"Jeśli spędzasz zbyt wiele czasu myśląc o czymś, nigdy tego nie dokonasz" (Bruce Lee)
Dobrze, że tu trafiłam, bo ileż jeszcze rzeczy nie ogarniam, czasami dość oczywistych...Ale człowiek uczy się przecież przez całe życie
Aniu, gdybym jadła ryby to nawet bym się nie zastanawiała. Taka okazja!
06.10.
Miska:
1. pasztet ze strączkowych, pomidor, kapusta pekińska, olej lniany
2. owies, białko, papryka
3. jajka, kapusta pekińska, pomidor, brukselka
4. jajka, pomidor, cukinia, sok pomidorowy, szczypior
będzie:
5. twaróg, rzodkiewka, szczypior, olej lniany
B 142 T 67 W 118 KCAL 1656
Posiłek nr 4:
----------------------------
TRENING:
Dzisiaj zamieniłam sobie kolejność. Jutro będzie siłowy,a dzisiaj pokręcone 60 minut na rowerku stacjonarnym
----------------------------
Byłam wreszcie na uczelni i najwyraźniej wyszłam z wprawy. Już na pierwszym wykładzie była wielka walka z zamykającymi się oczami, a na drugim, w chwilach , gdy były ciekawsze momenty i przytomniałam to kręciłam się na swoim miejscu bo bolał mnie już tyłek... Zaczynam tęsknić za wakacjami Nie wiem co będzie jutro, jak mam trzy razy tyle zajęć. Oby większość była organizacyjna,a nie jak dzisiaj. Na razie problem stanowi przede wszystkim to, że późno chodziłam spać i późno wstawałam. Teraz nie mogę sobie pospać do której zechcę, a nie umiem zasnąć wcześniej niż 1-2. Powoli się jakoś przestawię i będzie dobrze
"Jeśli spędzasz zbyt wiele czasu myśląc o czymś, nigdy tego nie dokonasz" (Bruce Lee)
Oveja, mam pytanko: cukinie smażysz, gotujesz, czy co z nią robisz? pytam, bo ja nigdy nie umiałam przyrządzić
"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."
http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html
"Jeśli spędzasz zbyt wiele czasu myśląc o czymś, nigdy tego nie dokonasz" (Bruce Lee)
Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2010-10-06 22:01:12
07.10.
Miska:
1. pasztet strączkowy, kapusta pekińska, pomidor, papryka, oliwa + witaminki
2. białko, migdały
3. jajka, otręby, papryka
4. placek owsiany, pomidor
TRENING
5. owies, białko, cynamon
będzie:
6. twaróg, szczypior, rzodkiewka, olej lniany
B 165 T 59 W 124 KCAL 1695
Posiłek nr 3, czyli jajka w wygodnej formie, by zjeść je poza domem. Tutaj jeszcze bez warzyw, przed spakowaniem:
-----------------------------------------------------------------
TRENING:
Poprzedni taki trening, jeszcze bez modyfikacji: https://www.sfd.pl/Oveja/_Dziennik/_Redukcja-t633317-s25.html#post2
1. thrusters 17kg x 12, 18kg x 12, 19kg x 12
2. wypady dalekie 25kg x 12, 27kg x 12, 30kg x 12
3. wiosłowanie hantelką w opadzie tułowia 12kg x 12, 14kg x 12, 15,5kg x 12
4a. wznosy bokiem (ręce wyprostowane) 3,5kg x 12, 5,5kg x12, 6kg x 10*
4b. wznosy bokiem w opadzie tułowia (ręce ugięte w łokciach) 3,5kg x12, 5,5kg x 12, 7,5kg x 10*
5.plank na piłce (1x max) 00:44,3
6.wznosy bioder leżąc na piłce 3x12 bez obc. x 12, bez obc. x 12, bez obc. x 12
+ 25 minut aero, rowerek stacjonarny
* 4a,b - ZAMIAST PRZERW pomiędzy seriami
a. mountain climber 10x (2 przeskoki = 1x)
b. pajacyki 20x
c. pompka 10x
--------------
komentarz:
Komentarz będzie ogólny, bo do wszystkich ćwiczeń mogłabym powiedzieć jedno. Cienko mi dzisiaj szło, ale byłam po prostu zmęczona i najchętniej poszłabym spać,a nie walczyć z żelastwem Cały dzień na uczelni,a że się odzwyczaiłam to ledwo żyję po tym maratonie. Zrobiłam trening, ale mocy nie było. Na 100% w przyszłym tygodniu pomieszam trochę z rozkładem treningów, bo teraz w luźniejszy dzień był nietreningowy,a w dniu na maxa wypełnionym- trening. Trzeba będzie więc odpowiednio wszystko poukładać, ale czekam na moment, kiedy będę już pewna jak będzie wyglądał mój tydzień, bo na razie wciąż trwa awaria w systemie, gdzie się rejestrujemy na przedmioty i póki co chodzę na wybrane rzeczy,a potem może się okazać, że niestety rywale mnie wygryźli i trzeba szukać innych zajęć (bo teraz nie widać miejsc) Mimo wszystko, gdzie nie gdzie nawet i był postęp w kg,ale malusi. Przynajmniej nie było cofnięcia się Plank poprawiony tylko o sekundę, ale zawsze do przodu Następnym razem będzie lepiej
Poza tym, zauważyłam, że lepiej mi się ćwiczy w godzinach porannych. Po śniadaniu lub 2 posiłku. Dlatego postaram się poukładać wszystko tak, by chociaż 2 na 3 treningi były o wcześniejszej porze.
Aha i mam takie pytanie.Jako,ze jestem leszczem moje zwykłe pompki nie są całkiem pełne. Lepiej robić wszystkie pompki damskie czy jednak najpierw tyle,ile dam radę tych zwykłych w wersji nieidealnej, licząc na to, że ich jakość będzie się poprawiała co trening?
"Jeśli spędzasz zbyt wiele czasu myśląc o czymś, nigdy tego nie dokonasz" (Bruce Lee)
bomba!
Lepiej robić wszystkie pompki damskie czy jednak najpierw tyle,ile dam radę tych zwykłych w wersji nieidealnej,
próbuj męskie, dopiero jak serio nie możesz, to damskie
"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."
http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html
Pytanie dotyczące brzuszków i jedno osobne
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- ...
- 80