Test: Nutrabolics - The Hardcore Training Stack (pods.str.32)

...a na stole - tak to piwko - po jednym na głowe leżąc w wannie.....

SobOta (16 z 38)

...niestety dzis pomimo tego ze zaspałem - obudziałem sie o 9 - zamknałem oczy dosłownie na sekunde - gdy znowu otworzyłem po było przed 11 ....niech to....

Nie dość że to to jeszcze zdarzyłe sie wyjazd nie planowany - wiec bez treningu dzisiaj - niestety niestety niestety znowu - ale na 110% odbije sobie w e wtorek/srode juz na 100% !

.......ten tesy idzie mi jak narazie najgorzej ze wszystkich - zbyt długa przerwa od treningów i porzadnej diety zrobiła i robi swoje - 4tygodnie leniuchowania i teraz mnie sie nie chce wrócić na 100% - jak na dzień dzisiajeszy jest na 80-85% ze wszystkim - z dieta przedewszystkim - niestety musze sie przyznac szczerze.....

................................

.....ale jest jeden plus z tego wszystkiego - jeszcze nie wiem na bank - ale na 90% ten test bedzie trwał dłuzej niz planowałem - nie 38dni - lecz moze nawet 50dni - to sie zpbaczy.

Szczerze to zaplanowałem juz sobie wczesniej ze te cykl miał zaczac sie na poczatku wrzesnia - potem miesiac off od supli i powrót z kolejnym - ale nie dość ze sie tydzień przesunała
- teraz jede na poł gwizdka
- zostanie mi 1/3 a moze nawet wiecej z opakowan wiec szkoda
- i po ostnie wynik nie bedzie taki jakbym chciał........

Pod koniec listopada mamy zmaiar leciec na urlop - a skoro juz dawno wykorzystałem limit dni musiałem wziąść sobie na łikendzie bilety kupic wiec kolejne treningi odpadły by (w kolejnym cyklu).

.....a tak to skończe te puchy co mam do końca - przyłoże sie juz na 110% tak jak chciałem - praktycznie zjadłem tylko po kilka porcji - wiec wszystko jeszcze przedemna.

Niestety jak juz wspomninałem kilka razy wczesniej - jestem guuupi - i miałem nakupionych supli na przyszłych kilka cykli (mało powiedziane) wiec wszystko było ułozone na tip top - (na styk) i niestety jak jedno sie posypie - to pociągne kolejne daty ze soba.......

A daty wiekszosci supli tez sa na 2009rok - wiec chiałem duzo zjesc z mzozliwymi pzrerwami jak najdłuzszymi (3-5tygodni pomiedzy cyklami) - ale wiem z doswiadczenia im krótszy cykl tym towar nawet nie ma szans sie rozkręcic na dobre i tym samymn mymwiary takie jakie moga byc po 30dniach - a obiecałej sobie ze juz nigdy przenigdy nie zrobie testu 30-dniowego - wiec stąd te zmiany..........

......wiec jesli zrobie tak jak napisałem wyzej (jeszcze nie mam pewnosci ale wszystko wskazuje na TAK) to zrobie ten cykl dłuzej niz sie spodziewałem (min. 50dni bedzie - tearyetyczbie do końca NOZ'a i reszty) - z kolejnego cyklu w tym roku sobie odpuszczę .

Miał być zestaw z BSN:
NoXplode
CellMass
Sytnha-6
2x Lean Dessert
Cheaters Relief

...jestem "psychicznym" suplomanem - i cały czas ponosze konsekwencje tego - ale na szczescie próbuje sie zmeinić i ten towar pzretestuje kiedy indziej (za kilka lat moze) i musz eszie go pozbyc (daty do 2009)

Banan czarne wyszczupla wiem ze chuda jest ale zyły NOZ wypruwa ładnie - przedramie puchnie strasznie szczególnie podczas szrugsów i MC....

chucknoris a co ma rdzewieć - metalowe sprzaczki - od środka jest dziwnie u***any (brązowy) i nie weim co to jest - bo pot na pewno nie....moze brud

mi rdzwieje skurczybyk i cholera wie dlaczego.

Kurde tez miałem robic cykl z BSN na rok 2009. Mega przedramiona. Rosnij

ja pisalem powaznie heh

ja tez

.......updacik ze wczoraj jeszcze - przez te dwa dni kilka grzeszków było - ale moge w sumie na masie jestem:




..do tego:



tylko 70kcal to takie lody mozna jesc - i baaaardzo dobre.

A to juz z dzisiaj - 2 pierwsze posiłki nawet dobre -
sniadanie:
2x razowy
ser
pomidor
szynka

oliwa
sok

banan
jogurt

....bo zaspałem i z jajcami by mi zeszło zbyt duzo czasu.

Po 3h jeszcze przedytreningowy bo miałem nadzieje ze pójdę:
ryz
tuna
sos
baton

...ale wyszło jhak wyszło - i nawet dobrzez ze nie poszedłem - nie miałem ochoty wiec trening by był zdupy a odpije sobie na tygodniu!!!
Juz jestem 2 treningi w plecy - wiec na 100% musze isc wtorek/sroda.

Potem wyjazdowy posiłek Pizza Hut o pizaa - ale na swoje usprawiedliwienie mam ze była z kurakiem - a chciałem wżiąść sąłatke z tuńczykiem ale moja mała sie uparła.
Do tego ok 300-400ml pepsi koli

......i takie wypady raz na rok lubię - obydwoje wrócilismy do domu skruszeni- moja bo było jej niedobrze a ja z wyrzutami sumienia ze mi bebzon rosnie a nie muły !!

W domu po ok 2,5h po ostanim posiłku juz planowo:



makaron
ryba
brokuły ... tylko jakies stare juz były bo cos nie za bardzo wygladały.

A do tego:



orzechy
słonecznik
oliwa
sok

..po kilkunastu minutach jeszcze jabłko.

Wiec tearetyzcnie nadgoniłem wszystkie posiłki

.....i tak gdy nie ma supli - to zero problemów z jedzxeniem - nie jestem zapchany - wiedziałem to juz od dawna ale po suplach typu gainer czy jakis innych zapychających - mam problem przez jakies1-1,5h z wmuszeniem w siebie cokolwiek - nawet banan wchodzi mi jak cegła - miele kilka minut kazdy kęs.

...suple lekkie,łatwe i przyjemne - jak GF gdy powstaje delikatny soczek - wszystko sie rozpuszcza i nie ma kleiki czy kisielu - jedzenie wchodzi mi elegancko - najgorzej jest po AT i Isogainerze.....

bedziesz sprzedawac tego no-xplode? jak tak to jestem chetny

jak juz to cały zestaw bym pchnał

za ile? odebrał bym osobiscie.... daj szybko znac ziom co jakie smaki i ceny moze na priv obojetnie