Dziennik Koxamans/Redukcja/Foty str.17, pods2 str.50

Wpieprzam chrzęści po zjedzonym kurczaku z kości, podobno pomaga przy regeneracji stawów. Czytałem opinie odnośnie glukozaminy że nie działa na odbudowę stawów.

Poradźcie coś sprawdzonego.

coś sprawdzonego to animal flex, ale cena miazga. Dobry też cissus, ale z fitmaxa zbanowali. Szkoda bo był w miarę tani. Primaforce robi, ale za większą kasę. Ja łykam codziennie olimpowego arthoblocka 2 caps, dla spokojności

Uniwersal odpada zjadł by mój portfel razem z tym całym lisnerem.

Potrzebuje coś niedrogiego a skutecznego. Problem jest tylko z lewym stawem kolanowym, boli przy schylaniu

Filmy

wyc.sztangielek - opuszczaj do przedniego aktonu nnaramiennych, w górnej fazie ruchu prawie sie stykają,

przysiad - raczej pseudo przysiad , szmatkę wywal, wężej trzymaj nie masz w barach 180cma i łap 60cm . Za dużo pisać co trzeba poprawić - zajrzyj do innych dzienników w zaawansowanych i zobacz jak wykonuje się przysiad. Zaczynaj z zablokowanych kolan, schodź niżej, nie pochylaj się do przodu


mc na prostych - wywal pas, zachowaj go do rekordów, jak schylasz się po sztangę to równiez pamiętaj o odpowiedniej pozycji a nie na jakimś kacie kurde balans


troszeczkę trzeba jeszcze podszkolić technikę ale do tego służą dzienniki bardziej zaawansowanych.

Łososia to najlepiej świeżego, ew. mrożonego/wędzonego. Dziś widziałam te w puszce i się zastanawiałam, ale jednak puszka to puszka. Bywa, że zjem tuńczyka lub szprotki, ale jak łosoś jest normalnie dostępny, to czemu puszka?!

Jej, jak ty możesz jeść chrząstki? - mój pies się nimi zachwyca, no ale psa, to jeszcze zrozumiem...

Zmieniony przez - Lena_k w dniu 2010-05-29 11:45:49

lena - :DDDDD ratuje się w każdy możliwy sposób.

Wuchta - to pasa nie będę zabierać na trening, odnośnie tej gąbki, próbowałem bez i jest masakra z utrzymaniem sztangi.

Dasz radę chłopy po 200-250kg wstają bez żadnej gąbki to i Ty możesz.
Twardym trza być nie miętkim

ALBERT !! Dobrze chłopak wypadł pomimo że przegrał ale pokazał jaja! chłopok, i tak trzymać!!!!!

Rano aero jak pogoda na to pozwoli ;d

Cieszy, że godnie się zaprezentował i był równym przeciwnikiem

Szacun dla Niego

***DZIEŃ 72***
PODSUMOWANIE:

... a taka była fajna pogoda, w czasie popołudniowych aerobów zaczęło padać, zmokłem jak diabli ;d ale to nic, deszcz mnie nie powstrzyma od spełnienia celu!!!!!Jazda z fotami, bo mi piszecie na emailu abym wstawiał jeszcze więcej zdjęć bo lepiej się ogląda

Rozpoczęcie biegów, rozgrzewka:









hmm, mini tornado?




Widać że pogoda nie dopisywała



yeti?







Miałem założony na siebie podkoszulek + bluzę z długim rękawem i kurtkę nie przemakalną, przysięgam że to co widzicie poniżej to czysty pot dobrze rozgrzewa ten Thermo Stim!




Od razu po przyjściu z 60-65 min truchtu, wypiłem 150ml soku pomarańczowego (sok bez dodatku cukru)




Jedzenie po aerobach:



* 230g kurczaka
* 225g fasolki zielonej
* 10g oliwy z oliwek
* kubek gorącej zielonej herbaty

Moi znajomi znają przyzwyczajenia mojej suczki - a czy ty uwierzysz że ta suczka zasypia przeważnie na plecach? Do dnia dzisiejszego podziwiam ją za to jak bardzo potrafi zachowywać się jak człowiek Wychodzę z kąpieli a ona wywaliła mi się na pościel..