(L) skeni / REDUKCJA / trening ciała i samodyscypliny

klatka, plecy, brzuch, nogi oczywiście!....ramionka rzeczywiście ostatnio też nie podałam

4serie, 8-10 powt.

1.wyciskanie sztangielek 5/5/7/7
2.wznosy bokiem 2/2/4/4
1.ugiananie na biceps 5/5/5/7
2.młotki 5/5/5/7
1. prostowanie ramion na wyciągu 10/12/15/15
to akurat lubię
2.upssssss!....coś mi tu umknęło

żałuję,ze już nie mogę chodzić wcześniej na siłke, bo omijają mnie ćw. grupowe-stepy, interwały i takie tam.....a ostatni tydzień z racji ograniczeń czasowych zaniedbałam aeroby

bez męża i gromady dzieci na głowie, a ciągle z deficytem czasu

ale ten jako jedyny facet zaczął mi tłumaczyć rółżnice między treningiem kobiet i facetów, tego jak buduje sie tkanka mięśniowa, spala fat itd., i że to nie jest tak samo

Pierdzieli głupoty. Nie ma zasadniczych różnic, wiadomo ze dla Was (kobiet)część ćwiczeń będzie bardziej przydatna niż dla nas (facetów)i odwrotnie ale generalnie natura (wbrew pozorom) ulepiła nas z tej samej gliny wiec takie steki bzdur puszczaj mimo uszu a najlepiej poproś pana żeby Ci nie przeszkadzał w treningu.

Witaj Hubert
dzięki!

5 zł

widzę że przysłowiowej "psiony" wyższy vat nie tyka

Zmieniony przez - skeni w dniu 2011-01-16 21:03:35

dzisiejsza miska:

700g kura gotowana z warzywami
20g oliwa

zupa:
pomidory z puszki
mrożonki warzywne
300ml mleko

prawie ze idealnie dzisiejsza dzisiejsza mniejsza kalorycznosc, wychodzi mi na zero z wczorajszym czitem-także jest git!

skeni
masz moja pupe itd po przysiadach i nie tylko z duzym ciezarem
https://www.sfd.pl/MOTYWACJA!_Jak_na_SFD_rodzi_się_piękno,_czyli_nasze_foty,_niekoniecznie_sportowe_,_-t667585-s31.html 

nic dodać nic ująć!;)

... każda z nas jest inna
narazie nic jeszcze nie mówię,obserwuję co się dzieje z moim ciałem, za 2 tyg. skonfrontuje obwody i zobacze czy moje obawy się sprawdzą
na cieższy terening bardziej niż tłuszcz zdaje mi się ze reagują moje mięśnie

a ja nie chcę stać się herszt babą, ale skroić trochę ciała

po Tobie Obli widać, ze masz delikatnieszą budowę ciała, ślicznie wyrzeźbiona ale delikatna a nie napakowana

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

wczoraj były aeroby i straching-tego mi brakowało na te moje zbite nogi

niestety wpadkę dietetyczna tez zaliczyłam-ale widzę,ze na samym mięsiwie z warzywami też za długo nie ujadę-zawsze jadłam monotonnie-ale teraz to już przeginka-myslę ze organizm się dopomina urozmaicenia-stąd ta ochota na chity

z brzuchem lepiej nie ukrywam, ale spróbuje jesć teraz znow trochę nabiału-zobaczę jaka bedzie reakcja

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx


2 wywrotkowe dni za mną-szał ciał, udało mi się wczoraj zrobić tylko 35 mni aerobów, dieta ostatnie 2 dni-na oko, wydaje mi się że nie przekroczyłam kcal

dzis w końcu mam nadzieję, że już nic mi nie wypadnie-w planach wieczorny trening pleców, klatki i brzucha i dietka na dzis:

150 owsiane
20g oliwa
3 jajka
200ml mleko 2%
400g wątróbka
30g makaron
20g orzechy włoskie

b 1,7-130g
t 1,2-90g
w 1,8-138g

1870kcal

Dziewczyny, czy każdy kobiecy org. reaguje podobnie na trening?
Są dziewczyny, które na treningu masowym ładnie lecą z ciałkiem, ale są też takie, których mięsnie "łapią to" i widać, ze przypakowały, pewnie dużo zależy od hormonów?
Czy jesli ma się większe predyspozycje do masowania, można zmodyfikować trening, alby był wtedy bardziej nastawiony na wytrzymałosc czy siłę (ja to głównie rozróżniam jako inny zakres powtórzeń)?
Wydaje mi się, ze trzeba poobserwować swoje ciało jak reaguje, bo ćwicząca kobitka kobitce nie równa, porównując chociażby fitneski, które akurat znam-też są chudzielce, których mięsnie widać, głownie przez to,że mają miski% fatu, ale tez takie, które ewidentnie mają rozbudowaną trochę bardziej muskulaturę



Zmieniony przez - skeni w dniu 2011-01-20 10:00:00

A co to jest trening masowy???

Nie porównuj się z fitneskami, nie ta liga. Niski %BF osiągają dzięki takim trickom, o których nawet ci się nie śniło!

Yyyyy wiesz co do żarcia, to masz je bardzo monotonne i nie dziwię się, że świrujesz z czitami. Ja bym nie wyrobiła na tym samym mięsie przez cały dzień. Każdy posiłek musi być inny, bo bym szybko pękła.

Co do nabierania masy - skąd nagle te przemyślenia? ja mam akurat predyspozycje do łapania mięsa, wieloletnie problemy z PCOS i dodatkowymi atrakcjami, które nie zaliczają mnie do zdrowych osób zobacz sobie Lejjlę jakie ma efekty na dużych ciężarach, a Ty nawet ich porządnie nie zaczęłaś

Zmieniony przez - 4nn w dniu 2011-01-20 10:35:21