SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

(L) skeni / REDUKCJA / trening ciała i samodyscypliny

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 53010

Ankieta

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1146 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 6750


2 kawy, melisa, pokrzywa, dziurawiec, warzywka-dużo w każdym posiłku

trening-nogi przód
ciężary jak ostatnio

PRZYSIAD 8/6/6/4/4 35/40/50/55/60 ost. z asekuracja i małą pomocą

SUWNICA j.w. 65/75/85/95/105! progres ost. 100, 110 razy 3, ale z wyższym ułożeniem stóp, wiem że o wilele większe mogłabym wypychać ciężary tu, ale przy wysokim ułożeniu stóp, ale skoro to ćw. na przednią partię, to jest słabiej

PRZYSIAD PRZÓD 3x8-10 35X5/32X5/32X5 to nie największy ciężar, ale przy tym mam ok technikę, jak dokładam-mam problemy z sylwetką przy zejściu jeszcze

PROSTOWANIE NÓG 3X8-10 50x5/50x5/50x5 tak jak ost.

tak się zastanawiam, czy nie zwiększyć sobie ilości serii, chciałabym aby ten trening był dla mnie bardziej męczący

W przysiadzie tak pisałąm ostatnio powyżej 40kg, czuję ze przy wstawaniu-zbyt pochylam sylwetkę do przodu, nie chcę dokladać więcej niż 60kg póki co, zanim tego nie opanuję

Zmieniony przez - skeni w dniu 2011-03-19 17:04:58
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
dobre ciezary, dobre spostrzeżenia
Jak ciagniesz w gore z przysiadem to staraj sie myslec ze jestes na lince zawieszona ktora cie ciagnie do góry
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1146 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 6750
to jest świetne porównanie-sztanga z profilu patrząt powinna iśc prościutko góra-dół, u mnie czasem robi jeszcze "brzuch w przód" przy wstawaniu



jest coś co mnie chyba w tym momencie bardziej zaczyna martwić

czerwone światło się zapala przy misce

radzi się, że jeśli jest się głodnym trzeba dojadać warzywami, ale ja chyba przecholowałąm ostro w tym aspekcie!

jem DUŻO warzyw, do każdego posiłku, czasem mdz. posiłkami również, pomaga na chwilę, ale mega sytości i tak nie ma
może żeby było wiadomo o czym mówimy-dla przykładu:

sniadanie-3 jajka, 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego i do tego mapakowany duży talerz warzyw na patelnie

kopiasty talerz warzywek na patelnie to standardowa ilosc do każdego posiłku, nie raz po godzinie zdarzało sie zjadać drugi taki...

jeśli chodzi o zupy-ogórkowa-starta marczew, pietruszka, seler, ogórki i ugotowane na bulionie lub rosole z dodatkiem mleka lub jogurtu-duży garnek-czasami na 1 dzień
potrafię zjeść 3 talerze pod rząd

martwi mnie to coraz bardziej, bo przez takie jedzenie wiem ze mam strasznie rozepchany żołądek, boję sie żeby mi to potem nie zostało jako jakies napady żarłoczności, opychania

na mój chłopski rozum, chyba lepiej żebym chodziła głodna, ale za to jadła normalne jak zwykły człowiek porcje
-pomęczyć sie przez kilka dni, aż trochę żołądek się skurczy i ostro sie pilnować, by zjadać pojedyncze porcje, a nie dosłownie ZAPYCHAĆ się zieleniną


zjada też dużo jajek, nieraz 4 dziennie czy więcej się też zdarza-czy to też nie przegięcie?



czy dobrze to wszystko rozumuję???

Zmieniony przez - skeni w dniu 2011-03-19 23:10:35
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
4nn Instruktor Sportu
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 18856 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 105215
Tak szczerze Ci powiem, że dla mnie te mieszkanki warzywne to cienizna. Sama mogłabym zjeść ich po paczce do posiłku i dalej chodzić głodna. Dużo bardziej sycą warzywa zielone, bo z paczką brokułów, szpinaku czy brukselki, ciężko mi wygrać
Zważ sobie te warzywa, ile jesz w ciągu dnia. U mnie czasem wychodzi 1,5kg.

"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 24786 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 89719
jestes pewna, ze to glod fizyczny?

nie, ze sie przypyerdalam, ale jestem wieksza od Ciebie, trenuje ciezej a jem 1/3 tego co Ty (w sensie objetosci) i nie jestem glodna ani minuty w ciagu dnia


Zmieniony przez - wrong w dniu 2011-03-20 00:03:21

The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar

Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'

HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1146 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 6750
Witajcie Kobietki!

Aniu-u mnie też wyjdzie 1 do 2 kg dziennie
Prawdę mówiąc ziolonych to jem malutko, prym wiedzie niezaprzeczalnie marchew

Wrong-i w tym miejscu to nie przypyerdalanie ale słuszne pytanie być może
fizyczny głód owszem czuję, ale czy to tylko fizyczny głod?!
za młodzienczych głupkowatych wymysłów, jak np. nie jedzenie po 16(aż wstyd się przyznawać), ale wtedy nabierałam nawyków jedzenia większych obiadów, coś typu-na zapas, i wiadomo ze było to ponad sytość, nie raz jak się zastanowić, mam schemat że jem "aż jestem pełna", ale to nie to samo co najedzenie się, czyli nie czucie głodu
Magda-co byś radziła? Praca nad nowymi nawykami-świadome komponowanie mniejszych porcji, pilnowanie zeby konczyc jak już jestem najedzona i nie dojadac dłużej? czy to tylko (albo i aż) kwestia nowych nawyków?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 24786 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 89719
Hm, rady... Zebym ja wiedziala

Kiedys zrobilam taki eksperyment na sobie, zaczelam jesc tylko, gdy wiedzialam na 100%, ze to fizyczny glod (ssalo strasznie, wydawalo mi sie, ze jak nie zjem to nie wiem, umre- dosc trudno opisac)i okazalo sie, ze jadlam dziennie...ok. 800 kcal. Tzn. tylko, gdy czulam glod, nie ze sie glodzilam.

To, co opisujesz przypomina mi moje odczucia, ktore pojawiaja sie u mnie po (nawet dosc obfitych) posilkach w stylu - 'nudno, nie wiem co zrobic ze soba ---> a moze byc cos jeszcze zjesc = "glod".

Co bym jeszcze poradzila? Trzymac sie na maxa swojej miski, jesc warzyw tyle, ile trzeba w tej diecie (ok.1kg) a nie zapychac sie na zapas i obserowawac organizm, pobyc troche z tym rzekomym lub prawdziwym glodem.

Bo niewykluczone, ze hehe naprawde jestes glodna, a ja sie myle.

Ach, jeszcze mi przyszlo go glowy, ze bycie pelnym nie oznacza bycia 'sytym'. Pelny to pelny hehe, a nie glodny to tak, ze nie boli glowa, nie ssie itp. Mi tez sie to myli

Zmieniony przez - wrong w dniu 2011-03-20 08:46:41

The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar

Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'

HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
skeni jak ty tyle marchwi jesz to ja ci ja kaze wliczac do bilnasu
warzywa warzywami ale głownie mamy na mysli zielone a nie opychanie sie marchewka.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 863 Wiek 46 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 42841
skeni jak ty tyle marchwi jesz to ja ci ja kaze wliczac do bilnasu

Jaka fajna motywacja

To, co opisujesz przypomina mi moje odczucia, ktore pojawiaja sie u mnie po (nawet dosc obfitych) posilkach w stylu - 'nudno, nie wiem co zrobic ze soba ---> a moze byc cos jeszcze zjesc = "glod".

A najlepsze, że ten głód się całkiem prawdziwy wydaje. Ja zauważyłam (przed sfd), że jak miałam zapierdziel w pracy to nawet 8h bez posiłku przechodziło, po prostu nie miałam czasu być głodna, podczas gdy normalnie (czyli większy luz) po ok. 4-5h już mnie całkiem nieźle ssało.

Może spróbuj tego głoda oszukiwać jakąś herbatką (owocowa, ziołowa), u mnie to nawet zdawało egzamin
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 24786 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 89719
Nie, nie,nie

Tego 'glodu' nie ma co oszukiwac, bo tak bedziemy sie krecic w kolko. Wiadomo - mozna zjesc tone warzywa, zup, herbat. Najlepiej po prostu...nie robic nic i zobaczyc co to jest

The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar

Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'

HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ułożenie planu.

Następny temat

FBW pomoc

WHEY premium