Szacuny
341
Napisanych postów
3218
Wiek
39 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
24990
No cze, wszystko ok.
Muze z youtube mozna tez pobierac Jdownloaderem.
Co do tatuazy to niestety ledna i trzeba je co pare lat odnawiac. Podobno bledna szybciej jak pijesz alko, ale ile w tym prawdy to nie wiem. Imo promienie sloneczne robia swoje.
Tez kiedys chcialem sobie zrobic tatuaz (mrowke z the prodigy) ale zrezygnowalem i bardzo sie z tego ciesze. W sumie w niewidocznym miejscu moglby byc ale gdzie na widoku to nie bardzo ze wzgledu na moj zawod. Zbyt czesto mam do czynienia z ludzmi z roznych krajow wiec lepiej tatuazy nie miec :) Poza tym po co mam okaleczac wlasne cialo, dla szpanu? Wyroslem z tego juz dawno.
Szacuny
55
Napisanych postów
6151
Wiek
35 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
64148
alko nie można pić parę dni po zrobieniu, co do słońca do są kremy, emulsje z filtrami, a tatuaż to sprawa osobista, nie koniecznie się go robi dla szpanu.
Szacuny
12
Napisanych postów
11497
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
45161
Ej ten HL rzeczywiście zayebisty! Z początku se myśle pierdziele za spokojna nuta ale teraz już mi się spodobał. Łezka w oku się kręci 2010 był pięknym rokiem dla MMA a myślę, że 2011 przebije 2010 w każdym aspekcie!
Szacuny
341
Napisanych postów
3218
Wiek
39 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
24990
Pewnie ze tatuaz to sprawa osobista dlatego nie oceniam ludzi ktorzy go maja. Ich prywatna sprawa, powiedzialem tylko jaki byl powod dla ktorego ja sobie chcialem zrobic i ze sie ciesze ze nie zrobilem.
Co do HL to za***ista wstawka z tym wybuchajacym swiatem jak Fedor odklepuje i z matrixem po epickim headkicku :D
Szacuny
9
Napisanych postów
16752
Wiek
37 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
67661
bastec to się mylisz- ja swój tatuaż robiłam mając 15 lat poszłam z mamą, która także sobie robiła tatuaż. Dla mnie był to etap kiedy wszystko zaczynałam- gimnazjum, rozpoczęłam treningi, miałam przeprowadzkę itd i tatuaż był swego rodzaju uwieńczeniem tego początku oraz połączeniem mentalnym z siłą mamy . Minęło już tyle lat i jakoś nim nie szpanuję a wartość ma dla mnie sentymentalną ;) Niedługo mój brat będzie robił tatuaż idąc go robić z ojcem i zrobią sobie obydwoje- może i rodzinne dyrdymały, ale jak dla mnie ma to spore znaczenie i wiem, że jeżeli dołoży się do tego nastawienie psychiczne to taki tatuaż ma całkiem inne działanie niż tylko ozdobne czy szpanerskie.