Dziennik Esbe - RZEZBA+DIETA str1-2/MASA+DIETA str6/

Powiem Ci że nieźle mnie roz***ało Dzisiaj też zjadłem to jest normalnie steryd panowie bo kolejny świetny trening :D.

7.07.2011 (czwartek)

Dietka:

I - jajecznica z 5 jaj + pączek (podobnie jak wczoraj :D)
II - makaron + 1 brzokswinia + 1 marchewka + 150g mięsa + jogurt waniliowy (przed tren pożywienie
III - płatki z mlekiem + pomidor 100g
IV - zjem pewnie zupke tą co wczoraj i pomidora + marchewka
V - pewnie ryż + mięcho
VI - prawdopodobnie jogurt nat serek wiejski może jakieś białko jak wpadnie :)

Trening:

Push:

1. Przysiad z końcem sztangi 8x100kg/8x100kg/8x100kg/8x100kg
2. Wyciskanie sztangielek skos 10x58kg/10x58kg/9x58kg
3. Wykroki 10x14kg/10x14kg/6-7x14kg
4.Wyciskanie poziomo sztangielek z supinacja 12x16kg/12x16kg
5. A)Wyciskanie francuskie sztangi + B)PROSTOWNIE RAMIENIA ZE SZTANGIELKĄ W OPADZIE TUŁOWIA 10x37kga) + 16kgb)/10x37kga) + 14kgb)/10x37kga) + 14kgb
6. A)Wspięcia ze sztangą stojąc + B)Wspięcia siedzac/osle wspięcia 25x46kga) + 30x31kgb)/25x46kga) + 30x31kgb)/25x46kga) + 30x31kgb)

Ocena treningu: 101% ! Pierwsze ćwiczenie zwiększenie kg bez problemowo poszło, dobrze się spięło :). Klata to pogrom ooooooostrooo wjechało, wykroki bardzo dobrze bez chwiania :) W ostatnim tak mało powtórzeń no bo tyle miałem energii że szybko się regenerowałem (przerwa tylko coś koło 30-40 sek) no i mi biło serce jak szalone, dlatego w ostatnim spasowałem żeby mi się nic przez przypadek nie stało :). Tric jak zwykle nie ma lipy a łydy dostały wpiernicz :D. Trening za***isty :). Piszę wyjątkowo ''aktualnie'' no bo jutro jadę na działkę do pon :). Jutro trening miejmy nadzieje się odbędzie (bardzo wcześnie bd musiał wstać :D).

Siema Koksy wstałem idę zjeść i jak wszystko dobrze pójdzie z czasem to poćwiczę (miejmy nadzieję :D), do zobaczenia dopiero w poniedziałek, nie macie się opierdzielać bo się dowiem po wypiskach . POMPA !

Zmieniony przez - Esbe w dniu 2011-07-08 08:37:53

Widzę nie opierdzielasz się wszystko ładnie idzie.

I tak Trzymać Pozdrawiam !

8.07.2011 (piątek)

Dietka:

I - jajecznica z 6 jaj + szczypiorek kawałeczki szynki + jogurt + pomidor
Reszta różnie bywało bo już na działce byłem :D

Trening jednymi słowy do dupy bo brachol ze mną musiał ''wyjątkowo'' ćwiczyć dlatego straaasznie wolno wszystko szło i dupa z napięcia + ciągłe podmienianie kilogramów powodowało że strasznie mało mocy było ;/ Nie ma co pisać makabra po prostu ;]

Sobota i niedziela dieta trzymana w 60% no niestety działka to działka nie mam 5m do sklepu żeby kupić makaron/ryż/jajka itp itd co zrobić ;)

11.07.2011 (poniedziałek)

Dietka:

I - jajecznica z kawałkami szynki + marchewka
II - makaron + mięso + 2x pomidor
III - chlebek z płatkami z mlekiem
IV - kotlet ziemniaki sosik
V - ryż z mięsem
VI - serek wiejski jogurt naturalny i ogórek cały :D

Trening:

Push:

1. Przysiad z końcem sztangi 8x100kg/8x100kg/8x100kg/8x100kg
2. Wyciskanie sztangielek skos 10x58kg/10x58kg/9x58kg
3. Wykroki 10x15kg/10x15g/6-7x15kg
4.Wyciskanie poziomo sztangielek z supinacja 12x16kg/12x16kg
5. A)Wyciskanie francuskie sztangi + B)PROSTOWNIE RAMIENIA ZE SZTANGIELKĄ W OPADZIE TUŁOWIA 10x38kga) + 14kgb)/10x38kga) + 14kgb)/10x38kga) + 14kgb
6. A)Wspięcia ze sztangą stojąc + B)Wspięcia siedzac/osle wspięcia 25x48kga) + 30x33kgb)/25x48kga) + 30x33kgb)/25x48kga) + 30x33kgb)

Ocena treningu : 98% Dobry trening nie ma co :) Leciutkie niedociągnięcia przy wykrokach (przerwy chwilowe musiałem robić bo serducho biło na maksa :D znów za krótkie przerwy robię, ale przynajmniej dzięki temu rośnie ). Klata super już czuję że mogę zwiększyć, trice jak zwykle podziw ich wytrzymałości łydy jak to łydy :).

12.07.2011 (wtorek)

Dietka:

I - jajecznica z szynką makaronem i pomidorami(przed tren posiłek)
II - płatki z mlekiem + 2 pomidory + mięcho
III - obiadek I : 2 pyzy surówka i sos grzybowy + jogurt
IV - obiad II : ziemniaki kurczak + 2x brzoskwinie + 2 marchewki + jogurt mały waniliowy
V - prawdopodobnie odpuszczę bo wstałem dopiero o 11 i tak jakoś wyjdzie że jeden posiłek się wytnie :)
VI - serek wiejski jogurt naturalny i może jakiś słonecznik czy coś :D

Trening:

Pull:

1.RDL 8x90kg/8x90kg/8x90kg/8x90kg
2.Podciąganie na drążku 6xmasa ciała/60,5kg /6x1kg /6x2kg/6x2,5kg
3.Żuraw 8x10kg/8x10kg/8x10kg
4.Wiosłowanie sztangą nachwyt 10x67kg/10x67kg/10x67kg
5.A)Uginanie ramion ze sztangą stojąc nachwyt + B)uginanie ze sztangielkami z supinacją 10x 42kga) + 9 kgb)/10x 42kga) + 9 kgB)/10x 42kga) + 9kgB)
6.A)Spięcia brzucha z obciążeniem + B) russian twist 12x A i B 15 kg/12x A i B 15kg

Ocena treningu: 100% - bo mięśnie świetnie się spisały :) Po dobrym RDL przyszła pora na konkretne podciąganie :). Żuraw prościzna łapy opornie ale w pozytywnym znaczeniu ostro się walczyło ze zmęczeniem :) Wiosła ok plecy się paliły niemal :D. Brzuch jak brzuch ok :).

Bede zaglądał

Żuraw Ci dobrze idzie - tak trzymać!

13.07.2011 (środa)

Dietka:

I - płatki owsiane + 4 jajka
II - mięso + skiby z serem

Co do reszty to trudno wyjaśnić :D Byłem w pracy ponad 15 godzin :D A że znajomi mieszkali niedaleko to co jakieś 2-3 godziny chodziłem do nich jeść (wiem, hardcorowo W dodatku u dwóch załapałem się na obiad ). Bałem się że trening w czwartek się w ogóle nie odbędzie ale jakoś miałem siły i jakoś o 18'stej poszedłem i było mega :D Ale to zaraz napisze :D

14.07.2011 (czwartek)

Dietka:

I - jajecznica z 10 jaj + szynka
II - jogurt pitny waniliowy + 2 brzoskwinie + shake (1 banan + jogurt waniliowy mały + mleko) + płatki z mlekiem (wiem sporo cukru ale uwielbiam wanilie :D)
III - płatki z mlekiem + mięso + chlebek (bo miałem takie dobre zbożowe nie mogłem się oprzeć pokusie :D)
IV - ziemnniaki + schabowy + surówka
V - wstem o 13-14 więc już na te danie nie będzie kiedy
VI - o 22 jem jogurt naturalny serek wiejski + jakieś warzywsko żeby już na te noc za dużo nie było :)

Trening:

Push:

1. Przysiad z końcem sztangi 8x100kg/8x100kg/8x100kg/8x100kg
2. Wyciskanie sztangielek skos 10x60kg/10x60kg/8x60kg
3. Wykroki 10x15kg/10x15kg/10x15kg
4.Wyciskanie poziomo sztangielek z supinacja 12x16kg/12x16kg
5. A)Wyciskanie francuskie sztangi + B)PROSTOWNIE RAMIENIA ZE SZTANGIELKĄ W OPADZIE TUŁOWIA 10x38kga) + 16kgb)/10x38kga) + 14kgb)/10x38kga) + 14kgb
6. A)Wspięcia ze sztangą stojąc + B)Wspięcia siedzac/osle wspięcia 25x46kga) + 30x31kgb)/25x46kga) + 30x31kgb)/25x46kga) + 30x31kgb)

Ocena treningu : 99% Od samego początku byłem pewien że trening będzie fatalny . Jednak już przy pierwszym ćwiczeniu ostro się skupiłem a z resztą poszłooo ostro :D Klata wreszcie 30kg na jedną sztangielkę no i ćwiczyło się całkiem dobrze :). Wykroki poszły dość łatwo zwłaszcza że wczoraj dużo byłem na nogach (może nogi się po tej harówce utwardziły :D), tricek super przy francuzie zwiększenie bezproblemowe :).

Jeszcze jutro i jadę na działe na 9 dni i postanowiłem że zrobię sobie czas na regenerację :). Będę zdrowo jadł żeby wszystko utrzymać a po powrocie trzeba przytyć do 95 kg i dać sobie już spokój z masówką :) Ale to dopiero za około 1 miech :).

Panowie i Panie pamiętajmy o oddychaniu przy wykonywaniu ćwiczeń no i żadnych ostrych wydechów po ukończeniu :D




Zmieniony przez - Esbe w dniu 2011-07-14 21:48:40

Jeszcze jutro i jadę na działe na 9 dni i postanowiłem że zrobię sobie czas na regenerację :). Będę zdrowo jadł żeby wszystko utrzymać a po powrocie trzeba przytyć do 95 kg i dać sobie już spokój z masówką :) Ale to dopiero za około 1 miech :).


Na regeneracji będziesz sobie pożerał wszystko cooo?
Ile aktualnie ważysz ?

powiadomki *******ły :(