konkurs/terco/będzie się działo:) podsumowanie str50

zauważyłam, że w takie dni jak dziś, gorąco i duszno wszystko mi się powiększyło;
mam to samo

Dziewczyny, pijcie jak najwięcej wody, to pomaga

Monika, słuchaj, tak zrobimy:

1. 6-10 czerwca jesteś na wyjeździe i się relaksujesz.
2. Wracasz i robisz 3 dni na samych jabłkach

Przez cały ten czas masz szlaban na wszelkie treningi

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2011-05-31 20:29:37

dziewczyny trochę mnie pocieszyłyście, nogi mam jak z ołowiu wody wypiłam 2,5litra, jutro spróbuję więcej

Marta a co z rozkładem B/T/W obciąć coś węgli?? nie wiem jak z liczeniem na wyjeździe już uprzedziłam że będę jadła "inaczej" przyjaciółka kibicuje i jakieś mięsa i ryby mi ma kupić ale nie będę miała wagi, chociaż po takim czasie to już +/- wiem jakie porcje mięsa/ryb jeść a płatki/orzechy/odżywki poważę w domu.

taaaaka długa przerwa - ciekawe czy wytrzymam
zmykam spać, wczoraj miałam masakryczną nockę z 5 pobudkami, na koniec to już klęłam tak że pewnie teściowie na dole spać nie mogli jedyna dobra rzecz dzisiejszego dnia to progres w wyciskaniu na klatę

obciąć coś węgli??

A po ch..a?

A po ch..a no dobra będzie błogie leniuchowanie z dużą ilością węgli, swoją drogą dzięki za podpowiedź z burakamiod dwóch dni mam 1 maks 2 owoce a węgli jest ok 200g z samych warzyw/owsianki/fasoli

1 czerwca
MICHA



* 3 posiłki jak wczoraj, nie chciało mi się przepisywać więc tylko resztę zmieniłam ale to jest micha dzisiejsza
+CLa, ZMA, L-karnityna z zieloną herbatą
+melisa, pokrzywa, dziurawiec, zielonka, siemię lniane,

TRENING C.

1. Przysiady 5x 5-2 rampa
38kg(5x) 49kg(5x) 61kg(5x) 66kg(5x) 68kg(5x)

2. Wypady dalekie 3x8-10
45kg(10x) 51kg(9x) 52kg(6x)

3. Przysiad przedni 3x12
38kg(12x) 46kg(10x) 50kg (6x)

4. RDL 4x12
46kg(12x) 50kg(11x) 52kg(8x) 55kg(6x)

5. Wspiecia na palce 4x15
55kg(15x) 61kg(15x) 66kg(15x) 71kg(12x)

6. TGU 4x4 -10kg
7. K2E 3x max – 12/10/8

* w przysiadach robiłam podejście do 71kg, niestety nie było asekuracji i nie miał mi kto sztangi założyć na plecy a nie dałam rady z nią wstać jeszcze myślę że następnym razem dam radę

kupiłam dziś pokrzywę, dziurawiec - takie prawdziwe nie ekspresowe jak do tej pory i orzechy brazylijskie - dobrze że są takie drogie bo bym pewnie na raz pochłonęła

Zmieniony przez - terco w dniu 2011-06-01 20:22:25

Zmieniony przez - terco w dniu 2011-06-01 20:26:13

Zmieniony przez - terco w dniu 2011-06-01 20:27:01

Monika, pocisz się w nocy?

Tudzież, pociłaś się przed zmianą diety?

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2011-06-02 11:06:38

pociłąm się bardzo pisałam nawet o tym, dziewczyny mówiły że to od ostrych treningów.
Teraz nadal się pocę ale nie aż tak żebym musiała zmieniać w nocy koszulkę. Z nerkami całkiem możliwe że coś jest bo nie umiem długo wytrzymać żeby nie lecieć siku nawet na maratonie leciałam po drodze do kibelka 2 razy. Lekarz stwierdził że to na tle nerwowym jest,

zrobię morfologię i badania moczu bo już dawno nie robiłam, nawet po ciąży kurde nie skontrolowałam hemoglobiny i żelaza

Piję jak kazałaś duuużo wody i coś ruszyło

Monika, zrób też taki test: jak spuchną Ci nogi, wsadź je na jakiś czas do zimnej wody i sprawdź, czy opuchlizna zejdzie

Masz w rodzinie historię żylaków?

Jakie masz ciśnienie krwi?

Z nerkami całkiem możliwe że coś jest bo nie umiem długo wytrzymać żeby nie lecieć siku
mam cholera to samo zwlaszcza na treningach, pomijam juz kwestię tego ze ostatnio cały czas mnie mdli
ale nie zasmiecam bo to twoj dziennik

Lekarz stwierdził że to na tle nerwowym jest,
odpoczniesz na urlopie