Władimir Kliczko - David Haye

Co do traileru to potężne proste w spowolnionym tempie i zdjęcia z młodości braci wygrywają ;)

chcialbym zeby wygral haye, ma duze szanse-jest dynamiczny i ma mocny cios, walczy madrze, dobre uniki. Mysle ze nie bedzie mial oporow zeby agresywnie zaatakowac w odroznieniu do ostatnich rywali kliczki. Kliczko jest drewniany wiec heye powinien go trafic, a zmiana dobrze zrobi wadze ciezkiej

HAYE: WYŚLĘ WŁADIMIRA TAM, GDZIE JEST JEGO MIEJSCE
- Zawsze powtarzam, że pokonam Władimira, zabiorę jego pasy i wtedy przystąpię do pojedynku ze starszym bratem. Gdy już policzę się z Kliczkami, zakończę karierę jako niekwestionowany mistrz świata wagi ciężkiej. Władimir walczy jak tchórz. Obiecuje kibicom, iż 2 lipca pokażę mu gdzie jest jego miejsce - powiedział w wywiadzie dla jednego z niemieckich portali internetowych, David Haye (25-1, 23 KO).

Władimir Kliczko (55-3, 49 KO) jak zwykle zachował spokój, lecz zapewnił, że 'Hayemaker' poniesie karę za wszystkie swoje prowokacje, jakie kierował pod adresem zarówno jego jak i Witalija.

- Cieszę się, iż Haye w końcu odważył się ze mną walczyć. Brytyjczyk wiele razy obrażał mnie oraz mojego brata, zakładając jakieś głupie koszulki, czy też udzielając nędznych wywiadów. Teraz obaj spotkamy się w ringu, więc w końcu będzie miał okazję do pokazania swoich umiejętności bokserskich. Czekam na ten wieczór już dwa lata, a fakt, że starcie odbędzie się w Hamburgu, jeszcze bardziej mnie motywuje - mówił w swoim stylu młodszy z ukraińskich braci.

bokser.org

Pośpieszyłem się z tym osądem. Zaczyna się

Haye bawi sie w Muhamada?. Tylko Ali jak cos mowil, zazwyczaj to wykonywal. Zobaczymy jak bedzie w tym przypadku.

W tym przypadku jest o wiele za późno. Nie raz Haye groził, nie raz obiecywał, a wychodziło jak zawsze. Charakterem może i przypomina Muhammada, ale czynami zdecydowanie nie.

Uwazam, ze Haye wygra i zaskoczy wszystkich ,,expertów". Kliczko nie jest niepokonany. Jezeli Haye bedzie mial dobry plan i sie solidnie przygotuje w co nie watpie,to Kliczko jest w jego zasiegu. Haye nie nie faworytem, a ja jakos zawsze jestem za teoretycznie slabszym, jezeli nie walczy moj ulubieniec/rodak. Poza tym przydalaby sie zmiana warty w HW. Jednoczesnie licze na wygrana Adamka i w pozniejszym czasie walke ,,Stulecia" z Hayem. Wiem, ze dwie niespodniaki to juz za wiele, ale teoretycznie jest to mozliwe. Jezeli jest mozliwe to dlaczego nie brac takiej mozliwosci pod uwage.;d

co do braci kliczko to jestem pewien ze gdyby walczyli w latach 90 to napewno nie zostaliby mistrzami, przegraliby z wielkimi tamtych lat:holyfieldem, tysonem lennoxem, bowem i paroma innymi...pewnie nawet z Golota by dostali oklep(no chyba ze by Andrzej cos odwalil)....

risky33 prawdziwy ekspert i znawca.

JEstem pewien że Prime Vitek dawałby równe walki z KAŻDYM! Nie wiem czy wygrałby czy nie, ale jest to bokser na miarę lat 90. Władek też dałby radę (dzisiejszy Władek), jego naprawdę olbrzymi rozwój jest przez większość niezauważalny, większość myśli że to ten sam Wład co z Sandersem

Najlepsze jest o Holyfieldzie i Gołocie, haha.