hahahaha czapka to podstawa! U mnie jakiekolwiek problemy z zatokami zawsze powoduja ze sie denerwuje - gdzieś kolo 6 klasy podstawówki zatkal mi sie nos kompletnie - tak na amen. Okazalo sie ze cale zatoki mialam zajete przez polip - trzeba bylo dziadostwo wycinać pod narkozą. Dlatego zatkany noc - panika :D Przyjemne to nie bylo.
Rado - joke ja moze nie mam pieknego ciala, ale posiadam piekno wewnetrzne...lekarze zawsze chwala moje zatoki i zeby Obliques, jakbym wygladala tak jak ty to tez bylabym bezstresowa, a tu tluszcz, miesni malo, efekty mizerne i cellulit do towarzystwa szamam przedtreningowy posilek i pozniej tabata z brzuchem...mam sporo pozytywnej energi, [...]
[...] Do śniadania: witaminy AllNutrition, wit. B Do obiadu: witamina C, Witamina D + K2, wapń, omega 3 Wieczorem: Sleep Pro + leki na zatoki Sobota i niedziela bez Redoxa, żeby nie mieszać z lekami. W sobotę jeszcze osłabienie, w niedzielę czułam się juz znacznie lepiej, choć wieczorem dopadło zmęczenie. [...]
[...] w TS Pilzno 2015 się odbyły, skończyły, przechodzą do histori ;-) Z BRĄZowego miejsca trudno się nie cieszyć ale: - startowałam chora :-( kiepsko się czułam, zawalone zatoki, katar, stan podgorączkowy - pech, no kufa pech... - skwasiłam siady - nie poprawiłam ciągów Wyniki nie powalają. Poprawiłam jedynię ławę a liczyłam na więcej. [...]
[...] fakalca, więc dzień lekki potraktowałem rzeczywiście lekko. Krótkie drabiny z Kabanem i kilka serii rwania. Na koniec trochę desek. Dalej prysznic, polopiryna + sinupret na zatoki i pod kołdrę. Dziś nie jest źle, więc pewnie wieczorem pobiegam. Tydzień 7 Dzień lekki: C&P KB32 5x (1,2) = 30rep. Snatch KB24 2x10 + 2x7 = 68rep./7min. Plank 3x60/30 [...]
W tym tyg byly 2 treningi, 30km do prayc rowerem i dobry FBW. Niestety dopadlo mnie przeziebieniem zatoki zawalone, nos zapchany, ból gradła, ate to wszytsko to jak smyranie w porownaniu do tego co przeszdlem.
Zatoki juz przechodza, kaszlu w nocy i rano nie bylo, w dzien tylko lekko zapchany nos, wyglada na to ze obedize sie bez antybiotyku. Z racji tego ze silownie mam w domu, to dzis bedzie lekki FBW bez nóg. Ze zdrowia: waga pod kontrola, cisnienie pod kontrola (najwyzsze 140 na 75; przewaznie nizsze, wczoraj 115 na 65), cukier w dzien pod kontrola, [...]
Bardzo dobry pomysł z tą kuracją bo ja często "lubię" chorować. Zapomniałam o tranie to dzisiaj znowu zaczęłam brać. A zatoki może faktycznie doleczyć , wizytę u laryngologa mam 10tego i ma mi powiedzieć co dalej jeżeli te leki nie pomogą (a z tego co czuję to nie za bardzo pomagają bo dalej oddychać mi ciężko)
Wczoraj zrobiłem lekki trening mimo przeziębienia. Zatoki zapchane, ale nic poza tym. Dzis się gorzej nie czuje więc też zrobię trening. W weekend trudno będzie się "wygrzać" bo będę grał znowu w klubie :w piątek i sobotę :P PUSH. 1. Wyciskanie ławka pozioma: 8x40kg, 8x60kg, 6x80kg, 6x90kg, 6x90kg 2. Ring dips: 4x12xCC 3. Wznosy ramion bokiem ze [...]
22.04.2012 ------------------------------------------------------------- TRENING: BRAK Po sobotnim jeszcze nie doszłam do siebie, stwierdziłam że w niedziele odpocznę sobie. Byłam na spacerze z moim psiakiem (1h) w lesie i to by było na tyle. Poza tym mam atak alergii kicham i smarkam dalej niż widzę, a żeby było mało tego to jeszcze po ostatniej [...]
Wróciłam! Jeszcze w 100% nie jestem zdrowa, ale już będą powoli wracać do aktywności. Na razie biorę jeszcze przez miesiąc różne specyfiki udrażniające zatoki i ostatecznie do miesiąca czasu nie powinnam mieć już żadnych skutków ubocznych. MISKA 16.05.2012 --------------------------------- Ponieważ podczas choroby średnio chciało mi się jeść to [...]
[...] skończyć później z domsami. Po wczorajszym treningu czułam się nawet lepiej niż przed, także chciałabym utrzymać normalny tryb tylko z niższą intensywnością. Wirusa się już chyba pozbyłam, zostały mi zawalone zatoki - ale z tym mam już doświadczenie i wiem jak sobie radzić :)) Dopada mnie to każdej zimy, chociaż tym razem długo miałam spokój.
[...] raz... - chodzi o gubienie pozytywnego nastawienia? Mam okrutne bole glowy i katar alergiczny...Nos zatkany, caly czas musze miec przy sobie chusteczki...I ten bol, oby nie zatoki... Miesiaczki znow nie mam...Nie Radeczku, to nie ciaza Mam 100% pewnosc Mama wyslala mi provere, bede nadal to brala, aby wyregulowac. Iza, mam pytanie co do [...]
30 styczeń 2012 Czuję się fatalnie. Jednak uroczy katar przed weekendowy zamienił się w zawalone zatoki {{:-( I bolącą praktycznie cały dzień głowę. Z siłowni zatem rezygnuję do czasu poprawy. Dodatkowo rozchwiany apetyt. Nie dałam rady skonsumować wszystkiego, co zaplanowałam na cały dzień, ale nie będę się zmuszać przy chorobie. Wklejam to, co [...]
Ja też miałem problemy z ciągłymi przeziębieniami i chyba już doszedłem od czego to jest... zapchane zatoki..., teraz tylko rentgen jakiś mnie czeka i będziemy walczyć :) zdrowie najważniejsze
Dodam jeszcze, że oczyściłem sobie zatoki (przez nos). No i masakra, nie spodziewałem się takiego efektu. Katar który towarzyszył mi niemal cały rok ustał. Czuję taką przyjemną przestrzeń w komorze nosowej i swobodę oddychania przez nos, dodatkowo uszy też mi się oczyściły, zdecydowanie lepiej słyszę. Chyba uszy mają jakiś związek z zatokami. [...]
[...] oznaczam w opisie treningu. I pilnuję, żeby się nie odbijać tylną nogą, ale filmik prawdę powie;-) No ale niestety, nadal jestem chora{:-(, boję się, że to moje "ulubione" zatoki. Cały czas stan podgorączkowy w okolicach 37.5, boląca głowa w okolicach szczękówek i smarki bleeeeee.. Miska wczorajsza Warzywa: cukinia, pomidory, papryka Picie: [...]
[...] ciało jest o wiele bardziej elastyczne! Z nowości "zdrowotnych", zapisałam się do laryngologa, termin mam na końcówkę stycznia, zobaczymy czy coś poradzi na moje zapchane zatoki. Chciałabym wrócić do biegania (apetyt rośnie w miarę jedzenia). W przyszłym tygodniu będę mieć wyniki pierwszej części badań krwi, nic mi nie dolega ale rutynowa [...]
04.11.2017 & 05.11.2017 Obydwa dni bez treningu. Ciężki i zalatany weekend, do tego wesele, ale z żarcia wpadło tyle co nic, snu mało. Zatoki, gardło, kaszel %-) Więc dzisiaj zrobiłem właśnie dodatkowe wolne żeby się wykurować. Od jutra normalka już.