[...] wyglądają na dużych w bluzie bo zrobili 20kg wody i tłuszczu na cyklu 1-10 omo 750 1-6 metka 40mg poza tym naprawde dobrze sie człowiek czuje wracając do domu w środku nocy z myślą ze jak na swoje gabaryty ma dużo siły i nie nazwałbym kozaczeniem utarcia nosa kozakowi-grubasowi na siłowni Zmieniony przez - MICOOOLAI w dniu 2009-01-14 21:59:12
ale Sadam co jest z tego ze pocieszysz sie troche z swojej siły ? Co jest złego w tym że kozakowi utrzesz nosa ? pokażesz że mimo że nie chodzisz jakbyś miał obtarte jajka i nie kozaczysz tylko jesteś kulturalny to nie jestes pisdą ? I dlaczego nie można kpić z kozaków jawnie ? jeżli ich bujanie sie już samo w sobie jest śmieszne ? A po drugie [...]
wiesz, to moz ebyc dobry pomysł. ale jak widac, za wszelką cene chciał skończyć na glebie. a do tego ten jego boks, tak na marginesie, pasuje jak pięśc do nosa.
Treningi poszly w las piatek, sobota slabo bylo bo dostalam okres :/ Niedziela aktywnie aleb bez treningu Najgorzej, ze teraz mnie cos dopadlo, boli mnie gardlo, glowa i zacyzna mi z nosa lecies.... LOWWWLLIIIII :/ Z dobrych wiesci, wyniki mi sie meg apoprawily :D /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/51fbaf75a5ca456ba67f758c30050163.png
[...] na muldzie, obraca go, leci w powietrzu, koziolkuje, w tumanie sniegu wali z impetem prosto w drzewo... Kijki w jedną strone, narty w druga, gosc totalnie rozwalony, zeby wybite, krew z nosa, nogi i rece powykręcane w dziwny sposob. Otwiera nieprzytomne oczy, wciaga gleboko gorskie powietrze i mowi: - No i chu.., i tak lepiej niż w pracy!
Niezłe jaja. Szczerze mówiąc nie spotkałem się jeszcze z taką sytuacją. Wygląda na to, że Albertowi koło nosa przeszła bardzo łatwa walka o tytuł, z drugiej strony dobrze ze do niej nie doszło bo wie czy Sasza nie otarł się w tym przypadku o śmierć . W normalnej dyspozycji nie mam wątpliwości że byłby w starciu z Sosną faworytem ale teraz to nie [...]
mam ten sam problem od prawie 2 lat, tez mi pomagal jakis roztwor z jodem wyrabiany w aptece, jeden laryngolog przepisywal mi areozol do nosa IRS19 co pomagalo do czasu. Własciwie to ostatnio dwiedzialem sie ze mam zespol gilberta, tylko nie wiem czy to ma jakis zwiazek z tymi przeziebieniami, bo lekarka nic nie powiedziala tylko dala skierowanie [...]
[...] myslcie samodzielnie, podejmujcie madre decyzje zyciowe chwytajcie dzis, ale rozwaznie planujcie jutro nie szkodzcie innym, nie oszukujcie pomagajcie tym gorzej sytuowanym, angazujcie sie w inicjatywy spoleczne nie badzcie obojetni wobec otaczajacego swiata widzcie wiecej niz tylko koniec wlasnego nosa niezazywajcie narkotykow, to droga donikad
Mnie kiedyś koles od frajerów bez powodu. Gdy zapewniłem mu operacje plastyczną nosa, wrócuił z psami. I to ja jestem frajer... bo bić to trzeba umieć boleśnie ale bez zostawiania śladów
Mnie kiedyś koles od frajerów bez powodu. Gdy zapewniłem mu operacje plastyczną nosa, wrócuił z psami. I to ja jestem frajer... bo bić to trzeba umieć boleśnie ale bez zostawiania śladów tak, po wódzie to ja myślałem