Konkurs/ Martucca, czyli zmagania mamuśki %-), podsumowanie strona 103

Wesołych świąt!!!

Mi ja nienawidze tej diety Odliczam dni do konca, jeszcze 8... Cale 8 dlugich dni

Straczkowe istnieja dla mnie tylko w kombinacji z miechem Jak wczoraj jadlam ta soczewice nieszczesna, to mnie z leksza na mdlosci znieralo

Jedno jest pewnie, jak skoncze odchudzanie, to NIGDY tak nie bede jadla, bleee

wrong dzieki i nawzajem

Agata to na 100% nie przez kalorycznosc, bo na paleo jadlam max. 1500 kcal dziennie i glodna nie bylam... Moze to z powodu malej ilosci bialka i tluszczy Jarzyny to mi przechodza przez przewod pokarmowy blyskawicznie, pol godziny i jestem glodna


Zmieniony przez - Martucca w dniu 2010-04-03 12:05:35

To na tej diecie mało tłuszczu i białka się spożywa?

No tak: 20% T, 30% B i 50% W

Przedtem bylo 40% - 40% - 20% i bylo pieknie


Zmieniony przez - Martucca w dniu 2010-04-03 13:09:25

Najlepszego

:)

I tak upłynął wieczór i poranek...

DWUDZIESTY

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Dziękuję wszystkim za życzenia wielkanocne!!!
I odwzajemniam

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

MICHA

1. Owsiane, jabłko, Lean Dessert czeko (pół miarki)

TRENING

2. Jagody, Lean Dessert waniliowy (pół miarki)

3. Tatar (wołowina, oliwa z oliwek), korniszony, czerwona papryka

4. Ogórek, rzodkiewki, sok z marchwi, buraków, jabłek i selera naciowego

5. Fasolka kidney, fasolka szparagowa, słodki ziemniak

6. Pierś z kurczaka i sałatka z granatem (granat, oliwki, natka pietruszki, czosnek, oliwa z oliwek)

7. Fasolka kidney, fasolka szparagowa, słodki ziemniak


RAZEM: 1,509kcal B: 112.7; W: 195.3; T: 35---> 30%/50%/20%

Dzisiaj był tatar To było bosssskie doznanie

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

TRENING

1. Przysiad 7/7/7/5/5/3

7x40kg/7x45kg/7x50kg/5x55kg/5x60kg/2x62.5kg +2.5kg#

2. Na czas: 30-25-20-15-10-5

GHD sit up (skośna ławka do brzuszków)
Wznosy z opadu
Wznosy kolan do klatki w zwisie
MC Romanian 22.5kg +2.5kg

Czas trwania: 15 min 16 sek -1sek*

3. Przysiad 20kg x75**

4. Cardio na wioślarzu

Interwały: rozgrzewka + 15 interwałów 30/30 (w sumie 20min 5sek); 4136m; HRmax: 170; HRavg: 160***

# Pobiłam swój max!!! I siadłam 2 razy


*Dorzuciłam 2.5kg w RDL, co moje plecy wyraźnie odczuły Generalnie, bardzo ciężko robiło mi się ten trening... Mimo to, czas taki sam jak ostatnio. Następnym razem wezmę 25kg w RDL. Naprawdę nie przypuszczałam, że organizm tak szybko się adaptuje
Po skończonym treningu baaardzo kręciło mi się w głowie i musiałam chwilę poleżeć na podłodze


**Boskie doznania


***Już po pierwszych 3 interwałach wiedziałam, że z HIITa nici Nie wiem, co się ze mną porobiło, ale naprawdę z wielkim trudem wiosłowałam Jakoże tętna nie dało się podnieść, dorzuciłam sobie interwałów i wydłużyłam czas do 20 minut. Żeby nie było, że się nad sobą użalam


Jestem szczęśliwa w związku z moim nowym maxem w siadach Ale też i rozczarowana hittem, a raczej jego brakiem No ale użalać się nie ma co, trza się starać. Może następnym razem będzie lepiej





Zmieniony przez - Martucca w dniu 2010-04-03 20:35:17

brawo Marta