Łodzianin, prawie całe życie mieszkałem w Łodzi, tak z ciekawości - na którym rynku najczęściej zaopatrujesz się? Rynki to różnie najczęściej Bałucki i Górniak
lodzianin nie kupiłby tych z masowych dużych paczek, gdzie pod mikroskopem szukać mięsa, więc musza to być te z opisami 90% mięsa czy tam podobne ilości, te wyglądają na te co nie są "foliowane", a te są tak paczkowane zazwyczaj po 4-5 rzadko 6szt. :-D detektyw Monk :-D
lodzianin widze atakujesz te ogóry jak ja sałate/pomidory na redukcji :D mnie wychodzil srednio z 1kg warzyw dziennie teraz jak kalori troche wiecej to z 500-700g :D
Łodzianin zapodales już johe? Czujesz ja wgl? Brałem z wxn z 2 miechy temu zerowe odczucia prz zwiększonej dawcę. Czy tam działała jak miała działać to nwm ale pobudzenia/energii zero
Chyba jest z czego ciągnąć energię ;-) Dobrze myśle ze ze słońca??:-D:-D:-D Lodzianin szacun ja bym z głodu zdychał chyba codziennie. Zmieniony przez - Turbo94 w dniu 2020-01-07 09:40:01
no nie jest ale nic nie poradze :D takie jedzenie jak lodzianin je to moge sobie tylko u niego w dzienniku podpatrzec bo juz bym byl pewnie okrągly jak piłka dlatego lubie takie dzienniki hehe
no nie jest ale nic nie poradze :D takie jedzenie jak lodzianin je to moge sobie tylko u niego w dzienniku podpatrzec bo juz bym byl pewnie okrągly jak piłka dlatego lubie takie dzienniki hehe Zbadaj tarczyce
[...] Plus minus się zgadza, w wakacje lekka podcinka i jest ok Jakoś nie mogę teraz tyłka spiąć przez całą tą sytuację, ale to pewnie jak większość. Zmieniony przez - lodzianin1 w dniu 2020-04-26 20:46:18 kurła powiem Ci ze tak samo, wiecej czasu wolnego to sie michy sztywnej trzymac nie chce i kombinuje przepisy byle makro zmiescic i [...]
[...] Plus minus się zgadza, w wakacje lekka podcinka i jest ok Jakoś nie mogę teraz tyłka spiąć przez całą tą sytuację, ale to pewnie jak większość. Zmieniony przez - lodzianin1 w dniu 2020-04-26 20:46:18 kurła powiem Ci ze tak samo, wiecej czasu wolnego to sie michy sztywnej trzymac nie chce i kombinuje przepisy byle makro zmiescic i [...]
kurde lodzianin jak tak zagladam do tego dziennika to sie czasem zastanawiam po co ja tej sylwetki pilnuje :D zawsze moglbym sie na trojboj przestawic i tez bym takie jedzonko smaczne chrupał :D
kurde lodzianin jak tak zagladam do tego dziennika to sie czasem zastanawiam po co ja tej sylwetki pilnuje :D zawsze moglbym sie na trojboj przestawic i tez bym takie jedzonko smaczne chrupał :D Ha ha, a Rafałowi przy takiej diecie pewnie bliżej do BB niż 3boju %-)
Codzienna czynność z rana to wejście na forum i sprawdzenie co dziś Łodzianin smacznego opiełdolił, a że jestem na domowej redu to mogę tylko pomarzyć. A tu od kilku dni nic. Zgłaszam prośbę o częstszym odwiedzaniu tematu bo mi sałata gorzej smakuje ;) zdrowia!