SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Siła, Sprawność, Wytrzymałość - DT novyneo

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 55534

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Nie wiem bo już nawet nie chcę sprawdzać. Wystarczy że ze stanu obecnego nie jestem zadowolony. Jednak jest światełko w tunelu, kolega już podobną ścieżkę przeszedł i schudł jakieś 7kg. Potem kolejne 6, więc podejrzewam że i w moim przypadku będzie podobnie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Co to za ścieżka?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ścieżka do gwiazd, że tak pozwolę sobie to określić

Wpadł pierwszy trening. Generalnie nie był jakiś ekstremalnie wyczerpujący aczkolwiek serducho pod koniec mocniej zabiło. Głównie za sprawą biegu wahadłowego, ale zacznę od początku.
Całość wystartowałem mobilizacjami. Bez szczegółów, dość że napiszę że po jednej mobilizacji na każdy obszar. Trwało to jakoś z 10 minut.
Następnie zabrałem się za brzuszki. Klasyka. Ustawiłem stoper na 2 minuty i przez dwie minuty robiłem właśnie skłony tułowia. Stopy nie były podparte o cokolwiek, ale też starałem się je trzymać na podłodze. Po każdej serii była 1 minuta przerwy. Wynik na dziś to 55-40-40 powtórzeń. Nie jest źle.
Następnie, i w sumie na koniec, założyłem moje nowe "halówki" i poszedłem zrobić coś na kształt biegu wahadłowego. W zasadzie to biegałem od ściany do ściany, łatwo sobie wyobrazić że musiałem hamować żeby nie zatrzymać się na ścianie. Wyszło 10 odcinków z bliżej nieokreśloną długością. Przerwa trwała do momentu aż ambit pokazał 120 uderzeń na minutę.

No, i tak oto poszły pierwsze koty za płoty. Od czegoś przecież trzeba zacząć
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Trening dzisiejszy taki bardziej biegowy, aczkolwiek nie taki jak zawsze bywał. Z racji tego że jestem na dyżurze, postanowiłem pobiegać, ale po schodach. Piętera są cztery. Schodków około 90. Do góry i w dół tcuhtem w pierszym wejściu, potem coraz szybciej. Siódme bardzo szybko, ale potem dwa niemal tylko marsz. Ostatnie na 90% ale nadal każdy schodek zaliczony (w dół tak samo). Generalnie w 18:30, czyli nie całe 20 minut zrobiłem 10 wejść i tyleż samo zejść. Wg pulsiaka pikawa najszybciej waliła na 192, a średnio jakoś 152. Czas odpoczynku szacowany na 5h. PTE 3.1.
Jak na taki pierwszy trening na schodach dziś ustaliłem sobie poprzeczkę. Następnym razem może coś szybciej pobiegnę. Ciekawe czy dobre to do budowania siły biegowej?

.....

Pytanie zadałem i zaraz znalazłem odpowiedź: http://polskabiega.sport.pl/polskabiega/10,105615,17155118,bieganie-zima-trening-sily-biegowej-na-schodach-wideo.html


Zmieniony przez - novyneo w dniu 2017-02-12 17:54:43
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Trening z dziś:
10 min mobility - forma rozgrzewki
10x bieg po schodach - ukończony w czasie 16:46 (poprzednio 18:30)
10 min praktyka karate
3x40 Brzuszków
5 min rozciągania - jako schłodzenie

Uwagi:
Taki trening po tygodniowej przerwie może i niewiele wniesie do poprawy kondycji ale czas udało mi się nieco poprawić.
Z rzeczy ciekawszych, zakupiłem buty do biegania Nike Air Zoom Pegasus 33. Pomyślałem że mnie to zmotywuje bardziej do tego żeby się wreszcie zabrać konkretnie za trening i w najbliższym tygodniu przymierzam się do pierwszego wyjścia. Jeszcze nie jako element planu, bo ten jeszcze kompletuję, ale przynajmniej się nieco ruszę.
Ręka lepiej z każdym dniem, ale forsować nie zamierzam, jedynie co to podciągania będę wykonywał. Reszta bez zmian, póki co.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Teraz buty, wcześniej zegarek, już ze 2000 zainwestowałeś w motywację. Ambitnie!
Z małymi dziećmi, to trzeba jakoś w czas zainwestować - np. dodatkowe dwie godziny w ciągu doby - spokojne i dla siebie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
panteon
Teraz buty, wcześniej zegarek, już ze 2000 zainwestowałeś w motywację. Ambitnie!
Z małymi dziećmi, to trzeba jakoś w czas zainwestować - np. dodatkowe dwie godziny w ciągu doby - spokojne i dla siebie

No trochę już wydałem, więc czas wreszcie coś z tego pokorzystać. W związku z tym mogę oficjalnie napisać że wreszcie zacząłem biegać. Wczoraj pierwszy luźny trening, raczej w wolnym tempie i nie za długi dystans, bo całe 3 km. Od czegoś trzeba zacząć. Zrobiłem też kilka zrzutów, jak ktoś lub wykresy to zapraszam do oglądania. Pierwsze cztery to porównanie dwóch treningów biegania po schodach. Ogólne dane plus kolejne rundy, gdzie jedna runda to wbieg na 4 piętro i zbieg na parter. Ostanie miejsce zajmują zrzuty z wczorajszego biegu.

12LUT2017: Bieg po schodach







19LUT2017: Bieg po schodach









21LUT2017: Luźne 3 km











Zmieniony przez - novyneo w dniu 2017-02-22 09:34:05
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
AKTUALIZACJA:
22 Luty






KOMENTARZ:
Bieg po schodach. Po 6-tej "rundzie" (runda=wbiegnięcie i zbiegnięcie) odebrałem telefon, więc wypadła krótka przerwa. Trochę stałem w miejscu i trochę wchodziłem po schodach. Potem jeszcze kilka wbiegów i zbiegów.

26 Luty




KOMENTARZ:
Tempo jak widać nie powala ale nie na nim się koncentrowałem. Starałem się biec tak, aby max tętno nie przekroczyło 155 ud/min, i nawet mi się to udało. Generalnie bardzo fajnie się biegło, pomimo delikatnego deszczu i raczej chłodnej aury.


Zmieniony przez - novyneo w dniu 2017-02-28 08:13:45
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dzisiejszy trening trwał blisko godzinę. Najpierw zrobiłem trochę technik mobilizacyjnych jako rozgrzewkę a następnie zabrałem się za bieganie po schodach. Wszystkie 10 rund zajęło mi 16:31. Najszybciej wbiegłem i zbiegłem w 1:18 a pikawa waliła średnio 160 ud/min (max 189). Zrzuty z movescount zrobię w tygodniu.
Na koniec porcja rozciągania i jeszcze raz moby.

Trochę poprawiłem miskę. Mniej śmieci, więcej warzyw i owoców. Na śniadanie płatki owsiane wcinam. W ciągnu dnia wpadnie bułka z pełnoziarnistego pieczywa z toną sałaty, pomidorem i czym tam jeszcze się da. Sałatki z serem feta, kurczakiem i jajami no i zupy, głównie z gotowanymi warzywami bez makaronów czy ryżu. Tak niajk może trochę, ale zawsze to coś lepiej niż ostatnio bywało. Na rezultaty poczekam jeszcze trochę bo dopiero co rozpędzam się z bieganiem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 162 Napisanych postów 1911 Wiek 46 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 22953
Uważaj na kolana przy tym bieganiu po schodach. A co do miski to fajnie to wygląda. Wywalenie śmieci to podstawa

"If you want to spend hours at the gym every week that’s cool, you can.
Or you can focus a bit each day on only the most important and impactful exercises, so you still have plenty of time and energy left to get out there and enjoy LIFE"

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Konkurs na październik :Sekwencja: wytrzymałość,siła ,moc

Następny temat

Uciekając sprzed kompa czyli wszystkiego po trochu

WHEY premium