15 listopada /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/102523e9386c4ab39988dfffbd1fa392.png Śniadanie: Omlet z jabłkiem, cynamonem i wiórkami Obiad: Kura z makaronem i fasolką szparagową + żółty ser Deser: Placki owsiane z kardamonem i wiórkami Kolacja: Jajka sadzone + pomidory Warzywa: pomodor, ogorek, fasolka szparagowa Napoje: 1l wody, 1 x kawa, 3 x zielona [...]
To jest stara teoria cholesterolowa. Żadne rzetelne badania jej nie potwierdzają. Fragmenty z książki "Życie bez pieczywa" autorstwa dr. Lutza i dr. Allana: Tak więc cholesterol, który jest związkiem o wielkim biologicznym znaczeniu, został poddany bezlitosnej krytyce. Być może wielu czytelników nie zdaje sobie nawet sprawy z tego, że [...]
Etykieta z ZMA ze strony Olimpu jest jednak zagadaka bo stoi tam napisane: Sklad : L-monometioninian cynku, asparaginian cynkowo-magnezowy, wit. B6 Czy przykladowo asparaginian magnezowy oznacza juz czysty magnez ?
jesli chodzi o magnez to mam w szafce jeszcze jakies tabletki, magnez z wit B6. - 1 tab. ma tylko 150mg jonow magnezu... to ze 3 musze lyknac a wapn tez w tabletkach? watrobke kupie i zjem sobie jutro
Ja szamam od kilku lat BCAA z treca.teraz mam BCAA z vit B6 oraz tauryną.Ale mam juz dosć tych kapsułek i najlepiej by było w płynie.Także zjem ostanie 300kaps i kupuję w płynie bo wątroba chyba tak dalej nie wyrobi hehehe.
[...] zielony, sałata lodowa, pomidory, pieczarki Picie: 1l wody, 2 zielone herbaty, 2 kawy Supelementy: magnez B6, B Complex, vitamar A+D, (omega 3 jeszcze nie kupiłam ale pamiętam) /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/ca3248457a4d422fa58f56ba6815b64d.png Zmieniony przez - aaricia w dniu 2013-04-04 22:03:13 Zmieniony przez - aaricia w dniu 2013-04-04 22:05:14
Tydzień III Dzień 5 (19) DT (hiit) Zdarta płyta - kolejny dzień kiedy do domu wracam o 20.00. Wczoraj miał być hiit ale byłam w domu przed 22.00. Dzisiaj zatem już nie chciałam odpuścić mimo poźnej pory. Wybrałam trening z dailyhiit.com bo myślałam, że będzie nieco "prostszy", oczywiście myliłam się :) 5 rund x 8 ćwiczeń (10sec rest / 30 sec [...]
Dzisiejszy dzień oceniam dobrze. Udało mi się utrzymać miskę w ryzach to raz. Po ostatnich szaleństwach to wcale nie jest takie proste. Po drugie, udało mi się zrobić drugi raz Dzień2 treningu z piłką, czyli sesja na nogi. Tym razem mam wrażenie że nie trzeszczałam tak jak ostatnio i ból był odczuwalny dopiero pod koniec trzeciego czy czwartego [...]