I posiłek:
płatki owsiane(80g)
mleko 2% tł (250g)
oliwa z oliwek (20g)
WPC 80 (30g)
B: 42 ; Tł: 33 ; WW: 64 ; kcal: 725
II posiłek:
jaja całe (180g)
białko jaja kurzego(80g)
pomidor (150g)
orzechy włoskie (40g)
B: 36 ; Tł: 42 ; WW: 6 ; kcal: 541
III posiłek:
Ryż brązowy (50g)
pierś z indyka(200g)
oliwa z oliwek (20g)
brokuły (300g)
B: 50 ; Tł: 23 ; WW: 41 ; kcal: 574
IV posiłek (przedtreningowy):
Ryż brązowy (50g)
pierś z indyka(200g)
brokuły (300g)
B: 50 ; Tł: 3 ; WW: 41 ; kcal: 398
V posiłek (bezpośredni po treningu)
gainer (70g)
WPC 80 (30g)
B: 42 ; Tł: 4 ; WW: 47 ; kcal: 392
VI posiłek (potreningowy):
kasza jęczmienna perłowa (50g)
pierś z indyka(200g)
warzywa
B: 42 ; Tł: 3 ; WW: 34 ; kcal: 332
VII posiłek:
100% Casein Protein (30g)
migdały (40g)
B: 32 ; Tł: 21 ; WW: 4 ; kcal: 338
RAZEM:
B: 293 ; Tł: 129 ; WW: 238 ; kcal: 3300
XP: porcja rano po przebudzeniu oraz po treningu
Meso: 3/4 porcji 40 min przed treningiem
BCAA: 30g podczas treningu
ZMA: 3kaps przed snem
Omega 3: 2kaps do posiłków
- Wyciskanie sztangi w leżeniu na ławce skośnej-głową w górę 3s - 50kg/55kg/55kg
- Podciąganie sztangielki w opadzie (wiosłowanie) 3s - 60kg/60kg/60kg
- Przenoszenie sztangielki w leżeniu w poprzek ławki poziomej 3s - 30kg/30kg/30kg
- Unoszenie sztangielek bokiem w górę 4s - 35kg/35kg/35kg/35kg
- Wypychanie ciężaru na suwnicy 5s - 100kg/110kg/120kg/130kg/140kg
- Uginanie ramion ze sztangielkami stojąc (uchwyt "młotkowy")2s - 35kg/35kg + Pompki w podporze tyłem (z dodatk. obciążeniem) 2s - 35kg/35kg
- sztrugsy 3s - 90kg/90kg/90kg
Wrażenia:
Trening wykonany w 110% z przerwami 60 sec między seriami/ćwiczeniami - 6-8 powtórzeń, na suwnicy zacząłem od 12 powt. na 100kg, zszedłem do 6 na 140kg. Przy sztrugsach pojawiły mi się gwiazdki przed oczyma
Mniej węgli w HC, niż w poniedziałek, ale o dziwo trening lepszy - większe skupienie, konsentracja na żelastwie. Podejrzewam, że to po części zasługa meso, którego porcję zwiększyłem do 3/4 i to jest chyba dla mnie narazie optymalna dawka. Dawno się tak ze mnie nie lało po trenie, wyglądałem, jakbym wyszedł w ciuchach z basenu...
Jutro pierwsze LC, tylko 2800 kcal, węgle tylko w pierwszym posiłku.
https://www.sfd.pl/pitbull61__DT__droga_do_startu_w_MPJiW_2020_start_masy,_str_15-t1172367-s61.html#post-19106389
Aby zwyciężać, trzeba być i lwem i lisem...