[BLOG]Blog Treningowy Artur - Pokonujemy słabości. Foty_str.102_Redukcja

Dopiero o 4 mówisz


Kręgosłup nie dokucza przy wiosłowaniu ?

ronie220

Dopiero o 4 mówisz


Kręgosłup nie dokucza przy wiosłowaniu ?

Jest w porządku. Przy ohp trochę odczuwam ale nie na tyle żeby to czymś zastępować. Prostowniki się wzmocniły więc trzymają ten zdeformowany krąg

Dziś rest. Micha ok 2900 kcal.

W ohp trzeba pilnować, by napinac zarówno brzuch jak i posladki. Wtedy kręgosłup jest stabilny.

Wczoraj
1. RDL jednonóż 3 x 8 /42,5kg hantla
2. Wykroki chodzone 4 x 10 / 25kg hantle
3. Wykroki w tył 4x10 / 49,5kg
4. Uginanie podudzi 4 x 10 / 32,5kg
5. Wspięcia 4x15 / 91,5kg

Trening dobry, wyspany byłem. Progres cały czas jest Pcham ciężary do przodu gdzie mogę. W wspięciach jest zapas, ale spokojnie dokładam bo obserwuję jak plecy reagują. Trzymanie tak dużej sztangi na barkach, na pewno nie sprzyja mojej wadzie, ale nie odczuwam dyskomfortu. Prawdopodobnie zrobię sobię zdj rentgenowskie, zobaczymy w jakim stanie jest krąg.

Dzisiaj rest.

Micha:

1. Jajecznica + 1 kromeczka chleba, dziś u narzeczonej nie było czasu na więcej
2. Tosty z chleba razowego + kurczak + 2 plasterki sera + trochę ketchupu

3. Ryż + nóżki z kurczaka + sałatka + arbuz

4. Ryż + pierś + sałatka

5. Tutaj dopiero będzie piwo z kumplami 8 tygodni nie piłem, więc zrobię sobię małą odskocznie. Jutro pewnie zrobię zamiast cheat day, cheat meal na rzecz dzisiejszej swawoli Tłuszcze i węgle dzisiaj trochę obcięte.





Zmieniony przez - spaiter w dniu 2018-05-12 18:28:33

Zmieniony przez - spaiter w dniu 2018-05-12 18:29:39

Zmieniony przez - spaiter w dniu 2018-05-12 18:31:35

Zmieniony przez - spaiter w dniu 2018-05-12 18:32:49

Wczoraj nie było jakoś szałowo , 2 piwa + drink + burger, chyba się starzeje....

Dziś micha pewnie z jednym cheatem, piękna pogoda trzeba gdzieś się wybrać z narzeczoną

Jakąś poprawę w formie zauważasz odkąd ćwiczysz tym programem ?

ronie220

Jakąś poprawę w formie zauważasz odkąd ćwiczysz tym programem ?

Oczywiście, ale czekam z porównaniem sylwetki do ogólnego podsumowania Ogólnie, mogę tyle powiedzieć, że ja jestem mega zadowolony, ale zdj to zweryfikują, chociaż po redukcji pewnie bardziej obiektywnie będzie można ocenić. Np w udzie przybyło + 2cm Pas bez zmian, reszta obwodów nie mierzyłem, ale wizualnie jest dobrze W tą sobotę prawdopodobnie zrobię całe podsumowanie. Nie zalewa mnie tłuszczem, więc micha jest ok, obwody rosną, waga też ruszyła

Dziś wpadło:
1. Jajecznica + chleb + masło orzechowe
2. Rosół z makaronem + kasza + indyk + warzywa
3. Ryż + wieprzowina + warzywa + oliwa
4. Tort szpinakowy ! pycha !

Jutro mam urodziny, ale dzisiaj zostałem zaskoczony przez rodzinę i narzeczoną więc świętuje

Więc jeszcze czekamy na pizze

Od jutra wracamy do normalnej michy, w pełni naładowany.








Zmieniony przez - spaiter w dniu 2018-05-13 20:38:18

Zmieniony przez - spaiter w dniu 2018-05-13 20:39:16

Po redukcji zobaczymy ile tego mięcha na Tobie siedzi.

Siad bułgarski 3 x 5 / hantle 27,5kg
Wl 3 x 5 / 81,5kg
Wiosło 3 x 5 / hantla 52kg - MAX
Ohp 3 x 5 / 59kg - MAX
Wyciskanie wąsko 3 x 5 / 65kg
Uginanie stojąc 3 x 5 / 34kg - MAX

Dziś wyspany, super wypoczęty to i trening dobry Głodny trochę chodziłem, ale to pewnie po wczorajszych chitach

Parę Filmików:
3 seria




2 seria




3 seria




Przy OHP ciężki mi było kontrolować technikę, bo operator jeszcze za niski i musiał stać na krześle przed lustrem Następnym razem chyba złapię, trochę szerzej.


W Wl jest jeszcze zapas, więc na koniec masy mogę dobić do upragnionych 85-87kg

Muszę stwierdzić, że klatka puchnie z tygodnia na tydzień, albo gen albo dobrze dobrane ćw. Składanka chyba robi swoje.

Micha dzisiaj
1. Jajecznica + chleb + masło orzechowe

2 i 3 Praca


4. Kasza + kurczak + warzywa (brak zdj bo byłem taki głodny, że zapomniałem zrobić)

5. Ryż + kurczak + warzywa + oliwa








Zmieniony przez - spaiter w dniu 2018-05-14 20:33:27

Zmieniony przez - spaiter w dniu 2018-05-14 20:35:47

Zmieniony przez - spaiter w dniu 2018-05-14 20:36:35

Zmieniony przez - spaiter w dniu 2018-05-14 20:37:57

Dzisiaj bad day, 2-3 h spania Jak mam taki dzień, to gospodarka trochę nie pracuję tak jak ma pracować. Nie czuję głodu, nie chodzę do toalety. Trudno, bywa trzeba cisnąć dalej. U mnie spanie to problem z nerwami, ale staram się z tym walczyć. Jutro przychodzi paczka z sfd to może poprawi mi humor Dzisiaj wpadło coś takiego, właśnie na poprawę humoru