marcia1990 / redukcyjno-motywacyjny spowiednik :-)

żeń-szeń jest dobry, a bodymax, gigamax itp mają go w składzie.

Witam, widzę że obie jesteśmy krótko na tym forum:) i z wagą podobną startujemy:) i tez jestem maniaczka czili u mnie to podstawa każdego dania, jak nie papryczka to chociaż w proszku ale musi byc Pozdrawiam

Chili to podstawa! Dodaję ją do wszystkiego No ja prawie od tygodnia tutaj walczę i powiem Ci, że już uzależniłam się od tego forum. Teraz odliczam dni do końca września, aby zapisać się na siłownie i w końcu zacząć robić coś konkretnego ze swoim dupskiem.

Dobra, dobra

Jak długo my już na tej kaloryczności jedziemy?

Dzisiaj jest 6 dzień.

Nadrobiłam zaległości Sylwetka naprawdę ładna, ale wiadomo, chyba nikt nigdy nie jest z siebie zadowolony w 100%, więc czemu się nie udoskonalać
Powodzenia
Mianowicie, pomimo, że masz sylwetkę gruszki, to masz też spory brzuszek, co świadczy o tym, że coś się tam w hormonach porypało a to mi dało do myślenia

o dobrze, dobrze W dniu 8 rano się zważ i pomierz, trzeba monitorować, co się dzieje

I będzie modyfikacja diety. Białko i tłuszcz zostają tak jak były, ale dorzucasz węglowodany w ilości 25g. Źródło ww to tylko owoce. Możesz je jeść na śniadanie oraz przed i/lub po treningu.
Możeesz też wrzucić już warzywa nie-zielone, do bilansu ich nie wliczasz poza:
Karczochy
Gotowana marchew
Buraki
Zielony groszek
Pietruszka
Seler
Dynie
seler

Te są dla Ciebie źródłem ww. Ziemniaków żadnych i kukukurydzy, strączkowych dalej nie ma

Oveja, Dziękuję! Trzeba trochę nad sobą popracować póki nie jest jeszcze tak źle. Też zastanawia mnie ta sprawa z hormonami, ale po tych moich dietowych bataliach to pewnie mam z nimi misz-masz. :/

Marta, ok. Mam rozumieć, że tę dietę zaczynam po 7 dniach, czyli w środę? Nabiał nadal out? W sumie to nawet za nim nie tęsknie, zdecydowanie lepiej się czuję gdy go nie jem. Choć czasem mam ochotę na jakiś koktajl owocowy.

Zmieniony przez - marcia1990 w dniu 2011-09-05 22:31:10

Wrzucam dzisiejszą miskę.

Nie mogę się doczekać pomiarów