Szacuny
5
Napisanych postów
7337
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
45955
fajny ten makaronik zawsze wcinasz, cholera ze u mnie takich nie ma, musiałbym do miasta jechać a mi nie po drodze hyh
ta elipsa czy tam orbitek - nie lubie tego, wole rowerek a jeszcze bardziej bieganie
ale się nie pcham po treningu na bieżnię bo by dudniło na pół siłowni jakbym ja biegał oszczędze im tego
Zmieniony przez - carbon91 w dniu 2010-08-10 21:41:21
Szacuny
0
Napisanych postów
811
Wiek
37 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
11006
ja na bieżnię nie wchodzę bo nie chcę zaszlachtować stawów, wole rowerek lub elipse i tak cel ten sam, utrzymanie tętna. Biegam do 2 razy w tygodniu z rana po świeżym powietrzu, uwielbiam tak z rana jak jeszcze ludzie nie wstali dobrze na nogi pobiegać.
''Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje, a bogatego biednym w rzeczywistość''
***Platon***