Władimir Kliczko - David Haye

Stawiam na Kliczkę w ciemno. Haye, kto to jest? Z kim on walczył? Takie pajace jak on 5 lat temu w wadze ciężkiej byłyby wynoszone na noszach i nie miałyby szans chociażby z Tuą, czy Rahmanem. Co on tam zawalczył w swojej karierze? Z Boninem, czy z jakimś Fragomenim. Nie wspomnę o całej reszcie przeciętniaków mających po 6-10 porażek którzy to nawet z takimi przeciętniakami nie mieli zaszczytu zawalczyć jak Haye, bo boksowali gdzieś na wyspach w hali na 5 tyś osób. Na nich zrobił sobie statystykę. To sukces pokonać Wałujewa, czy Ruiza? Pierwszy z w/w to porażka i obraza dla tego sportu sportu jaką jest/był Bob Sapp dla MMA, drugi teoretycznie najłatwiejszy do ogrania smętny zapaśnik Ruiz, statyczny, wolny. No, ale oczywiście jak to bywa w tym sporcie od jakiegoś czasu, takie przeciętniaki walczą o pasy (z całym szacunkiem dla Kliczki) z dziadkami, którzy jedną nogą są już na konferencji prasowej na której zapowiadają - "Dziękuję za te wszystkie lata spędzone z wami, mam 40 lat, idę na zasłużoną emeryturę".

Rzeczywiście jest 40 ze stówki. To nie tylko powiem że gadałem głupoty ale jeszcze chyba sam jakąś stówkę postawie zaraz

Ja jestem w 75% pewien że wygra Władimir. Nie wątpię w to że Haye jest dobrze przygotowany, ale wszytko (poza szybkością) przemawia za Włodkiem. Jeśli oglądaliście filmiki z konferencji to pewnie pamiętacie jak David mówił że jest pewien że wygra, ale się tym radzę nie sugerować bo on zawsze zgrywał twardziela, a jak przychodziło co do czego to cykał. Czekam na tą walkę i cieszę się że będzie można ją zobaczyć w TVP1 i TVP Sport.

DOn_Alex Władek Ukraiński Gołota? Przestań sie ośmieszać bo to żałosne i szkoda słów na Twoje beznadziejne spostrzeżenia.

Dostał wyebę od Petera, ale dał radę się pozbierać i wygrał. Trzeba mieć naprawdę mocną psychę żeby dokonać czegoś takiego. Przestań wreeszcie pyerdolic.

Co trzeba miec w głowie żeby gadać takie bzdury, nie ogarniam...

Co trzeba mieć w głowie by dawać takie odpowiedzi.To jest moje zdanie i nie ******* mi,że mocną psychiką jest wstanie po nokdaunie,bo Gołota z Tysonem też się podniósł,a w następnej rundzie uciekł,zaraz powiesz że po wypłatę poleciał.Zobacz jak zaczyna walkę jaki jest spięty dlatego porównałem go do Gołoty,mentalność ma podobną tylko z ringu nie ucieka.Gołota zawodził w najważniejszych momentach,a takim "momentem" właśnie jest walka z Hayem,po niej poznamy prawdziwą psychikę Włada bo jak Haye zobaczy go spiętego to w*******.Stawiam na Włada bo oprócz psychy ma wszystko.

Haye wygra, bo jest ,,Za***isciejszy" niz Wladek. No ciekawe jak bedzie z Psychika jednego i drugiego po rozpoczeciu walki.Ja mysle, ze Haye bedzie mial lepsza, bedzie mniej spiety. Jak dobrze, ze do walki zostalo tak niewiele. Ale z dtugiej strony po walce, tyle czekania na Adamka, no coz oby szybko zlecialo.

Wład znokautuje Haye w 8-11 rundzie.

Co trzeba mieć w głowie by dawać takie odpowiedzi
To jest moje zdanie i nie ******* mi,że mocną psychiką jest wstanie po nokdaunie,bo Gołota z Tysonem też się podniósł,a w następnej rundzie uciekł,zaraz powiesz że po wypłatę poleciał.

Co za bełkot, wykrywam u ciebie problemy z logicznym myśleniem.
Gołota uciekł, a Władek nie. Czy tak naprawdę trudno zauważyć tę różnicę. Gołota wstał i uciekł, a Wład wstał 3 razy i wygrał, DUŻA RÓŻNICA

Swoje zdanie se możesz mieć, a ja mogę mówić że jest chvjowe, a ty się możesz pluć, proszę bardzo.

Zobacz jak zaczyna walkę jaki jest spięty dlatego porównałem go do Gołoty,mentalność ma podobną tylko z ringu nie ucieka.Gołota zawodził w najważniejszych momentach,a takim "momentem" właśnie jest walka z Hayem,po niej poznamy prawdziwą psychikę Włada bo jak Haye zobaczy go spiętego to w*******.Stawiam na Włada bo oprócz psychy ma wszystko.

Z kiepską psychą nie zdobywa się mistrza świata, nie rewanżuje się na swoich pogromcach (Brewster) itp itd.

Co innego walczyć asekurancko a co innego srać w gacie. Władek ma to do siebie że najeżdza na przeciwnika na pełnej kvrwie dopiero jak jest świadom swojej ogromnej przewagi.

Mogę się zgodzić że Władek to nie jest psycha Vitka, ale nie można operować samymi skrajnościami czyli np twierdzić że jak ktoś nie zayebiscie mocnej psychy to ma słabą. Władek ma konkretną psychę, nie jest zimnym draniem jak jego brat, ale nie jest to też Gołota.

Zarówno Haye jak i Wołodia są psychicznie mocni.

Każdy z nich wąchał deski, by następnie wracać i wygrywać.

Mocna psychika nie polega na świetnym boksowaniu, kiedy wszystko wychodzi, ale na podnoszeniu się w krytycznych sytuacjach. Oboje już udowadniali w tym aspekcie swoją wartość.

Otóż to, polać Panu powyżej...