ja pierdziu podziwiam wszystkie samotne matki trojki dzieci
Martucca witaj w klubie , ja musze pomalu ciac, juz raz probowalam za duzo i nie daje rady potem dzialac w ciagu dnia. Nie mam sily, zimno mi, trudno mi wyjsc z trojka uciekinierow na spacer, gotowac im 5xdziennie, jak sie dzien konczyl to juz lewitowalam a jeszcze robota domowa czekala
juz sobie zklepalam u meza wyjscie na 2dniowa impreze zaraz po przeprowadzce w ramach higieny psychicznej.
No i raczej wieksze ciecie zrobie jak juz maz bedzie w chacie, zeby miec zmiennika, wtedy tez bede mogla wieczorami biegac i powinno pojsc.
Ja w pierwszej ciazy wygladalam super, nie przytylam za wiele, sexi brzuszek no i kwitlam po prostu. W drugiej masakra, a o trzeciej wole nie mowic, jakis potwor czy niedzwiedz gryzli cala popuchnieta, palce jak serdelki, geba nalana, zero kondycji...
Camelladnie, ladnie , a jak jesz?
Z pociazowej grubaski do niezlej klasy laski