Kazik71- przemiana 2012

Wszystko zależy od natężenia bólu a także od celów treningowych.
Waldemar Baszanowski (mistrz olimpijski w podnoszeniu ciężarów)
polecał trening z lekkim obciążeniem dla rozruszania mięśni co niweluje ból. Moja praktyka to potwierdza. Gdy trenowałem ten sam mięsień 2x w tygodniu to nie odczuwałem większych dolegliwości bólowych.
Obecnie gdy trenuję rzadziej to po 2 dniach odczuwam tzw. opóźnioną bolesność mięśniową. Zazwyczaj teraz trenuję gdy nie mam obolałości mięśni. Chociaż coraz częściej bolą mnie mięśnie i to te które nie były już dawno trenowane!

Jak bym jednak odpuscil trening do czasu az przejdzie bol w Twoim przypadku. Ewentualnie aerobowy jakis wysilek bym doradzil.

pozdrawiam

Przemiana 2012 dobiega końca.
Dlatego do konca miesiaca należy zamieścic zdjecia-najlepiej w zestawieniu z poczatkami oraz dokładne wymiary-takze na poczatku i na koncu.Wiadomo sposób opisu jak najbardziej wyrazisty-oceniac bedą userzy w odrębnym temacie do głosowania.
Jak w innych juz robionych konkursach -31 maja o godzinie 22 zamykamy tematy przemian i wstawiamy temat do oceny z ankietą.Tydzień czasu bedzie na głosowanie prze userów i wybór najlepszych trzech przemian+ nagrody.

Postaram się opublikować zdjęcia i opis.
Sorki, nie pisałem, niestety problemy zdrowotne i prywatne zmusiły mnie do przerwy czego bardzo żałuję!
Nie zamierzam jednak odpuścić! Tym bardziej, że karnet na siłownię jeszcze do 18 czerwca mam ważny!

PODSUMOWANIE PRZEMIANA 2012
Trening:
Treningi rozpoczynałem od 13 stycznia, korzystałem z siłowni w pełni wyposażonej. Początkowo było to ACT przez 8 tygodni w zestawie takim:
- marsz 6,5 km/h na bieżni - 10min
Później lekka rozgrzewka i :
- nogi - przysiady 10 x 40kg
- nogi - zgięcia nóg na maszynie (dwugłowe ud) 15 x 39kg
- klatka - wyciskanie hantli na płaskiej ławeczce 15 x (2x12,5kg)
- plecy - martwy ciąg 15 x 40kg
- plecy - wiosłowanie sztangą w opadzie 15 x 20kg
- naramienne - arnoldki 15 x (2x10kg)
- naramienne - wznosy hantli bokiem stojąc 15 x (2x8kg)
- biceps - unoszenie sztangi prostej 15 x 20kg
- triceps - wyciskanie francuskie hantla 15 x 8kg x2ręce
- łydki - na sównicy 15 x 79kg
- przedramiona - uginanie sztangi, ręce oparte o uda, w nadgarstkach podchwytem 15 x 20kg
- brzuch - unoszenie kolan do klatki w zwisie około 10 razy
Takie obwody 3 razy, później:
- marsz 6,5 km/h na bieżni - 15min

Po 8 tygodniach, tydzień całkowitego luzu i dalej już FBW w systemie:
- rozgrzewka 5 min orbitreka + standardowo
- przysiady
- wyciskanie na płaskiej
- martwy ciąg
- wiosłowanie nachwytem w opadzie
- wyciskanie żołnierskie
- siódemki na bicepsy
- spięcia brzucha na skośnej
- unoszenie kolan do klatki w zwisie
- skręty na maszynie
- szybki marsz na bieżni 10 min

Suplementy:
HI-TEC BCAA POWDER 13g przed treningiem i w trakcie, Gold Omega3 Olimpu 2 kapsułki rano, Chela-Mag B6 1 kapsułka rano.

Dieta:
Starałem się trzymać 1,5/1,1/2,4 BTW i 2600kcal jednak do ideału sporo brakowało co zresztą widać, niestety, na efektach.

Wymiary: w styczniu / dzisiaj
wzrost: 186 / 186
waga: 100 / 96
obw. pasa: 108 / 100
obw. klatki: 116 / 114
obw. bicepsa: 38 / 39

Zdjęcia:
13 styczeń 2012:



30 maj 2012:



Chciałem jeszcze podziękować za wpisy wszystkim tutaj zaglądającym, dziękuję za rady z których bardzo skorzystałem.
Oczywiście to nie koniec! Zamierzam dalej prowadzić dziennik bo jest on jedną z motywacji do dalszej pracy!

Widać róznice tłuszczyk ładnie zjechał , szczególnie boki brzucha.Gratulacje

Dziękuję!
Dla mnie nie tyle co ten konkurs był ważny, ale samo rozpoczęcie treningów na siłowni, właściwie to żonka mi karnet kupiła "pod choinkę" w zeszłym roku, jednak cały czas przebąkiwałem, że muszę się za siebie zabrać i to jest moim sukcesem! Po czterdziestce jest ciężko bo perspektywa się skraca i mało istotnym staje się wygląd więc motywacja mała, jednak dzięki temu dziennikowi, dzięki wykupionym karnetom i dzięki zaobserwowanym, pozytywnym zmianom nie poddaję się!
Przykładem niech będzie, nie jakiś paker bo ci to wiadomo, ale choćby dzisiejszy solenizant 82-letni aktor i reżyser Clint Eastwood, żebym ja w takiej formie takich lat dożył!

powiem tak , lekka różnice widać ale szalu nie ma , ale najwazniejsze jest to że wlasnie sie zebrales w sobie i zaczales coś robić z swoim cialem , nie rezygnuj po zakonczeniu konkursu tylko niech ci w krew wejdzie dieta i trening a napewno zdrowiej bedziesz żył i dłużej , gratuluje zaparcia i dazenia do celu i niech moc bedzie z Toba

SOG poszedł

Zmieniony przez - rutkow w dniu 2012-05-31 08:01:49

Z tego co pamiętam to do przemiany zgłosiło się chyba osiem osób, a z tego co widać do końca dotrwały tylko cztery osoby.Najważniejsze że właśnie każdy z nas się zabrał za siebie i przetrwaliśmy tyle czasu. Oczywiscie nie można spocząć na laurach tylko należy trenować dalej.

Zmieniony przez - arekmos81 w dniu 2012-05-31 10:49:53

No sporo smalcu zeszlo!