...
Napisał(a)
owsiane moga byc przy lekkiej nietolerancji, jak uwazasz ze to cos powazniejszego to owsiane tez na 4 tygdnie odstaw
...
Napisał(a)
dzisiaj nogi-moj ulubiony i najcięższy trening
miska:
50g kaszka manna
100g jabłko
400g gotowany kurczak
tarte buraczki
3 jajka( jeszcze tylko dzis)
50g makaron
400g wątróbka
40g orzechy włoskie
(starałam się urozmaicić)
B 2,5 (trochę dużo) 187g
T 0,8 60g
w 1,5 116g
1762kcal
miska:
50g kaszka manna
100g jabłko
400g gotowany kurczak
tarte buraczki
3 jajka( jeszcze tylko dzis)
50g makaron
400g wątróbka
40g orzechy włoskie
(starałam się urozmaicić)
B 2,5 (trochę dużo) 187g
T 0,8 60g
w 1,5 116g
1762kcal
...
Napisał(a)
skeni ta kaszka manna z jablkiem to niepotrzebny skok insuliny, zjedz juz razowca z miechem lub serem,bedzie lepiej
...
Napisał(a)
razowca już wieki nie jadłam ale z serem póki co nie moge
trening nóg-były progresy!
na styk wyrobiłam sie w 1,5h
zaczynam od seri z ciężarem na ok 15 powt., zwiększając ciężar kończe serie z ok 8-6 powtórzeniami, to wychodzi ok 5 serii na ćwiczenie
1. przysiad 23/28/32/38/42 ostatnio max był 36
2.MC na prostych nogach 25/32/38/48/53 ost. max 44
3.suwnica nogi neutralne ułoż. 45/50/55/60/65 ost. max 50
4.suwnica nogi na górze podstawy(zamiast wypadów) 45/55/65/75/85 ost. max 60
5.prostowanie nóg 25/30/35/35/40x8
6.ugiananie nóg siedząc 45/50/55/60/65x8
7.wznosy łydek 10/15/20/25x8
8.przywodziciele-nie zdarzylem całego-tylko 2 serie, nie pamiętam ciężaru-wiem ze robie max cieżar maszyny + hantla 4 , następnym razem sprawdzę
potreningowo jeszcze mrozonka fasolki szparagowej-bylam glodna jak wilk
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
sobota
zajęcia grupowe-interwał, oj brakowało mi aero
miska:
650g wątroba indycza
100g koreczki śledziowe
100g makaron
20g oliwa
20g orzechy
b-2
w-1,1
t-1,4
1850kcal
dziś głodna jestem na tym mięsie prawdą mówiąc
gotuje zupe-więc pare kcal wpadnie z warzyw, bo bedą tam pomidory i strączki
Chciałabym jeszcze zapytac w związku z treningiem nóg, po ost. dwóch treningach-dość intensywnych, trochę czuję kolana
Pytanie do dziewczyn z chondro, czy całkowicie to ignorowac? to u nas normalne, czy raczej alarm w związku z niedociągnięciami technicznymi?
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
dzisiejsze pomiary-wyniki w porównaniu z początkiem stycznia:
cóż dużo nie ma co pisać
biust -1cm
łydka -2cm
biodra +1cm
reszta bez zmian
dzisiejsza miska:
owsianka z orzechami i małym jablkiem
2 jajka
zupa-garnek warzyw-większość strączków
kcal 1890kcal
W 2,8
T 0,7
B 1,4
zaczęłam to liczyć po fakcie-trochę jestem w szoku ile z tej zupy węgli mi wyszło!
powracam do ogórkowej!!!
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
dzis
700g ryba
150g makaron
400g tarte buraczki
B 1,7
T 1,0
W 1,7
1800kcal
dzis trening dopiero wieczorem-klatka plecy i brzuch, ale martwią mnie kolana-wczoraj pobolewaly przy siedzeniu, juz nie mówie o ruszaniu
w sobote po piątkowym treningu na tym interwale tez bylo sporo skakania, nie wiem co bardziej szkodzi czy sam trening czy te aeroby
z dietą wiem co robię źle i to mnie nie usprawiedliwia, ale w kwestii stawów-to jest dla mnie teraz problem, nie wiem co z tym zrobić?
ostatnio zauważam podczas szczególnie sciągania drążka górnego że mi cos jakby przeskakiwało w stawachbarkowych, czasami tez juz poza treningiem mam wrażenia ze cos mi przeskakuje-co może być tego przyczyną-czy to bledy w technice wychodzą?
Zmieniony przez - skeni w dniu 2011-01-24 13:26:57
trening nóg-były progresy!
na styk wyrobiłam sie w 1,5h
zaczynam od seri z ciężarem na ok 15 powt., zwiększając ciężar kończe serie z ok 8-6 powtórzeniami, to wychodzi ok 5 serii na ćwiczenie
1. przysiad 23/28/32/38/42 ostatnio max był 36
2.MC na prostych nogach 25/32/38/48/53 ost. max 44
3.suwnica nogi neutralne ułoż. 45/50/55/60/65 ost. max 50
4.suwnica nogi na górze podstawy(zamiast wypadów) 45/55/65/75/85 ost. max 60
5.prostowanie nóg 25/30/35/35/40x8
6.ugiananie nóg siedząc 45/50/55/60/65x8
7.wznosy łydek 10/15/20/25x8
8.przywodziciele-nie zdarzylem całego-tylko 2 serie, nie pamiętam ciężaru-wiem ze robie max cieżar maszyny + hantla 4 , następnym razem sprawdzę
potreningowo jeszcze mrozonka fasolki szparagowej-bylam glodna jak wilk
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
sobota
zajęcia grupowe-interwał, oj brakowało mi aero
miska:
650g wątroba indycza
100g koreczki śledziowe
100g makaron
20g oliwa
20g orzechy
b-2
w-1,1
t-1,4
1850kcal
dziś głodna jestem na tym mięsie prawdą mówiąc
gotuje zupe-więc pare kcal wpadnie z warzyw, bo bedą tam pomidory i strączki
Chciałabym jeszcze zapytac w związku z treningiem nóg, po ost. dwóch treningach-dość intensywnych, trochę czuję kolana
Pytanie do dziewczyn z chondro, czy całkowicie to ignorowac? to u nas normalne, czy raczej alarm w związku z niedociągnięciami technicznymi?
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
dzisiejsze pomiary-wyniki w porównaniu z początkiem stycznia:
cóż dużo nie ma co pisać
biust -1cm
łydka -2cm
biodra +1cm
reszta bez zmian
dzisiejsza miska:
owsianka z orzechami i małym jablkiem
2 jajka
zupa-garnek warzyw-większość strączków
kcal 1890kcal
W 2,8
T 0,7
B 1,4
zaczęłam to liczyć po fakcie-trochę jestem w szoku ile z tej zupy węgli mi wyszło!
powracam do ogórkowej!!!
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
dzis
700g ryba
150g makaron
400g tarte buraczki
B 1,7
T 1,0
W 1,7
1800kcal
dzis trening dopiero wieczorem-klatka plecy i brzuch, ale martwią mnie kolana-wczoraj pobolewaly przy siedzeniu, juz nie mówie o ruszaniu
w sobote po piątkowym treningu na tym interwale tez bylo sporo skakania, nie wiem co bardziej szkodzi czy sam trening czy te aeroby
z dietą wiem co robię źle i to mnie nie usprawiedliwia, ale w kwestii stawów-to jest dla mnie teraz problem, nie wiem co z tym zrobić?
ostatnio zauważam podczas szczególnie sciągania drążka górnego że mi cos jakby przeskakiwało w stawachbarkowych, czasami tez juz poza treningiem mam wrażenia ze cos mi przeskakuje-co może być tego przyczyną-czy to bledy w technice wychodzą?
Zmieniony przez - skeni w dniu 2011-01-24 13:26:57
...
Napisał(a)
znawczynie tematu na pewno sie wypowiedza jedno tylko co powiem na pewno skakanie nie jest dla ciebie
a co do stawowo barkowych to hmmmm czasami cos przeskakujem, czasami skrzypia kolana, to sa normalne zjawiska, pod warunkiem ze nie towarzyszy im bol
a co do stawowo barkowych to hmmmm czasami cos przeskakujem, czasami skrzypia kolana, to sa normalne zjawiska, pod warunkiem ze nie towarzyszy im bol
...
Napisał(a)
Ja czuję po treningu zmęczenie kolan, na początku trochę się bałam, że coś się pogarsza, ale nic więcej się nie dzieje. Dopóki nie jest to ból, można potraktować to uczucie jako normalne
"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"
...
Napisał(a)
w barkach nie boli-tylko juje czasem ze mi cos przeskakuje-chrabąści
kolana ostatnio bolały
musze powrócic do nudnego rowerka stacjonarnego i odpuscic sobie te zajecia grupowe-bo fakt jest taki, ze skakania jest tam duzo zazwyczaj
nie byłam już dawno u ortopedy (jakies 1.5 roku temu moje chondro bylo na etapie 2-3stopien)
nie wiem co Wam dotknietym chondro na treningi mówią lekarze, ale mi raz podczas wizyty lekarz med.pracy z serdecznym współczuciem dal do zrozumienia, ze taka mloda a juz tak bardzo musi uwazac na wszelki wysilek, i lepiej zebym się wogole oszczedzala bo co jak zajde w ciąze
a ortopedzi, ci panstwowi podejscie typu-wez nie panikuj-kazdego cos bolec musi-jak panikujesz to my ci artro zrobimy bo to jest dobre na wszystko....
z tego tez wzgledu unikam panstwowej sluzby zdrowia
i mam nadzieje w przyszlym tyg. powalczyc o 100kg (z moimi biednymi kolankami) na suwnicy!
moge się tyrac jak tylko polacicie na silce, byleby tylko rozbic to z glową, zeby mi sie chondro przez to nie poglebiało
wczorajszy terning uzupełnie jutro
dziś NT niestety, ale jutro nogi-sama jestem ciekawa jak to bedzie?
jutro uzupelnie tez miski
jestem wdzięczna za każdą uwagę i rade koleżanek z chondro, naprawdę Wasze przyklady dodają skrzydeł
kolana ostatnio bolały
musze powrócic do nudnego rowerka stacjonarnego i odpuscic sobie te zajecia grupowe-bo fakt jest taki, ze skakania jest tam duzo zazwyczaj
nie byłam już dawno u ortopedy (jakies 1.5 roku temu moje chondro bylo na etapie 2-3stopien)
nie wiem co Wam dotknietym chondro na treningi mówią lekarze, ale mi raz podczas wizyty lekarz med.pracy z serdecznym współczuciem dal do zrozumienia, ze taka mloda a juz tak bardzo musi uwazac na wszelki wysilek, i lepiej zebym się wogole oszczedzala bo co jak zajde w ciąze
a ortopedzi, ci panstwowi podejscie typu-wez nie panikuj-kazdego cos bolec musi-jak panikujesz to my ci artro zrobimy bo to jest dobre na wszystko....
z tego tez wzgledu unikam panstwowej sluzby zdrowia
i mam nadzieje w przyszlym tyg. powalczyc o 100kg (z moimi biednymi kolankami) na suwnicy!
moge się tyrac jak tylko polacicie na silce, byleby tylko rozbic to z glową, zeby mi sie chondro przez to nie poglebiało
wczorajszy terning uzupełnie jutro
dziś NT niestety, ale jutro nogi-sama jestem ciekawa jak to bedzie?
jutro uzupelnie tez miski
jestem wdzięczna za każdą uwagę i rade koleżanek z chondro, naprawdę Wasze przyklady dodają skrzydeł
...
Napisał(a)
U mnie odpada wszystko co skakane, taniec też. Oprócz chondro, w prawym kolanie mam zmianę zwyrodnieniową w kształcie ostrogi. Kazali się mocno rozciągać, żeby po treningu siłowym "zbity" mięsień nie wbijał mi się w tą zmianę.
I tyle...
I tyle...
"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"
...
Napisał(a)
Aniu, ja też mam coś takiego wlasciwie-to mi o tym przypomnalaś!, tuż nad stawem kolanowym na przysrodkowej cześci kości udowej-ostrogowa wyrosl
muszę postudiować Twoj dziennik!( ale tak od poczatku)
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
2 dni zaległości w dzienniku, ale nie będę teraz z archiwum litani tworzyć
poniedziałek-klatka, plecy, brzuch-trenig podobny do ostatniego, bez progresów większych
wt, środa-DNT niestety-z powodu obowiązków nie lenistwa
wczorajsza miska:
400g kura
250g makrela wedzona
50g owsiane na sucho
50g razowiec
zupa warzywna
1480kcal
b 140g
t 71g
w 71g
dzisiejsza miska:
400g kura
120g makrela wedzona
150g razowiec
300g wątróbka
surówka z kiszonej kapusty z jabłkiem
jogurt naturalny-zabielacz zupy
dość monotonnie, ale bez nabiału (wiem jogurt) to już wogóle trudno coś mi fantazjować
b 2,3-- 170g
t 0,9-- 68g
w 1,4-- 108g
1800kcal
trening nogi:
zaczynam od seri z ciężarem na ok 15 powt., zwiększając ciężar kończe serie z ok 8-6 powtórzeniami, to wychodzi ok 5 serii na ćwiczenie
1. przysiad 23/28/32/38/43
2.MC na prostych nogach 25/32/38/45/48 ost. byo lepiej
3.suwnica nogi neutralne ułoż. 45/50/55/60/65
4.suwnica nogi na górze podstawy(zamiast wypadów) 55/65/75/85/100x6 ost. max 85 MOJA PIERWSZA 100 W CZYMKOLWIEK!5.prostowanie nóg 25/30/35/35/35 ost. byo lepiej
6.ugiananie nóg siedząc 45/50/55/60/65x8
7.wznosy łydek 10/15/15/15 ost byo lepiej
8.przywodziciele-wiem ze robie max cieżar maszyny + hantla 8 , ok 58kg wychodzi
Trener stwierdził, ze ostatnio przypakowałam bardziej niż zredukowałam-i ma rację
styczeń można w moim przypadku nazwać masówką a nie redukcją, zmiana pory treningów na póżno wieczorne 21-23, sprawiła, ze bardzo sporadycznie po siłowym wystarczało czasu na aeroby, a bez tego ani rusz
nike wiem jak ale muszę znależć więcej czasu na treningi, bo prawda jest taka,że tłumacząc się brakiem czasu, tracę ten czas który mam na siłce, albo przynajmniej nie wykorzystuje go do osiągnięcia celu tak jak powinnam
to jest ostatni tydzień treningu regeneracyjnego-4 tydz.
co mnie teraz czeka?
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
dzis:
B 2,5--190g
t 1--74g
w 1,1--86g
1780kcal
800g wątróbka
130g makrela wedzona
170g razowca
mam pytanie-czy nie za dużo białka jem, ostatnio zazwyczaj 2,1-2,5 g/kgmc
czy mogłabym robić taka rotację węglami jak ma Lalus?
czy póki co skupić się na aerobach, żeby ruszyć z obwodami?
mała modyfikacja dietki była:
zamiast czesci wąróbki i razowca
2 małe mandarynki
1/2 kiwi
kilka talarków lajkonika
warzywka:papryka, konserwowy ogórek
terning:
ręce barki-nie lubie tego treningu, ale pierwszy raz chyba zrobiłam go solidnie bo rączki mam lekko zdretwiałe
1.wyciskanie sztangielek na siedząco 5/7/7/8/8
2.wznosy bokiem 3/4/5/7/7(z wspomaganiem ale kosztowało wysiłku)
3.uginanie na biceps 5/5/7/7/7
4.młotki 5/5/7/7/7
5.wyciskanie wąskie na płaskiej ? (nie wiem ile mial gryf, ale najboleśniejsze ćw dzisiaj)
6.prostowanie ramion na wyciągu 7/10/12/15/20X3
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
po wczorajszych ramionach z barkami i dziecejszej klacie i plecach-stwierdzam-było dobrze-w sensie zdecydowanie czuję góre ciała
jutro planuje aeroby i rozciąganie takie porządniejsze, i w pn dopiero nogi
dzisiejszy terning:
4-5 serii zaczynałam od ok 12-15 potw. końcowe seria 8-10powt.
1.drążek górny ściąganie 20/25/27/27/30x3
2.drążek dół przyciąganie 20/25/25/30/32x5
3.wiosło sztangą 23/28/32/32x10/38x8
1.brama wyciąg górny 5/7/7/8x8/8x7
2.rozpiętki na skosie 5/7/8/8/10X10
3.sztanga wyciskanie na płasko 21/23/23/25x8/26x8
1.brzuch na skośnej ławce 4x30powt.
2.allachy 20/25/25/25/25
niestety bez progresów ale w koncu zdąrzyłam 20min aerobów zrobić!
miska:
śniadanie i II śniadanie
170g owsianych na mleku, gotowane warzywa i buraczki z słoika tarte
poterningowo:
280g makrela
100g musli z owocami i ziarnami z mlekiem i jogurtem nat.( to mój chit)
gotuję zupę na golonce indyczej na jutro,(pewnie troche spróbujeę) zabilę resztą jogurtu
dzis nie liczyłam w vitalmaxie ile to mi wyszło, dzień typowo węglowy i nabiałowy, ale chce pare dni nie unikac nabiału, jak juz i tak przerwalam tą moja kwarantanne, więc teraz w ramach urozmaicenia diety jakis twaróg(oj az mozna zatesknić) mleko....zobacze jak brzuch bedzie reagował, i zacznę od nowa to ograniczenie nabiału-msc. jak zalecacie, a nie tylko 2 tyg
potrezbuje trochę urozmaicenia bo padne od tej monotonni-tak czy siak nudno gotuję( bo nie lubie to fakt) ale bez jaj, twarogu , mleka to juz wogóle zamulam się maxymalnie
nie wiem ile to dzis wyszlo zapotrzebowanie z tym czitem, ale jutro skontroluje zciekawosci czy sie zmiescilam w aktualne normy
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
niedziela
1h aerobów
15min/15min rowerek i szybki bardzo marsz
miska:
100g gotowanego indyka
500g wątróbki
100g ryż
25g oliwy
190g wędzona makrela
mrożonka fasolki (ups! zapomniałam ze to też wliczam)
b 2,2
t 1,3
w 1,2
1864kcl
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
zaplanowana miska na jutro:
3jajka
puszka pomidorów
500g wątróbki
130g makaronu
25g oliwy
350g tarte buraczki
b 1,9
t 1,0
w 1,7
1771kcal
Zmieniony przez - skeni w dniu 2011-01-30 18:53:34
muszę postudiować Twoj dziennik!( ale tak od poczatku)
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
2 dni zaległości w dzienniku, ale nie będę teraz z archiwum litani tworzyć
poniedziałek-klatka, plecy, brzuch-trenig podobny do ostatniego, bez progresów większych
wt, środa-DNT niestety-z powodu obowiązków nie lenistwa
wczorajsza miska:
400g kura
250g makrela wedzona
50g owsiane na sucho
50g razowiec
zupa warzywna
1480kcal
b 140g
t 71g
w 71g
dzisiejsza miska:
400g kura
120g makrela wedzona
150g razowiec
300g wątróbka
surówka z kiszonej kapusty z jabłkiem
jogurt naturalny-zabielacz zupy
dość monotonnie, ale bez nabiału (wiem jogurt) to już wogóle trudno coś mi fantazjować
b 2,3-- 170g
t 0,9-- 68g
w 1,4-- 108g
1800kcal
trening nogi:
zaczynam od seri z ciężarem na ok 15 powt., zwiększając ciężar kończe serie z ok 8-6 powtórzeniami, to wychodzi ok 5 serii na ćwiczenie
1. przysiad 23/28/32/38/43
2.MC na prostych nogach 25/32/38/45/48 ost. byo lepiej
3.suwnica nogi neutralne ułoż. 45/50/55/60/65
4.suwnica nogi na górze podstawy(zamiast wypadów) 55/65/75/85/100x6 ost. max 85 MOJA PIERWSZA 100 W CZYMKOLWIEK!5.prostowanie nóg 25/30/35/35/35 ost. byo lepiej
6.ugiananie nóg siedząc 45/50/55/60/65x8
7.wznosy łydek 10/15/15/15 ost byo lepiej
8.przywodziciele-wiem ze robie max cieżar maszyny + hantla 8 , ok 58kg wychodzi
Trener stwierdził, ze ostatnio przypakowałam bardziej niż zredukowałam-i ma rację
styczeń można w moim przypadku nazwać masówką a nie redukcją, zmiana pory treningów na póżno wieczorne 21-23, sprawiła, ze bardzo sporadycznie po siłowym wystarczało czasu na aeroby, a bez tego ani rusz
nike wiem jak ale muszę znależć więcej czasu na treningi, bo prawda jest taka,że tłumacząc się brakiem czasu, tracę ten czas który mam na siłce, albo przynajmniej nie wykorzystuje go do osiągnięcia celu tak jak powinnam
to jest ostatni tydzień treningu regeneracyjnego-4 tydz.
co mnie teraz czeka?
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
dzis:
B 2,5--190g
t 1--74g
w 1,1--86g
1780kcal
800g wątróbka
130g makrela wedzona
170g razowca
mam pytanie-czy nie za dużo białka jem, ostatnio zazwyczaj 2,1-2,5 g/kgmc
czy mogłabym robić taka rotację węglami jak ma Lalus?
czy póki co skupić się na aerobach, żeby ruszyć z obwodami?
mała modyfikacja dietki była:
zamiast czesci wąróbki i razowca
2 małe mandarynki
1/2 kiwi
kilka talarków lajkonika
warzywka:papryka, konserwowy ogórek
terning:
ręce barki-nie lubie tego treningu, ale pierwszy raz chyba zrobiłam go solidnie bo rączki mam lekko zdretwiałe
1.wyciskanie sztangielek na siedząco 5/7/7/8/8
2.wznosy bokiem 3/4/5/7/7(z wspomaganiem ale kosztowało wysiłku)
3.uginanie na biceps 5/5/7/7/7
4.młotki 5/5/7/7/7
5.wyciskanie wąskie na płaskiej ? (nie wiem ile mial gryf, ale najboleśniejsze ćw dzisiaj)
6.prostowanie ramion na wyciągu 7/10/12/15/20X3
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
po wczorajszych ramionach z barkami i dziecejszej klacie i plecach-stwierdzam-było dobrze-w sensie zdecydowanie czuję góre ciała
jutro planuje aeroby i rozciąganie takie porządniejsze, i w pn dopiero nogi
dzisiejszy terning:
4-5 serii zaczynałam od ok 12-15 potw. końcowe seria 8-10powt.
1.drążek górny ściąganie 20/25/27/27/30x3
2.drążek dół przyciąganie 20/25/25/30/32x5
3.wiosło sztangą 23/28/32/32x10/38x8
1.brama wyciąg górny 5/7/7/8x8/8x7
2.rozpiętki na skosie 5/7/8/8/10X10
3.sztanga wyciskanie na płasko 21/23/23/25x8/26x8
1.brzuch na skośnej ławce 4x30powt.
2.allachy 20/25/25/25/25
niestety bez progresów ale w koncu zdąrzyłam 20min aerobów zrobić!
miska:
śniadanie i II śniadanie
170g owsianych na mleku, gotowane warzywa i buraczki z słoika tarte
poterningowo:
280g makrela
100g musli z owocami i ziarnami z mlekiem i jogurtem nat.( to mój chit)
gotuję zupę na golonce indyczej na jutro,(pewnie troche spróbujeę) zabilę resztą jogurtu
dzis nie liczyłam w vitalmaxie ile to mi wyszło, dzień typowo węglowy i nabiałowy, ale chce pare dni nie unikac nabiału, jak juz i tak przerwalam tą moja kwarantanne, więc teraz w ramach urozmaicenia diety jakis twaróg(oj az mozna zatesknić) mleko....zobacze jak brzuch bedzie reagował, i zacznę od nowa to ograniczenie nabiału-msc. jak zalecacie, a nie tylko 2 tyg
potrezbuje trochę urozmaicenia bo padne od tej monotonni-tak czy siak nudno gotuję( bo nie lubie to fakt) ale bez jaj, twarogu , mleka to juz wogóle zamulam się maxymalnie
nie wiem ile to dzis wyszlo zapotrzebowanie z tym czitem, ale jutro skontroluje zciekawosci czy sie zmiescilam w aktualne normy
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
niedziela
1h aerobów
15min/15min rowerek i szybki bardzo marsz
miska:
100g gotowanego indyka
500g wątróbki
100g ryż
25g oliwy
190g wędzona makrela
mrożonka fasolki (ups! zapomniałam ze to też wliczam)
b 2,2
t 1,3
w 1,2
1864kcl
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
zaplanowana miska na jutro:
3jajka
puszka pomidorów
500g wątróbki
130g makaronu
25g oliwy
350g tarte buraczki
b 1,9
t 1,0
w 1,7
1771kcal
Zmieniony przez - skeni w dniu 2011-01-30 18:53:34
...
Napisał(a)
wiesz co skeni jak ja uzywalam suwnicy to mnie strasznie kolana po niej bolaly,szczegolnie przy siadaniu czulam bol, i okazalo sie ze ja za bardzo nogi prostowalam przy wyciskaniu,instruktor mi kazal zebym nie prostowalam nog tylko zeby zawsze ugiete troszke byly.
http://www.sfd.pl/DT/lalus78/dziennik_treningowy_redukcja-t666000.html
rzezba start 127/finish 158
Poprzedni temat
Ułożenie planu.
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- ...
- 59
Następny temat
FBW pomoc
Polecane artykuły