. Po oddzieleniu jednej z 2 zakupionych mam juz 3 sztuki, choc na jednej z nich mam takie bialawe laty


krewetko oj wiem wiem ze ten sprzet studyjny to sie nie da porownac do domowego. Niby mamy gwarancje choc nie wiem czy juz jej nie udupilismy bo sobie rozebralismy naszego orb jak zaczal skrzypiec i nawet kabel od komputerka nam sie urwal i malz lutowac musial
Jakos ten rok nam sie rozpoczal z awariami sprzetow, bo i moja waga zalana. Niby dziala dalej ale po zeskalowaniu i tak pokazuje wszystko w 3 d.py --- zawyza o jakies 30% i bede musisla kupic nowa wiec pare groszy znow ubedzie

dziekuję, w takim razie na moją już też pewnie czas.
A ile ml tego specjału pijesz? bo tu info znowu sa rozbiezne