Nieogarne kolejny Dziennik Lafayowca

Na siłkę nie mam czasu i pieniędzy... Na siłce w 1.5 roku na pewno bym to zrobił nie ?

Ciężko przewidzieć. Może byś zrobił i w rok, a może na pierwszej wizycie by Ci pyerdolnęły plery przy mc, i byś został inwalidą - nikt na takie pytanie nie da Ci 100% odpowiedzi

No też prawda :) Ale lepiej lafayem ćwiczyć niż jakimś innym gównem albo wcale :D

To święta prawda
Generalnie jak sobie poogladałem książkę to dochodzę do wniosku, że "prawdziwy Lafay" zaczyna się od 8 poziomu, wszystko wcześniej to etapy przygotowawcze (które notabene, jak chyba trochi po mnie widać, coś tam nasz wygląd poprawiają)

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-11-18 23:12:13

A no prawda, właśnie z kolegą też doszliśmy do tego, od 8 plecy zaczynają dostawać bardziej i w ogóle :) Ja już chciałbym zobaczyć jak przed wakacjami będę wyglądać :d

Plecy od VI dostają więcej, a na VII I1 wyraźnie daje popalić
Cierpliwości kolego

Damy radę, Cieszę się, że już daje radę te 3 treningi tygodniowo robić a nie rozbijać :)

Jak to mówią (i mają rację) - najtrudniejszy pierwszy krok

21.11.11 założenie 6x10
90/95/100 3x10A

B1. 9/9/9/9/9/9
A3. 11/11/11/11/11/11
A2. 11/11/11/11/11/11
C1. 10/10/10/10/10/6
E. 11/11/11/3x20 przysiadów Ból kolana podczas ćwiczeń E
F. 11/11/11/11
G. 16/16/16/16/16/16
H. 6/6/6/6/6/6
K2. 15-90cm/15-90cm/15-90cm

W k2 schodzę na 80 cm i niżej nie mam jak, ślizgam się,a od 3 poziomu zacznę pierwszą serię z krzesłem :) Zastanawiam się czy z tym E tak nie robić bo bardziej nogi czułem po przysiadach :) A i w A2 zmniejszyłem zakres troszkę ruchu :)

Poczekaj na E2, wtedy poczujesz nogi jak trzeba
Z tym zmniejszaniem A2 się nie rozpedzaj, w końcu to oszukiwanie (ale takie wybaczalne ) samego siebie