[...] Ale ja generalnie zajeżdzam się - do pracy i z pracy rowerem, codziennie trening, a w planach cały czas ta perkusja. Próbuję to zoptymalizować, ale idzie jak krew z nosa. Trening mam świetny, ale widzę że będę musiał coś zmienić żeby tą perkę zmieścić. I muszę zmusić się do większej ilości jedzenia. Tzn nie zmusić, ale znieść blok [...]
W ogóle wtedy ta sonda chyba rzeczywiście była jakoś źle założona, bo teraz też uwiera ale nie tak, że mam ochotę ją sobie wyrwać z nosa. Pan doktór powiedział, że jak trochę mnie podtuczą to idę do domku. Także trzymajcie kciuki, żebym szybko zgrubnął. Muszę przytyć minimum do czterdziestu kilo, bo lekarze się zastanawiają czy z taką niedowagą [...]
No wiem ze nie powinienem bo jeszcze kopnę w kalendarz i dziewczyna będzie cierpiala, ale boję się że jak nic nie zrobię to ktoś mi ją sprzatnie sprzed nosa. Z tym, że ona jest taka niezdecydowana. Raz mówi, że nie przeszkadza jej mój wiek a zaraz potem że ja to jeszcze dziecko jestem i dużo rzeczy nie rozumiem.
Wracaj do zdrowia Yoshi. Ja sam wlasnie przeszedlem prawie dwa tyg choroby, dalej mi woda leci z nosa. Ledwie mi sie reka pozrastala I wrocilem to treningow, dostalem goraczki. Jakis super sezon jest.
Koledzy, coraz więcej widzę pięknych mężatek. Musimy się spieszyć, żeby nam nie zdmuchnęli najlepszych sprzed nosa. Zmieniony przez - pilek w dniu 2019-04-29 15:28:25 Te piekne mezatki to czesto nie sa tak do konca wierne %-) wiec imo ni ma sie czym przejmowac %-) niestety ale troche sie napatrzylem ,a zeniaczka to glupota , czasy wiernych zon [...]
[...] ala Władimir - dużo jabów i dużo klinczów - nudny ale skuteczny dla kogoś ze szklanką. Przecież ten Ruiz jakimś wielkim puncherem nie jest (na 33 zwycięstwa 22 miał przez KO). Kownacki mógł wziąć walkę z AJ i mu przeszła koło nosa. Ale może i on i Ortiz, któremu też proponowano bali się wpaść, bo Miller już zaliczył wpadkę dopingową przed walką.
[...] i chvj i cześć ... potrenowane w worek łupę jak mam mniej czasu ... mam inną kanciapę ... no warsztat w zasadzie i coś tam rzeżbię ... staram się poprawić skilla niby poprawnie umim prosty pacnąć i sierpowy ( ale worek nie oddaje ) idzie jak krew z nosa ... ale idzie dłużej mogłem wódę chlać k***a i się kisić w domu na wersalce ...
Słabo mi dziś chłopacy. Cały dzień mnie boli, leki nie pomagają a co zjem to, nie chce być w brzuchu. I ciągle mi leci z nosa yebany katar. Chyba się zaziębiłem.
W moim mieście też się już pojawił koronawirus. 12 przypadek w Krakowie, w sumie w Szpitalu na Nowej Hucie, tam gdzie kiedyś przegrodę nosa robiłem. Mam nadzieję, że nie zrobią jakiejś dużej paniki. Też się muszę wybrać do lekarza, bo kiedyś stwierdzili u mnie krzywą przegrodę. Nie oddycham nosem tak na 100% cały czas jakby przytkany i często mam [...]
[...] się zachowywać, a często kończymy jak zawsze. Czasem chcemy czegoś innego i nawet wiemy jak to zrobić (jednak kosztuje nas sporo pracy i tyle przyjemności mija nam koło nosa), ale wybieramy zastrzyk dopaminy tu i teraz. Gdybyśmy tylko znali na to lekarstwo, ale rozwiązanie nie jest proste. Chyba jedynie żmudna praca, która wymaga od nas [...]
Wodzu ja mam okulary ale jeszcze jakoś boję się zaryzykować i wyściubić nosa poza Spam to co ja mogę wiedzieć co się w Wielkim Świecie dzieje i wyprawia
No to spoko. Teraz jest z tym ogólnie lepiej, lepsze metody. Teraz jak robią np. przegrodę nosa to dają wkładki i w następnym dniu po operacji wypuszczają, a kiedyś to się z tydzień siedziało z ligniną w nosie
kurde Yoshi serio ? z grubych kapiszonów strzelasz to moja wina , ja zacząłem tutaj temat ... ja w zasadzie nie wyściubiam nosa poza spam ale widzę że nie ma rady , jak trzeba to trzeba