i co, tak widzialas ze do Ciebie dozwonie, patrzylas na telefon i myślałaś sobie "przejdzie jej i juz nie bedzie chciala ode mnie tego co chce jak dzwonie jesli nie odbiorę"? %-) Zmieniony przez - gaja1989 w dniu 2013-10-14 20:37:45
i co, tak widzialas ze do Ciebie dozwonie, patrzylas na telefon i myślałaś sobie "przejdzie jej i juz nie bedzie chciala ode mnie tego co chce jak dzwonie jesli nie odbiorę"? %-) żebyś częściej dzwoniła (tak, to wyrzut) to byś wiedziała, że z tego w towarzystwie słynę.
Dobrze to ja częściej podzwonie a ty częściej ponieodbierasz %-) no. jak dzwoni do mnie jeden przyjaciel, to dzwoni do karola, żeby ten przekazał telefon. może dam Ci numer do męża :D
Kiedyś do dobrego tonu należało wysłać list i umówić się na rozmowę przez telefon w ten sposób. no i właśnie dlatego trzymam się tej wersji, nienawidzę jak mi ktoś niezapowiedziany się pojawia. Nie otworzę. ma się umówić, a ja mam mieć czas na to, żeby się oswoić z tym %-) A z telefonem... jestem najgorszym użytkownikiem jakie znałam, ale teraz [...]
To ściągnij na telefon, chyba, że Twój nie ma takich możliwości. Jak chcesz wrzuć u siebie w dzienniku to ja Ci połączę i odeślę ;-) Dzięki Jezoo :-). Jak mi sie nie uda połączyc to się odezwę jutro. Właściwie już dzisiaj w ciągu dnia :-D OK :-) dobrej nocy |-O
qwa spałam dziś 13h sama z siebie. Obudziłam się i przez 30min byłam pewna, że jest niedzielny poranek, a mój facet poszedł po chleb. Dopóki nie zadzwonił telefon z pewną rozdartą mordą dlaczego nie ma mnie tam gdzie być powinnam. :))
[...] Pisałem powyżej że nie mam za bardzo opcji wysłać zdjęć z tej chwili. Ale 4* tygodnie temu gdy zaczynałem wchodzić w HST zrobiłem parę ujęć za nim rzucc... to znaczy telefon spadł na ziemie rzecz jasna hehe. Amatorka, bo nie sądziłem że je będę gdziekolwiek pokazywał, ale to jedyna opcja pokazania sylwetki. Nie wiem czy coś wniosą i nie [...]
Lece do wyra laski, bo dzisiaj spalam tylko ze 3 godziny i padam na nos. Juz wylaczylam komorki i telefon i jutro spie do oporu! Zmieniony przez - Bunia77 w dniu 2012-06-22 23:14:24
A tata co? pewnie go bedzie pizza na telefon karmil? no dokładnie już są takie jaja że młodego przed i po długich weekendach u taty ważę bo pulpet się robi jak cholera. A tata mi mówi że oczywiście mam racje i pozwala mu żreć chipsy, pizze i słodycze ( a to dziecko nie pilnowane całą dużą pizze potrafi wciagnąć)