[...] na razie ze stałym obciążeniem. Siady niżej niż poprzednio, ale i tak było ciężko na końcówce - czułam uda po wczorajszym. Dodatkowo 2 x 10 pięter, ale po emerycku, bo chodzę jak robot ;-) Micha: 1 600 kcal b: 106 g (26%) ww: 162 g (40%) tł: 60 g (34%) Nie wychodzi mi cięcie tłuszczu :/ Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2014-07-03 09:21:10
[...] :-> Ruch: - godzina parkietu (salsero twierdzi, że miał większe antytalenty %-) ) - 25 min orbi = 10 x (1 min normalnie + 1 min speed) + 5 min wyciszenia - 2 x 10 pięter (oj, bolało) - symbolicznie rowerem po mieście Micha: 1 600 kcal b: 138 g (34%) ww: 162 g (40%) tł: 47 g (26%) Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2014-07-03 22:48:00
Piątek: Miska: 1 600 kcal b: 119 g (29%) ww: 181 g (45%) tł: 47 g (26%) Ruch: 1 x 10 pięter symbolicznie rower trening /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/de7e1f1598cf4f4e9b5fbd46894fb977.jpg Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2014-07-05 07:58:15
[...] Zdaje się, że efekt odpuszczenia @. Obaczym co będzie za tydzień. Poniedziałek /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/fdf6513814bf45148f1440924ab92c37.jpg Miska: 1 600 kcal b: 116 g (29%) ww: 185 g (45%) tł: 47 g (26%) I klasyka wakacyjna: zapalenie pęcherza :/ Wdrożyłam dwie piguły i czekam. Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2014-07-07 22:55:17
[...] b: 147 g ww: 129 g tł: 54 g Pomiary miałam dawać niedzielnie, ale dzisiejsze mi się podobają, a jak znam moje bujanie, jutrzejsze wręcz przeciwnie. Drażni mnie to moje jojo, ale byle globalnie był trend spadkowy, to będzie OK ;-) /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/6001e80ef90e4bf3b8ca309e5272551a.jpg Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2014-07-12 14:17:56
Sobota rozgrzewka bear complex 5 x 7 x 19,5 kg 6 km rowerem 5 pięter (wymiękłam po miśku i na 5 wcisnęłam windę %-) ) Miska: 1 600 kcal b: 139 g ww: 159 tł: 47 g Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2014-07-13 00:48:23
Wiem, wiem :-)) A w międzyczasie? Lecieć dalej ten obecny, czy ten 4nn będzie lepszy? I wtedy il serii i powtórzeń? On mi się widzi, mogę go obczaić na międzyczas :) Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2014-10-01 23:00:02
[...] bo toto się do niczego nie nadaje. Po drugiej serii misia miałam ochotę położyć się na matach i tak zostać. No ale skończyłam, wiadomo ;-) Choć ostatnie siady to już techniczne chyba nie były. I odezwało mi się kolano (przywaliłam w nie wczoraj zapięciem od roweru), więc na koniec marsz . Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2014-10-04 19:36:36
[...] te treningi :-) Masakra :-)) Ale lekko lepiej niż poprzednio. Czuję, że jestem na dobrej drodze. Dietowo wciąż głód, ale może puści po @, za to widzę, że wkręcam się w treningi. Będzie git :-)) Muszę przyznać, że połączenie pierwszego dnia @ i hip thrust jest co najmniej interesujące \-) Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2014-10-17 22:50:25
[...] jabłka jak najbardziej się piszę. Zwłaszcza teraz, bo w zimie wszelkie czyszczenia są mało przyjemne. Powiesz mi co i jak na priva? Nerki i wątrobę robiłam, ale jabłek nie. Help :) malgorzatap raczej doprosiła ;) Ja już o jabłka kiedyś apelowałam u Góry, ale Góra była wtedy niewzruszona ;) Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2014-11-03 22:58:49
[...] I to wg mnie efekt problemów z jelitami :/ Dziś czuję się o niebo lepiej. poniedziałek, 03.11.2014 Miska też nie policzona, jedzona na oko, wracając z weekendu. Na szczęście zdążyłam na trening. /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/20822faaec414f27baa9a73b59f21688.jpg Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2014-11-03 23:31:52
Melduję, że żyję, chociaż co to za życie. Zagilana po kokardę, zero treningów, w zatokach dudni, do tego jakaś jazda przed@ :/ Biust mi się w ubrania nie mieści, a ułożenie się do snu boli. Kobiecość really sucks :foch: Niech to krew zaleje (rzekłam intencjonalnie)! Lacze sie w bolu krewetko, mam dokladnie taki sam pakiet w uzyciu :/@-| };-)
Darek, zapytam czy na NFZ by dało radę :-)) Generalnie dostanie skierowania na cokolwiek jest trudne i zmieniałam już dwukrotnie lekarza. Pisałam tu nawet chyba jak mi Iza powiedziała żebym zrobiła kompleks badań z krwi, żeby sprawdzić po chyba drugim roku odchudzania czy wszystko gra i jak mnie szanowna pani doktor potraktowała jak złodzieja, [...]
[...] co ewentualnie, to raz uderzyłam tym kolanem w nogę od stołu, chcąc założyć nogę na nogę, a stoły były łączone i akurat pech chciał, że trafiłam. Ale to było sporo czasu temu. Wsmarowałam jakąś maść rozgrzewającą, chodzę w opasce, boli jak głupie :/ Przynajmniej nie myślę o łokciu %-) Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2015-03-03 17:16:44
[...] a przed siłowym w ramach rozgrzewki :-)) Zobaczymy co z tym siłowym się uda, ale po dzisiejszym orbikowaniu jestem dobrej myśli. Zacznę od tego zestawu od Piotrka i zobaczymy co mnie w nim i kiedy boli :-)) W terenie będzie rower. Próbowałam w piątek i kolano daje radę, więc trochę pokrecę. Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2015-03-09 23:39:36
/ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/d690315c58b941e5ba1888dee04f1a9d.png 3 x 10 pięter pieszkom. /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/0466bfbfdcc54b338737e7df5e251c09.png Orbitrec: 15 min rozgrzewka 15 x (1 min normalnie* + 1 minuta szybko**) 15 min uspokojenie suma: 60 minut * 12-13 km/h ** 18-20 km/h Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2015-03-12 21:11:53
/ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/2596872135d244b290fdf6b4db5d877f.png /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/5850ba3839f14a87814188fcb54a0f07.jpg Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2015-03-13 22:49:09
[...] trzeba się będzie po prostu spotkać i naprawić. I nie czekać! Jakbym była profesjonalistką, to bym miała team fizjoterapeutów, masażystów i innych magików, a że nie jestem to nie mam, za to mam kontuzje %-) Na szczęście mam też znakomitego fizjo, czyli w sumie jestem szczęściarą 8-) Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2015-03-17 16:58:36