unplugged / dziennik treningowy

obiecana mi jest, ale właściciel się ociąga z zakupem, może na następny drążkowy trening już będzie

troche za malo sie opuszczasz, uwazam ze 5x to takie dobre minimum, powalcz troche o to spiecie w trzymaniu

Za mało w sensie w jednej seri podbić do 5x ? Ostatnim razem dałam rade 3serie po 3 powtórzenia. Postaram się w kolejnym starciu i będę zdawać relacje. Miło, że nade mną czuwasz

Kupiłam piłkę z nadzieją robienia obwodów w domu (czekam na przesyłkę) czy mogę zamiast prostowania ramion na wyciągu robić: francuskie jednorącz albo prostowanie przedramienia ze sztangielką w oparciu ?

22.11.2011 (wtorek)

Miska:



Trening:





Zmieniony przez - unplugged w dniu 2011-11-23 23:23:37

23.11.2011 (środa)

Miska:



Trening:

Wymęczyłam się dziś solidnie, najbardziej męczy mnie zestaw ćwiczeń z obwodu nr 1= przysiady, przysiady z wyskokiem i wypady są do zniesienia, ale po wypadach z przeskokiem jest takie uczucie, jakby uda miały eksplodować

Obwód nr 2 jest chyba przeze mnie ulubiony. Cały sprawia, że czuję co ćwiczę i nie mam co do tego wątpliwości. Trzy ostatnie ćwiczenia z tego obwodu wykonuję z obciążnikami na kostkach (dziś 1kg na nogę) Pośladki pieką jak trzeba.

Spośród ćwiczeń z obwodu 3 najwięcej wątpliwości mam co do MC na jednej nodze. Wznosy z opadu robię na nieszczęsnej rzymskiej, ale bardzo powoli abym czuła pracę pleców- i czuję dość znacznie. W swingu i uginaniu ze supinacją lekki postęp- 1kg więcej niż ostatnio. Prostowanie ramion bez zmian- 14 kg- ale nie wychodzi to lekką ręką- przy ostatnich powtórzeniach jest drżąco.






Zmieniony przez - unplugged w dniu 2011-11-23 23:28:54

Ten czalendż to +1 codziennie? Czyli sadzisz już 46? POD RZĄD? Boże mam nadzieję, że po roku siłowni dam radę zrobić 10...

Tak Majli, codziennie o 1 więcej niż dnia poprzedniego. Jak wspomnę moje pompkowe początki- eh- aż Obli przelała kilka słów prawdy o mojej pięcie achillesowej i wzięłam się do roboty. Pierwsze 5 dni było źle, jak dobiłam do 10 zaczęło mi się podobać- teraz weszło mi w krew. Początkowo rozbijałam na serie po 10 powtórzeń a teraz daję radę już 15 bez przerwy zrobić. Dziś wyglądało to tak: 15+15+16. Jak masz problem z pompkami to bardzo polecam ten system

O,już w tym tygodniu dojdziesz do połowy jak ten czas leci

jak dojdę do 100 - będę schodzić do początku

dobrze to teraz dodaj sobei znowu po jednym obwodzie czyli rob po 4 obwody
zawsze mozesz zaienic jedno cwiczenie na tric na inne, prostowanie raminia jest jeszcze przy małych obciazeniach ok, ale przy wiekszych moze nei byc bezpieczne, ale mozez tez odwrotne pompki robic

Un, strasznie mnie się podobie Twój nowy trening Jest taki hmmm - nietypowy. Dużo więcej czasu Ci schodzi na te obwody w porównaniu z treningami A/B?

Pompuj dalej, ja zgubiłam rachubę. Chyba zacznę zachowawczo od 30 dziś - wczoraj na siłowni dałam radę zrobić 2 serie z odpoczynkiem 30 sekundowym - po 15 i po 6 powtórzeń

Ściskam i czytam dalej!