sezonowcy na mecie :DDD

IMO Zal.pl historyjka ciekawa :D pozdro.. z tym wyciskaniem francuskim też bekowe

"Poszli , ja patrze a koles na.p.i.e.rd.ala pompki (zrobil 30 i padł)
POtem brzuszki wszystko co sie da po czym wyszedl dumnie na plaze"

Ja bym w życiu nie robił brzuszków przed wyjściem na plażę, bo jakiś wielki bebech mi się po nich robi.

panowie odświeże temat bo u mnie sie juz sezon zaczął ziomki pytają o ruską mete bo chcą na wakacje być do***ani jak u was siłownie juz zapełnione na full

ja już łapałem gryf w locie bo 2 "chudych ale już nie długo" ściągało obciążenie "równo z każdej strony"

Hehe u mnie trzech sezonowców się pojawiło ostatnio i chłopaki z tego co widzę to w miesiąc ostro przypier.... ale i tak mi ich żal

u mnie muszą przychodzić na w trochę innych godzinach niż inni bo siłka od 16:30 otwarta a oni mają wstęp dopiero od 18:00 więc nie jest źle, ale oczywiście co ich widzę to klatka + biceps

sezon chyba juz oficjalnie zaczety bo wszedze 100 metki poszlo w obieg

Macie racje sezon w pełni, u nas ostatnio chyba z 10 osobowa grupka weszła, oczywiście prosto od drzwi na sztangę, próbowali przełamać granicę 30kg, ćwicząc przy tym bez koszulek, oczywiście dla lepszego podglądu na pracę...żeber

Ćwiczyłem na wyciągu obok i słyszałem rozmowę która szła mniej więcej tak:
sezonowiec nr1: sam nie wiem który karnet lepiej, ten za 35 zł jest na 10 razy, a ten za 65zł na 3 miesiące to taniej wychodzi.
sezonowiec nr2: stary bierzmy na 3 miesiące, to akurat przecież do czerwca chcemy chodzić.



ogólnie nic do nich nie mam, niech sobie robią co chcą (byle mi ciężarków nie podbierają), przynajmniej się pośmiać można

gdzieś zgubiłem ten temat kiedyś

Matteo88 smiejesz się z nich, a sam pewnie lepiej nie wyglądasz.