Dziennik - ruski czołg - Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie...

Gwid

kwestia wchłaniania skóry to też bardzo indywidualna sprawa - skąd wiesz ze nie masz elastycznej skóry?

nie wiem czy mam czy nie mam ale wydaje mi się, że jeśli się nie będę spieszył to wchłonie się więcej.

kuba_n

i tak zostaniesz z fałdą skóry, no chyba że redu będziesz robił z 5 lat
ale pamiętaj że im dalej z redukcją to będzie to szło coraz ciężej i ciężej
nie będzie to szło w formie liniowej cały czas 1kg/tydzień

wiem, że będzie coraz ciężej i tak jak pisałem, jeśli zejdzie mi w dłuższej perspektywie do 0.5kg tygodniowo to zacznę zmieniać, szukać, kombinować

A tak z drugiej strony. Co byś mi radził gdybym nie był zadowolony. Jest wg Ciebie coś co powinienem zmienić?


Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2015-11-03 12:18:20

policz zapotrzebowanie tygodniowe, uwzględniając całą swoją aktywność fizyczną (siłka, siatkówka itp)

co do skóry to kabo i magor są ekspertami. ja powiem tak że nawet po 2 latach mi na brzuchu nadal się nie wchłonęła i jak miałem te 12-13% BF to była luźna tak więc życzę powodzenia ale wiem że będzie ciężko w tym temacie bo 130 cm w pasie to musi coś niestety po tym pozostać.

kuba_n

policz zapotrzebowanie tygodniowe, uwzględniając całą swoją aktywność fizyczną (siłka, siatkówka itp)

Policzyć wg którego wzoru? W tych wzorach które ja widziałem są zmienne(masa beztłuszczowa, typ budowy ciała, aktywność ogólna) wybierane tak naprawdę "na oko" więc wynik jest też mocno umowny. I to raczej wyniki tych wyliczeń powinno się korygować praktyką niż praktykę wzorami.
Znasz jakiś wzór bez tych zmiennych?

policz wg tego schematu i podaj wartości jakie wychodzą
tylko podaj na każdy dzień oddzielnie jak i średnią na tydzień

https://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne,_skł._prod._żywnościowych,_%_bf-t276436.html


Zmieniony przez - kuba_n w dniu 2015-11-03 13:06:11

Właśnie o tym wzorze mówiłem. Zobacz ile tam jest zmiennych szacowanych na oko(BF, intensywność treningu, typ sylwetki) i w zależności jak oszacujesz tak wyjdzie.
Ale na początku oczywiście liczyłem wg tego i wychodziło trochę ponad 3500kcal. To przy zjadanych 2800kcal daje 700 dziennego i prawie 5000 tygodniowego deficytu.
Szacując, że żeby schudnąć 1kg z tłuszczu musisz mieć deficyt 7000kcal to daje mi właśnie trochę ponad 0.7kg, czyli to co planowałem.


Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2015-11-03 13:54:17

czyli teoria mówi że możesz przyciąć kcal, bo organizm będzie mógł pozyskać brakującą energię z tłuszczu
jak to jest w praktyce - musiałbyś sprawdzić

a co do wzoru na wyliczenia to też bazowałem na tym i pod ten wzór robiłem redu

(nawet zaszyłem to sobie do programu który liczy mi dzienne zapotrzebowanie)

I jak czuję podobnie, że mógłbym uciąć jeszcze, szczególnie że nie zawsze ale są dni kiedy te jem wieczorem na siłę. Ale ponieważ mi się nie spieszy to utnę dopiero wtedy gdy będę miał zastój czyli w ciągu miesiąca zejdzie mi mniej niż 2,5kg.

Kuba a jaki deficyt trzymałeś na redukcji?