Władimir Kliczko - David Haye

Walka prawie pewna. Haye jej chcę, Władimir również.

Let's get ready to rumble !!!

Szef Golden Boy Promotions Richard Schaefer poinformował, że Władimir Kliczko (55-3, 49 KO) porozumiał się z Davidem Haye'em (25-1, 23 KO) co do wszystkich warunków, a wszelkie przychody zostaną równo podzielone pół na pół. Zgodnie z regulacjami, mistrz świata po odwołaniu walki z powodu kontuzji, ma 30-dni aby podpisać kontrakt na walkę z innym oponentem, czyli podpisy muszą znaleźć się pod kontraktem do 11 stycznia.

- David chce tej walki, właściwie do negocjacji pozostały nam tylko data oraz miejsce walki - poinformował Schaefer. Bardzo prawdopodobne, że walka odbędzie się na terenie Niemiec, na przełomie maja i czerwca tego roku.

- Widać zmianę w podejściu Davida do tych negocjacji, w porównaniu do wcześniejszych. W to, że bracia zawsze chcieli i dążyli do tej walki, chyba nikt nie ma wątpliwości. Haye wydaje się być wreszcie gotów do tego starcia - powiedział Tom Loeffer, reprezentant braci Kliczko.

bokser.org

Trudno mi wytypować zwycięzce. Faworytem większości jest Kliczko, ale pamiętam jak Wałujew zareagował na cios Haye'a .
Nie wierze w to że Ukrainiec ma twardszą szczękę od Rosjanina.
David też ma szklankę podobno . Mam wrażenie że Haye wie co robi. Jeśli zdecydował się na walkę, musi wierzyć w to że wygra.
Jedno jest pewne, będzie to największe bokserskie wydarzenie tego roku.

Zmieniony przez - Tygrysekkk w dniu 2011-01-04 14:50:08

Zmieniony przez - Tygrysekkk w dniu 2011-01-04 14:51:03

Ale szydera...widać nie oszczędzają Davida. Ciekawe czy wysili się na jakąś odpowiedź.

Swoją drogą wideo młodszego sprzed kilku dni i tak bezkonkurencyjne.

Każdy kto idzie na ring musi wiedzieć że wygra, inaczej nie byłby w czołówce. Po prostu Haye stwierdził że już większej promocji tej walce nie da się zrobić. Czy przegra czy wygra będzie wiódł dostatnie życie do końca swoich dni

Fuc*kin YES!!!

Zmieniony przez - TSEL w dniu 2011-01-04 15:45:21

nie zobacze ich obu pomiedzy linami w rekawicach (na dodatek w tym samym ringu i w tym samym czasie !) - nie uwierze

chociaz jak to zobacze to i tak nie uwierze, bede kazał sie uszczypnąć raz, potem drugi raz.

Nie, nie, nie

to nie moze byc prawda.

Jeszcze cos sie wydarzy co przeszkodzi rozegraniu tej walki, nie ma sie co martwic Juz haye oto zadba ...


Dlatego ja nie czekam na walke, tylko na cyrk ktory sie wydarzy za pare dni, ze jednak cos komus nie pasowalo, ocieplenie klimatu i stopienie lodow w grenlandi, podwyzka ceny ropy za baryłke, no nie wiem, opcji jest mnostwo. Bedzie cyrk, klown haye zwali wszystko na wlada, wlado zwali na haye, a ucierpia kibice pragnacy obejrzec ta walke. Jak zwykle zreszta ...

Zmieniony przez - Sandwich16 w dniu 2011-01-04 16:14:02

Stawiam na Kliczko !

Sandwich, przecież to jest za duża kasa żeby Haye miał sie wycofać.

Pomyśl, stawki jakie dostawał w junior cięzkiej były duuużo mniejsze niż w HW. W HW Haye nabił sobie kase na trupach, ale wiadomo, że na Władzie będzie ustawiony do końca życia.

Nawet tchórz skorzystałby z takiej okazji.

Jak myślicie, jaka będzie kasa?
Ja obstawiam że po 35 milionów dla każdego

Też nie mogę sobie wyobrazić tej walki, ale chętnie bym ją obejrzał.
Postawił bym raczej na Kliczko chociaż Haye może zaskoczyc.

Ja podobnie jak Sandwich16 póki nie zobaczę ich razem w ringu to nie uwierzę... tak walka jest chyba prawie tak samo nie możliwa jak walka Floyda z PacManem...

ja wierzę, że walka się odbędzie, ale nie wiem w jakim terminie, sądzę,że termin może być jeszcze odwlekany- ale walka będzie- zbyt duża kasa przeszła by im koło nosa:)

Wiadomo ale w walce Floyda z Packiem też mowa jest o astronomicznych kwotach...