no to już wiem jaki kąt nachylenia ławeczki stosować :)
#
20/12 - DT trening D - dół
1. Przysiady bułgarski 15/12/10/10
4,5/7/7/7
cc/4,5/4,5/4,5
4,5/7/7/7
2. Przysiady wykroczne ze sztangielkami 12/12/10/10
7/7/7/7
7/7/7/7
7/7/7/7
3. "Martwy ciąg" na sztywnych nogach 15/15/12/12 + wyjątkowo na raz RDL 45x10
37,5/45/47,5/50
35/45/47,5/50
30/40/45/50
4. Barbell glute bridge 30/16/12/12/12
30/75/75/75/75
30/72,5/72,5/72,5/72,5
30/70/70/70/70
5.
Wspięcia na palce obunóż stojąc 30x/30x/30x
40kg/40kg/40kg
40kg/40kg/40kg
40kg/40kg/40kg
6. Brzuch wznosy nóg na ławce skośnej 4x30
4x30
4x20
4x20
+ rano cardio w postaci skrobania grubej warstwy lodu z szyb auta. jeśli może być coś gorszego niż skrobanie takiego lodu, to może - skrobanie bez rękawiczek, tępą skrobaczką z zakwasami w łapach, wszystkich tych uroków dziś doświadczyłam.
z 'poważniejszych' rzeczy - kolano - brak jakiegokolwiek dyskomfortu nadal, czyli jest dobrze. za to - taki "drobny ból" po środku uda, można z tym żyć, zakwas to to nie jest, a wydaje mi się, że znam ten rodzaj bólu z przeszłości - chyba na jakieś lekkie naciągnięcie mięśnia mi to wygląda, nie bardzo upierdliwe i ogólnie pewnie za 2-3 dni minie, więc się tym szczególnie nie przejmuję.
Zmieniony przez - Padme w dniu 2016-12-20 22:25:05